Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

MadMax

W tym temacie piszcie o poszczególnych członkach RN, o ich dokonaniach, wpadkach a chodzi o wytypowanie tych którzy godnie reprezentują interesy naszej spółdzielni i tych którzy wręcz mogą mieć coś "na sumieniu" i już nigdy nie powinni nas reprezentować. Przecież każdy z nas coś o tych ludziach wie, śmiało.

Gość

Założyłeś temat,który jak widać cieszy się największym zainteresowaniem biadolaczy.
Aktualnie zbieram materiały,do opublikowania na forum i ewentualnego ich opisania pt "Uzdrowiciele czy Gangsterzy" oczywiście dotyczy ludzi ze środowiska,które przywołałeś.
Apele zostały wysłuchane i biadolacze nie Skorpiona a siebie zaczęli bojkotować. Prosi się o napisanie co tak cicho, jaki spokój.Tylu nowych ludzi się zalogowało,ludzie zaczęli się organizować a nikt poza zrzutką nic nie pisze LUDZIE DLACZEGO??????

ps Jeżeli ktoś z państwa ma jakiekolwiek materiały dotyczące tematu proszę o kontakt.Dyskrecja zapewniona.

lis

Jakoś mi ten wątek umknął, a mam absolutnego faworyta.
Mój kandydat na super-członka (jakkolwiek tego nie odczytwywać) SKUBISZEWSKI HENRYK - absolwent Wyższej Szkoły Oficerskiej czy jakiejś we Wrocławiu. Krawężnik z zawodu. Robi herbatę przewodniczącemu, podnosi rękę, odzywa się rzadko, ale każde słowo jest na wagę złomu, pobija rekordy na najitenligentniejszą minę. Gdy już się wypowie doprowadza do histerii adwersarzy. I uwaga! umie czytać..."Przegląd Sportowy". Sam profesjonalizm, czar, wdzięk, błyskotliwość, elokwencja. Polecam.

Demokles

Panowie Andrzej Karpiński, Andrzej Bańkowski, Stanisław Golatowski i Henryk Skubiszewski to „stara sprawdzona gwardia przyboczna” Przewodniczącego Z.Jamroza. Ostatnio udowodnili to podejmując uchwałę aby członkowie RN musieli każdorazowo głosować (i uzyskać większość) aby Przewodniczący lub Prezes pokazał pozostałym jakiekolwiek dokumenty dotyczące SM.
To jednoznacznie świadczy i dowodzi że ludzie Ci stracili zdolność do kontrolowania SM i zostali zmanipulowani przez Przewodniczącego. Uwierzyli że SM „Przy Metrze” to drugi Pentagon i wszystko tam jest tajne.
Nigdy więcej Panowie Ci nie powinni zasiadać w jakichkolwiek organach tego typu.
Praktycznie zablokowali dostęp do informacji i dokumentów spółdzielni nie tylko sobie ale i pozostałym członkom, którzy chcą przywrócić normalny stan funkcjonowania SM.
To że nie dorastacie intelektem Przewodniczącemu do pięt , to wszyscy wiedzą ale wasze działanie jest wręcz głupie że daliście się do tego namówić.
Teraz odpowiedzcie sobie co powiecie prokuratorowi ( prędzej czy później pojawi się on przed waszym obliczem, SM jest na dobrej drodze aby stać się niewypłacalną ) że właściwie to wy kandydowaliście do RN SM bo co chcieliście ją kontrolować ale bez patrzenia w dokumenty i chcieliście podejmować decyzje na podstawie tego co powie Prezes i/lub Przewodniczący??? Bo im wierzycie bezgranicznie?
Zauważcie Panowie, nie wiem czy to zrozumiecie, czy ci co was wybrali i zaufali chcieli abyście tak „nadzorowali” Zarząd? A ludzie patrzą i nie będą pobłażliwi. To tyle na ten moment Panowie,miłych i spokojnych snów, jeszcze się pojawię

NEO

Dodam, że jedynym powodem, dla którego tak chroni się ściśle tajne dokumenty w spółdzielni jest to, że za pomocą blogu Pan Marek Wojtalewicz mógłby je opublikować i zagroziłoby to bezpieczeństwu narodowemu.
Z tak głupiego powodu ta drużyna pierścienia chroni super tajną wiedzę, jaka zalega w korytarzach spóldzielni.
Chyba, że albo są tak głupi, że wierzą w tę tajność, albo tak umoczeni, że boją się wypływu tych wieści.
Pozostawiam wyborcom wybór opcji.
Chyba, że dla was też jest normalne, że członkowie rady ponoć nadzorczej, nie powinni nadzorować, tylko czapkować prezesowi i jego pomysłom, a także spijać z ust przewodniczącego wszelką prawdę objawioną.

marek kaczmarek

A ja na" super członka " Rady Nadzorczej - typuję Pana BAŃKOWSKIEGO, przeważnie nic nie rozumie i tłumaczy się, że "zrozumiał inaczej".
I taki ktoś został sekretarzem RN.
Teoretycznie "prezydium Rady" w tym P.Bańkowski powinien mieć dostęp do dokumentów spółdzielni, ale bezgranicznie wierzy Zarządowi i jest posłuszny Przewodniczącemu, więc blokuje wszystko co jest konstruktywne.
Jedno co rozumie i słyszy - to komendę "GŁOSUJ" i głosuje zawsze tak jak życzy sobie tego Prezes i Przewodniczący.
Ciekawe jaki nektar pije z ich dziubków - czy jest tylko mięśniakiem chroniącym gang.
Pewnie i jedno i drugie.

Sąsiad

Nie wiem, czy warto ciągnąć ten wątek z licytowaniem sie, kto jest wiekszym baranem i żłobem w radie nadzorczej – bowiem każdy ma to, na co sobie zasłużył zgodnie ze znanym od lat powiedzeniem!

No bo jeśli największe skupisko inteligencji w Warszawie toleruje od lat wodzenie nas za nos przez ludzi, o których ktoś tu napisał „krawężnik”, to trudno spodziewać się czegoś innego, niż to co ma miejsce w spółdzielni.
Jeśli kilku członków rady chyba nie wie co ma zrobić, gdy „krawężniki” przegłosowały uchwałę o dostępie członków rady do dokumentów, która jest niezgodna z ustawą, to nadal będzie tak jak jest. Przecież ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych wyraźnie mówi, do jakich dokumentów ma dostęp członek spółdzielni a więc i rady nadzorczej. I żadna uchwała krawężników nic tu nie może zmienić. Jeśli zarząd i rada będą próbowały taką uchwalę realizować to nie pozostaje nic innego niekrawężnikom, jak wystąpić do sądy rejestrowego o przymuszenie spółdzielni do udostępnienia pewnych dokumentów względnie do sadu powszechnego o ustalenie nieważności uchwały. Innej drogi nie ma!

A krawężniki trzeba po prostu usunąć z rady poprzez zwołane walnego zgromadzenia z jednym zasadniczym punktem porządku obrad – odwołanie i powołanie członków rady. Nie twierdzę, że będzie to łatwe ale już samo zbieranie podpisów pod wnioskiem o walne będzie okazją do pogadania z sąsiadami. Uważam, ze zasadniczym argumentem przeciw krawężnikom w radzie powinna być ich niechęć do ustalenia stanu faktycznego i niebezpieczeństwem obciążenia każdego z członków spółdzielni kwotą około 7445 zł bo tym grozi bezczynność zarządu w związku z wyrokiem o zapłatę 31 milionów złotych. Przecież jest to dla niejednego emeryta czy rencisty mieszkającego w zasobach spółdzielni kwota ogromna!

MadMax

Nie było raczej takiego zamiaru aby komuś "dowalić" z członków RN. Bardziej chodzi o pokazywanie ich dokonań , co zrobili dobrego bądz złego dla SM. Jak dbaja o nasze interesy?. Niech forumowicze sami osądzą i wyrobią sobie zdanie o tych których wybrli. Tak wybrali! bo niechodzenie na zebrania grup członkowskich i wybór takich a nie innych przedstawicieli którzy wybrali potem członków RN to też wybór. Ja też tak się zachowywałem wcześniej i myślałem sobie że Prezes pewnie jest Prezesem który wie co robić i dba o nasze interesy a tu Prezes dba głównie o swoje tylko interesy. Ale teraz wiem ze się myliłem i nie odpuszczę i innym radzę to samo. Chodzcie na spotkania z RN i zadawajcie pytania a po 3 razach będziecie już wiedzieli i świadomi jak jesteście oszukiwani (nie dotyczy to członków RN nowego rozdania). Ze "starych" to głównie będzie na spotkaniach Jamroz bo tych pozostałych 4-ech "orłów" to wstyd samych wystawiać za czesto a dodatkowo coś jeszcze chlapną.

Jeżeli chodzi o zadłużenie SM to licznik cyka-odsetki rosną każdego dnia a za niespłacone zobowiązania też płacimy ustawowe odsetki -np do SPEC. Chodzcie na spotkania z członkami RN i naciskajcie ich, ich obowiazkiem jest pędznie Prezesa do roboty i rozliczanie. Nie daje rady Prezes to niech wraca do swojego starego zawodu.

lis

Ja myślę, że należy uświadomić członkom spółdzielni kim są ich sąsiedzi, bo mówią im dzień dobry i co gorsza polegają na nich.
Ludzie idą dorobić klucze u Bańkowskiego, a to kukiełka prezesa. Jedzie na paseczku, żeby utrzymać tę budę. Jaka to postać, każdy powinien wiedzieć, ze pod maską siedzi struchała idiota.

Sąsiad

No to ogłosić bojkot tego punktu od dorabiania kluczy skoro jego właściel jako członek rady działa przeciw członkom spółdzielni!

Gość

Dzieki za zdumiewające zainteresowanie zaproponowanym tematem.Zainteresowanym odpowiadam ,ze mnie nie chodzi o materiały polegające na przekazywaniu opowiadań z ust do ust.Choćby z tego wzgledu ,ze czlowiek ma dobra pamięć tylko krótką. Mnie interesują protokoły z posiedzeń, pisma zarzadu ale podpisane, wywiady i ogłoszenia prasowe,umowy podpisane.innymi słowy wszystkie materiały maja być autentyczne.
Podtrzymuje zapewnienie odbioru materiałów jak i spotkania w całkowitej dyskrecji.
dziękuje za przekazanie nagrania z programu pani Jaworowicz w którym biorą udział przedstawiciele zarzadu i RN naszej spoldzielni oraz czlonkowie SM Przy Metrze.
może pracownicy spoldzielni odnajdą w swoim archiwum informacje np unieważniające przez zarząd jak i Stępnia pieczątki RN.Odwołania mających się odbyć posiedzeń RN i inne ich zdaniem bardzo ważne.
Dziękuje za już i proszę o jeszcze.

MadMax

Skorpion aby z tej mąki jakiś chleb był a nie biadolenie ale popieram twoją inicjatywę

Gość

MadMax
dzięki "za" .Moje działania były i są dokonywane przy otwartej kurtynie. Zawsze w mojej ocenie zgodne z prawem.
Może się tak stać ,ze wkrótce wszyscy zostaniemy zaskoczeni.Dla jednych mile dla drugich będzie to szok.Ale o tym po tym.
Wiem ze się narażę okropnie za to co napisze, ale ta RN w pełnym składzie jest do d....
Dlatego już dziś skupmy się i pomyślmy kogo widzimy w nowej RN. bo ona może przyjść tak nieoczekiwanie jak sprawiedliwy wyrok.

ps
co do materiałów odpowiadam ulotki z tamtego okresu tez. Dlaczego bo treść tych ulotek jest jak widać wiecznie żywa i przez nie jednego TROLA tu na forum przywoływana.

Gość

Czytam ze zdumieniem ubolewania, biadolaczy na temat postępowania i traktowania czlonkow RN, przez prezesa Stępnia i Jamroza.Podobno przegłosowali nawet ograniczenie wglądu do materiałów czyli źródłowych dokumentów.
Podpowiadam aby zgłosili i przegłosowali wniosek, każdemu staremu i nowemu członkowi RN lokal usługowy i mieszkalny??? i drugi wniosek trzy kije na plecy każdemu kto zagłosuje na nie.
Podobno tu piszą sami naukowcy, młodzi ludzie inteligentni zamieszkujący w dużej aglomeracji,czytają te biadolenie ale żaden nie powie, STOP Panowie to bezprawne działanie. w takiej sytuacji postępujcie tak, a tak????? widać wyraźnie ,ze tu piszą sami biadolacze.
Czy po to są wybory by do RN byśmy wybierali samych biadolaczy ludzi nie przygotowanych merytorycznie do walki ze szwindlami?
Przecież rozwiązania są proste???One wymagają czasu, bo takie są procedury ale najwyższy czas zacząć a nie biadolić.

lis

Skorpionie, jak masz coś do roboty, to idź i rób. Ale zejdź stąd, bo to jest zwyczajnie nudne i męczące. Jak się pojawiasz na tym forum, zaraz giną tematy, nikt nie ma ochoty tu pisać. Jak znikasz, mija jakiś czas i sytuacja się normuje. Do tego zegary czytelności wzrastają. Jak się pojawiasz, znów to forum staje się pośmiewiskiem. Zabierz więc swoje zabawki, rób co uważasz za stosowne i śpij dobrze. Dobranoc.