ET
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:45, 27 Lut 2012 Temat postu: Rzeczpospolita, 27.02.2012 r. |
|
|
Nie wszystkie dane właściciela można umieścić w Internecie
autor: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Wspólnota może umieścić dane właściciela lokalu w Internecie, ale nie mogą być one ogónodostępne
Do zarządu wspólnoty mieszkaniowej może być wybrany każdy
Członkowie wspólnoty mieszkaniowej mają prawo wiedzieć o innych. Przepisy jednak nie pozwalają na wszystko.
W nowym budynku powstała wspólnota mieszkaniowa.
– Zarząd został wybrany spośród właścicieli – twierdzi czytelnik z Warszawy. – Bez konsultacji wybrał on administratora i przekazał mu dane personalne właścicieli, a on umieścił je w Internecie. Wprawdzie dostęp do nich mają tylko członkowie wspólnoty, ale nie chcę, by znali mój PESEL, NIP. Nikt też mnie nie pytał, czy wyrażam na to zgodę.
– Dostęp do danych właścicieli we wspólnocie mieszkaniowej jest bardzo szeroki – uważa Grzegorz Abramek, licencjonowany zarządca nieruchomości. – Zgodnie z art. 27 ustawy o własności lokali wszyscy właściciele mają prawo współzarządzać swoją nieruchomością. A skoro tak, to mają dostęp do danych osobowych, które ma zarząd. Są to dane wskazujące osobę właściciela, jego adres (jeżeli mieszka w innym miejscu niż wspólnota – adres do korespondencji). Oznacza to, że w zakresie koniecznym do prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólnota dysponuje danymi personalnymi swoich członków i ma wszelkie informacje o ich nieruchomości, np. o udziale w nieruchomości wspólnej.
Z kolei z księgi drugiej tytułu I działu IV kodeksu cywilnego wynika, że dla prawidłowego zarządzania współwłasnością współwłaściciel musi znać dane osobowe pozostałych. Każdy z nich ma też prawo do kontroli działalności zarządu (art. 29 ust. 3 ustawy o własności lokali). Z powołanych przepisów wynika uprawnienie do dostępu do dokumentacji związanej z zarządzaniem nieruchomością. Ponieważ powołane przepisy regulujące funkcjonowanie wspólnot mieszkaniowych nie zawsze wprost przesądzają, do jakich informacji i dokumentów zawierających dane osobowe mogą mieć dostęp współwłaściciele nieruchomości, pomocniczo należy stosować ogólne uregulowania zawarte w ustawie o ochronie danych osobowych.
Właściciele mają prawo znać długi czynszowe członków wspólnoty
– Każdy właściciel może zażądać udostępnienia danych innych właścicieli do wglądu – uważa Grzegorz Abramek. – Ma też prawo żądać wydruku z zadłużenia poszczególnych członków wspólnoty, ale takie dane nie mogą wisieć na klatkach schodowych w budynku (z nazwiskami dłużników), ich dostępność powinna być ograniczona.
Nie ma przeszkód, by były dostępne nie tylko na papierze, ale i w Internecie. Pod warunkiem oczywiście, że dostęp do nich będą mieli tylko inni właściciele, a nie wszyscy użytkownicy Internetu. Ponadto musi być zachowana zasada adekwatności przetwarzania danych osobowych, np. informacje o PESEL nie są związane z prawidłowym wykonywaniem zarządu nieruchomością. Jest więc zdecydowanie inaczej niż w spółdzielniach mieszkaniowych, gdzie dostęp do takiej informacji jest znacznie bardziej ograniczony. Spółdzielnia nie może przekazywać danych np. o zadłużeniu innym członkom, jeżeli na mocy statutu nie są zawarte w rejestrze członków, który na mocy ustawy jest dostępny dla członka, jego małżonka i wierzyciela członka spółdzielni."
Post został pochwalony 0 razy
|
|