Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

lis

Wczorajsze Południe znów opublikowało wazelinę dla nszego prezesa
[link widoczny dla zalogowanych]
Ciekawy sposób pracy dziennikarskiej, gdzie tekst pisany przez rozmówcę przeplata się z wywiadem z nim, bez wyszczególnienia kiedy to są słowa prezesa, a kiedy redaktora. A wnoszę to z pewnego typowego dla prezesa stylu pisania, jaki dobrze poznaliśmy z tekstów do nas.
Merytorycznie - klasyczne bla bla dla uśpienia.
Okazuje się z artykułu, że jak jak prezes ma zarzuty prokuratorskie - to na pewno wyssane z palca.
Jak prezes nam coś zarzuca -zwykle działania antyprezesowe, to zawsze są racjonalne i prawidłowe.

Odnośnie kwestii dostosowania statutu do ustawy, to najważniejsze jest to, że prezesowi ustawa się nie podoba, bo lepsza jest demokracja, gdzie pośrednikami są dozorcy, administratorzy, najemcy lokali, małżonkowie pracowników, dłużnicy sm. A demokracja bezpośrednia, gdzie wreszcie członkowie sm mogliby wprost swoje zdanie wypowiedzieć, jest do dupy. Posłowie też są do dupy, bo uchwalają buble, które potem brużdżą prezesom. No to lepiej udawać, że się uchwala statut i dalej utrzymywać ściemę.

MadMax

Takiego gniota to dawno nie widziałem.Cały czas to samo,Prezesie już to wszystko wiemy bo dozorcy dawno nam przynieśli ulotki wyprodukowane przez Zarząd. Sam miodzio jak zawsze.

A wystarczy tylko, powołać na grupach członkowskich kandydatów do nowej Komisji Statutowej bez niejakiego Kaczyńskiego który już nie raz udowodnił że się do tego nie nadaje. Proszę niech ktoś wysunie choć jeden argument dlaczego Pan Kaczyński został przewodniczącym tej komisji? Tylko argumentem nie jest to, że go wybrano bo nie wiadomo kiedy i przez kogo.

Wybierzmy ludzi którzy coś mogą wnieść do dyskusji w sprawie zmiany statutu-może prawnik,ekonomista,manager , inżynier a co można powiedzieć o Panu Kaczyńskim. Podobno to gwiazda z sądów, rzekomo zniesławiony?

A Pani Dobrodziej, prawnik pracujący dla SM doradzająca Komisji Statutowej to po prostu porażka.

Stać nas na osobę niezależną a nie taką co całkowicie jest podporządkowana Zarządowi bo jej Zarząd płaci i to nie zawsze bo z dużym opóźnieniem.

Ten artykuł jest po prostu śmieszny Laughing

Demokles

Co do Pani Nadworny Prawnik to dlaczego podpisała ona korzystny akt notarialny na swoje mieszkanie na Belgradzkiej? Pewnie to przypadek?
Pewnie też przypadek że podpisała go jako jedna z pierwszych osób?
Pewnie to też przypadek ze zalegała z płatnościami na wkład budowlany?

Ale nie jest przypadkiem że osoby finansujące przy podpisywaniu aktu musiały zapłacić odsetki od depozytu notarialnego bo inaczej nie podpisano z nimi aktu. Odsetki naliczane z winy Zarządu bo nie chciał podpisać z nimi aktu o czasie wynikającym jednoznacznie z ustawy.

Treść aktów notarialnych jest dostępna w Sądzie i każdy członek SM może to sprawdzić.

Weteran

[link widoczny dla zalogowanych] panorama-poludnia-2001-rok-Poślizg-kontrolowany. To adres strony, która umozliwi panu redaktorowi weryfikację swoich poglądów, a wszystkim zainteresowanym da możliwość oceny obiektywizmu Pana Redaktora.
Przecież to ten sam Pan A. Stępień, tylko 10 lat młodszy i wówczas przewodniczący RN. Jak oceniał ówczesny zarząd możemy się przekonać czytając artykuł. Same och-y i ach-y. Podejrzewam, że zmienił zdanie, kiedy funkcja Przew. RN przestala mu wystarczać. Czytania na 10 minut, ale wnioski nasuwają się jednoznaczne. Naprawdę polecam. Chyba, że ktoś woli publicystykę Pana Redaktora, oraz Zarządu SM Przy Metrze.