Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

anemon

Przeczytajcie, ciekawe...

[link widoczny dla zalogowanych]
tu bardziej rozwinięty temat:
[link widoczny dla zalogowanych]
i jeszcze:
[link widoczny dla zalogowanych]

MadMax

Bardzo ciekawe i budujące ale nie dla SM"Przy Metrze" szczególnie że ostatnie zmiany ustawy jeszcze nie znalazły odzwierciedlenia w naszym statucie. Podoba mi się fragment:

"Tymczasem prezesi spółdzielni mieszkaniowych nie pozostawiają na proponowanych zmianach suchej nitki. - Trzeba nazwać to wprost: politycy PO zmierzają do likwidacji spółdzielni mieszkaniowych w Polsce - twierdzi Jan Sułowski, prezes Krajowego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych w Polsce."

Moim zdaniem to Prezes Sułowski powinien zafundować Stępniowi kurs szybkiego czytania bo ten drugi nie potrafi ustosunkować się od 3 miesięcy do 300 stron protokołu lustracyjnego.

to też warto przeczytać:

[link widoczny dla zalogowanych]

lis

Mi się podoba takie coś
"Podobnie uważa Bogdan Berczyński, prezes Spółdzielni w Kłodzku. Jego zdaniem, proponowana możliwość sprzedaży prawa do lokalu spółdzielczego lub jego dziedziczenia to daleko idąca niesprawiedliwość. - Przecież mieszkania są budowane ze środków wszystkich spółdzielców. Dlaczego więc prawo do lokalu ma być prezentem dla kogoś, kto nie brał w tym udziału, lub towarem, na którym można zarobić? - pyta Berczyński"
Normalnie członek sm to chłop pańszczyźniany, wierny poddaniec.
A co z naszą lustracją? Jak to mówi Sułowski - już jest kompromis? Jest już ten właściwy protokół? Od lipca protokół podróżuje tam i spowrotem. Podobno ostatnio już jest właściwy. Jak będzie tak właściwy, ze znów będą brednie, to chyba powinniśmy złożyć pozew zbiorowy przeciw związkowi o odszkodowanie. Lustrują nas, nawet biegła jest ze związku i co? Mamy klops jaki mamy.

marek kaczmarek

LISIE - ale się czepiasz , Elbląg z którego były lustratorki jest ponad 300 km od warszawy - protokół musiał podróżować tam i z powrotem, a że zgubiło się w podróży pare kartek, to przecież wina PKP a nie Prezesów.
Poza tym Prezes spółdzielni zgubił okulary - jak miał czytać?
Kolejki do okulisty to nie wyjęte 2 miesiące. Bartman musiała by mu czytać protokół na głos, a tu podsłuchy, dobrze że tego nie robiła - to sprawy o danych wrażliwych, wiesz że nie można ich upubliczniać..... i tak dalej klituś bajduś.

lis

marku kaczamarku, chodzi przecież tylko o to, żeby protokół był właściwy. Twisted Evil

Dla mnie to zamieszanie wskazuje, że protokół był pierwotnie bardzo niekorzystny. Tak bardzo, że 2,5 miesiąca trzeba go prostować. Co się ostatecznie znajdzie? Że trochę nie odpowiadali na pisma i takie tam...Czekam na to, bo chętnie w gardło wsadzę Sułowskiemu taką makulaturę.

Sąsiad

Oba "rewelacyjne" projekty PO sa juz dostępne na [link widoczny dla zalogowanych] w zakladce Prace Sejmu:

Druki Sejmowe VI kadencja

Druk nr 3493 2010-09-23
Poselski projekt ustawy o spółdzielniach.

Druk nr 3494 2010-09-23
Poselski projekt ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.

Dla mnie najlepszym dowodem schizofrenii posłów - wnioskodawców są ich rozważania nad słynnym już art. 3 Prawa spółdzielczego(moim zdaniem bardzo ważnego z punktu widzenia ostatnich wyroków sądowych -31 milionow do spłacenia) - nie wiadomo, co on praktycznie znaczy ale niech sobie będzie. Każdy - i prezesi i spółdzielcy - będą nadal wyciągać z niego odmienne wnioski i nadal będzie bałagan i kolejne możliwości dalszych nowelizacji.

raport24

Może nie jest to najlepsza ustawa ale np poniżej zacytowane przepisy byłyby bardzo pomocne w obecnej sytuacji:
"DZIAŁ XI
ODPOWIEDZIALNOŚĆ KARNA

Art. 124. Kto, biorąc udział w tworzeniu spółdzielni lub będąc członkiem jej zarządu lub rady albo likwidatorem, działa na jej szkodę,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 5 i grzywnie.

Art. 125. Kto, będąc członkiem zarządu spółdzielni albo likwidatorem, nie zgłasza wniosku o upadłość spółdzielni pomimo powstania warunków uzasadniających upadłość spółdzielni,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Art. 126. Kto, będąc członkiem organu spółdzielni albo likwidatorem wbrew przepisom ustawy:
1) nie poddaje spółdzielni lustracji,
2) nie udziela lub udziela niezgodnych ze stanem faktycznym wyjaśnień lustratorowi, nie dopuszcza go do pełnienia obowiązków lub nie przedkłada stosownych dokumentów,
3) nie udostępnia członkom spółdzielni protokołu lustracji lub dokumentów, o których mowa w art. 18 § 3 i 4,
4) nie zwołuje walnego zgromadzenia,
5) nie przygotowuje w terminie dokumentów dotyczących dokonania podziału w spółdzielni, o którym mowa w art. 79,
podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.

Art. 127. § 1. Kto, będąc członkiem organu spółdzielni albo likwidatorem, ogłasza dane nieprawdziwe albo przedstawia je organom spółdzielni, władzom państwowym, członkom spółdzielni lub lustratorowi,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat

oraz dwa artykuły z przepisów przejściowych:

Art. 131. Z dniem wejścia ustawy w życie przestają istnieć zebrania przedstawicieli i zebrania grup członkowskich.

ART. 135
§ 2. Do czasu zarejestrowania nowych statutów postanowienia dotychczasowych statutów pozostają w mocy. Jednakże w wypadku sprzeczności między dotychczasowymi postanowieniami statutów a przepisami niniejszej ustawy stosuje się przepisy ustawy

lis

Jest kilka ciekawych rzeczy
Art. 13. § 1. Członek uczestniczy w stratach spółdzielni do wysokości objętych udziałów, których wysokość określa statut. Członek nie odpowiada za zobowiązania spółdzielni wobec jej wierzycieli.
Ale ten pierwszy projekt jest generalnie mało-ciekawy.
Później przeczytam drugi

anemon

Warto przeczytać:

[link widoczny dla zalogowanych]

lis

Mnie martwi, że będzie dzielone walne. U nas na pewno będą chcieli to wprowdzić. A jest to znów sposób na manipulowanie ludźmi i uchwałami. Nawet może to być łatwiejsze niż podczas zpcz.
Podstawowym jednak błędem jest wrzucanie do jednego wora spółdzielni mieszkaniowych z innymi. Poza formułą prawną jednak się różnią. Przecież spółdzielnie rolnicze mają zupełnie inny charakter. Tak jak ewentualne patologie w spółdzielniach parabankowych są inne niż w mieszkaniowych. Potrzebne więc są inne rozwiązania.

marek kaczmarek

Myślę LISIE, że różnica pomiędzy spółdzielnią rolniczą a mieszkaniową jak SM -Przy Metrze - nie jest paradoksalnie taka wielka. Tam hodują świnie a nami rządzą świnie.

anemon

Warto przeczytać:
[link widoczny dla zalogowanych]

anemon

warto przeczytać:
[link widoczny dla zalogowanych]