|
Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze" Niezależne forum mieszkańców Spóldzielni Przy Metrze
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NEO
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 1769
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:25, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Sąsiedzie. Absolutnie się z tobą zgadzam. Właściwe też nie wiem o co chodzi z tą radą, poza tym, że Skorpion mi udawadnia, że w niej jestem, co ma być na coś dowodem. Moje zdanie, gdy opisuję co się dzieje na posiedzeniach, bo na nich bywam jako obserwator, jest takie, że należy obnażyć jak to wygląda, co się tam dzieje, jak się głosuje, o czym i jak się mówi. Zaden protokół tego nie odmaluje. A przeciętni członkowie tego nie wiedzą i w ciemno w różne rzeczy wierzą, bądź o nich w ogóle nie myślą, bo nie mają wyobrażenia.
Odnośnie posiedzenia wypowiedziałem się tutaj obszernie, co przeczytałem kiedy to przesłałeś. Generalnie zaskoczyła mnie różnica w podejściu różnych partii do tego problemu. Jedne miały rzeczowe argumenty, inne bełkotały pierdoły o spółdzielniach rolniczych i bankach. Myślę, że wrzucanie do jednego worka sm i banków, w tym skoków, nie było przypadkowe.
Sam pomysł komisji mi się podobał, choć o kształcie tej komisji chyba tam mowy nie było, nie pamiętam. Jednak uważam, ze kwestia spółdzielni mieszkaniowych wymaga wywrócenia wszystkiego do góry nogami, bo dzisiejszy ich status jest nieadekwatny do aktualnej rzeczywistości. Ponadto prezesi twórczo wypaczyli całą ideę spółdzielczości. Ponieważ kompletnie nie wiem jak oderwać pazernych prezesów od żłoba i nauczyć ich liczenia się z prawem, uważam, ze jedynym wyjściem jest zamiana sm na związki wspólnot.
To o czym piszesz, czyli odwrócenie obecnego stanu, jakoś jest dla mnie niewyobrażalne. Nie wierzę, żeby sądy zdecydowały się na to. Ale i nie wierzę, zeby jakiś rząd jednym machnięciem stwierdził, że spółdzielnie to coś innego niż było do tej pory. Tym bardziej, że sami spółdzielcy tego nie rozumieją. To musi nastąpić jakiś kolaps, jak w sm przy metrze z Nadbudem i Specem, żeby obudzić masy. Może ci Braniccy przyczynią się do ruszenia molocha. Ale jakoś nie widzę innego sposobu. Trochę jak z Krusem. Co z tego, że jest to jedna wielka patologia, skoro nikt nie ma odwagi tego ruszyć.
Ta debata w sejmie zresztą bardzo ładnie to pokazuje. SM są w 1 worku z bankami i sp. rolniczymi, ale już niektóre partie bronią prezesów, a inne boją się wyciągnięcia na światło skoków. Rzeczowe argumenty odbijają się od ściany. Dla mnie argument, że jest to rok przed wyborami jest niemerytoryczny, bo zawsze jest dobrze zacząć, robota może nie przepadnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:14, 16 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Skorpion napisał: | Sąsiad
Najważniejsze sprawy to dostać się do RN i teraz wsadzić "kogoś" na prezesa.A najlepiej jak nim byłby szef GISM. Tylko ślepy tego nie widzi.. |
Skorpion
trzeciego prezesa ONI nie chcą i to też widać gołym okiem. Zawsze lepiej dogadać się w zgranym dwuosobowym towarzystwie. Jakby chcieli to już dawno znalazłby się prezesunio "techniczny" ale komisja trzyosobowa pod przewodnictwem Przewodniczącego nie znalazła nikogo godnego. A tak naprawdę to jak informatyk może dobrze ocenić przydatność inżyniera(budowlańca)?. Popatrzcie na kariery inspektorów nadzoru w SM. Nawet Prezes się wyrażał o co poniektórych nagannie
Ciekawe na jakiej podstawie? Oni chcą zatrudnić Managera,(nie członka Zarządu) łatwiej takiego kopnąć w du...i zmienić na lepszego,bardziej uległego. Łatwiej też jak trzeba zwalić winę bo Zarząd przecież się nie myli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lis
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:49, 16 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Eee tam. 3 prezes to kłopot. Trzeba mu czasem coś pokazać, jakiś dokument dać do podpisania. Jeszcze odmówi i dopiero będzie klops. Już tak z jednym wiceprezesem mieli. I co? Same kłopoty.
A jak by chciał partycypować? A jak by powiedział, że tak nie można?
Ja to bym zmienił wszystkich, ale niektórzy mówią, że Stępień to fajny gość i lepszy taki, bo może być gorszy. Nawet może ślepy by to zobaczył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alojzy pietruszka
Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:49, 21 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Sąsiad napisał: |
Przykladowo, poza dwoma osobami, nie znam ze spółdzielni Przy Metrze osób, którym byłaby bliska sprawa własności gruntów i uporządkowania istniejącego w całej Warszawie bałaganu. A wlaśnie wczoraj poinformowano mnie, że Trybunał Konstytucyjny orzekł, że roszczenia finansowe Branickich, na gruntach których stoi wiele naszych domów, powinni zaspokoić nie sprawcy tego bałaganu czyli urzędnicy miejscy i prezesi spółdzielni zawierający lewe akty notarialne ale jak zwykle ci na końcu tego lańcucha kombinacji czyli my, spółdzielcy. Tak w każdym razie zrozumiałem przekazaną mi wczoraj informację telefoniczną bo do samego wyroku z 1 marca 2010 - P 107/08 jakoś nie mogę dotrzeć. I zamiast podjąć razem z sąsiadami z innych spółdzielni działania w tej sprawie na szczeblu rady m. st. Warszawy, dowalamy sobie wzajemnie na niniejszym forum z powodów raczej mało istotnych. |
proszę, oto łącze
[link widoczny dla zalogowanych](otk_odp)&sygnatura=P 107/08
lub bezpośrednio do dokumentu:
[link widoczny dla zalogowanych]
(trzeba zapisać na dysk)
Samego orzeczenia nie podejmuję się skomentować, ale chyba nie jest tak tragiczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marek kaczmarek
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 20:50, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Chyba śnie bo od dwóch miesięcy nic nie piłem-członek Rady Nadzorczej Spółdzielni nie ma prawa sprawdzać dokumentacji spółdzielni,której prace ma nadzorować, a o tym czy dostanie dokumenty decyduje Prezes Spółdzielni.
Kompletna Paranoja - to sobie KLIKA wymyśliła!!!.
Trzeba zrobić BOJKOT, każdy członek spółdzielni ma prawo wystąpić o okazanie a nawet o fotokopie z dokumentów - a członek Rady Nadzorczej ma mieć mniejsze prawa jak normalny członek spółdzielni. BARDZO BARDZO
CIEKAWE co takiego KLIKA STARA SIĘ UKRYĆ.
Obsługa prawna - rotacja jak w kalejdoskopie Franka wyszła, Mańka przyszła i wszystkie z jednej parafii pod wezwaniem- kancelaria RADA z Rakowieckiej,radzili,radzili i uradzili "jak spałować tych NOWYCH" - ale na to jest metoda, narazie pisać zgłaszać dp protokółu ,wyznaczać termin - minie dwa tygodnie i wniosek na POLICJE o odmowie okazania dokumentów i bezczynność.
Muszą pęknąć albo ich szlag trafi.
Na RADE - jest rada, działać na zimno z premedytacją doprowadzając jejmościów do szłu.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MadMax
Dołączył: 21 Maj 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:44, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
marek kaczmarek napisał: | to sobie KLIKA wymyśliła!!!.
Trzeba zrobić BOJKOT, każdy członek spółdzielni ma prawo wystąpić o okazanie a nawet o fotokopie z dokumentów - a członek Rady Nadzorczej ma mieć mniejsze prawa jak normalny członek spółdzielni. BARDZO BARDZO
CIEKAWE co takiego KLIKA STARA SIĘ UKRYĆ. |
marek kaczmarek
oczywiście że każdy członek SM ma prawo wystąpić o okazanie... ale co dostanie i czy dostanie to co chce to już inna sprawa. Spróbuj wystąpić o cokolwiek co mogłoby godzić w dobre imię Zarządców a na pewno Cie oleją i nie dostaniesz nawet jakiejkolwiek odpowiedzi. A o tym czy dostaniesz cokolwiek decyduje pan Prezes który wie najlepiej co możne udostępnić a co nie. Prezes stoi ponad prawem bo członek SM możne dużo chcieć i prawo jest za nim ale w SM "Przy Metrze" prawo stanowi gumiarz. No miejmy nadzieje że to się szybko zmieni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marek kaczmarek
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 23:06, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
MadMax - okazało się,że bezczynność i zwłoka to działanie na szkodę członków spółdzielni i Prezesi mają po kulach, chcą strzelać sobie w kolana - mogą - są dorośli i wiedzą co robią, niech sie teraz trochę powłuczą po Sądach.
Nie PREZIO stanowi prawo, nie chcą CI wydać i okazać dokumentów - droga została przetarta - wystarczy zgłoszenie na Policje ,no i mają za swoje i to dopiero początek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alojzy pietruszka
Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:14, 30 Lip 2010 Temat postu: Udostępnienie dokumentów członkowi Rady Nadzorczej |
|
|
W innym wątku "lis" napisał, że nie widzi zwiazku pomiedzy wynikiem wyborów 4 lipca, a sprawami spóldzielni. Nie byłbym tego pewien. Na Imielinie członek RN spóldzielni SMB Imielin (do nazwiska można dotrzeć)też nie otrzymał dostępu do dokumentów spółdzielczych. Sąd Okręgowy w prawomocnym wyroku stwierdził, że prezes miał prawo nadać dokumentom status "niedostępne" i skarżącej się osobie (z RN !) wara od tego. Podobno sprawę jako drastyczne naruszenie prawa ma jeszcze rozpatrzyć SN, ale tego nie jestem pewien. W miedzyczasie bowiem prezesowi udało się tę osobę z RN usunąć.
Takie informacje pomiędzy prezesami rozchodzą się błyskawicznie, więc nic dziwnego, że Stępień gra na całego, a wręcz na pewniaka, bo zawsze jego adwokacina może się na ten wcześniejszy wyrok powołać.
Mimo wszystko za PiS sądy byłyb trochę rzeytelniejsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lis
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:37, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dalej nie widzę związku. Co mają wspólnego wybory 4 lipca i fakt, że ktos przegrał sprawę przed sądem? Albo słabo się bronił, albo sędzia był głupi. I czego to dowodzi?
Ja słyszałem o przypadku w innej spółdzielni, gdzie 3 osoby broniły się i przegrały, a 4 osoba w takiej samej sprawie, przy użyciu tych samych argumentów, ale przy udziale innego sędziego wygrała.
Osobiscie uważam, że wielu sędziów uznaje spółdzielnie za godne zaufania, albo w ich mieszkają, albo przyjaźnią się z prezesami. I wybory prezydenckie nie mają żadnego wpływu na to, że jakiś sędzia jest indolentem w prawie spółdzielczym.
A swoją drogą to w naszej spółdzielni podobną decyzję wydał referendarz w sądzie na podstawie zresztą słabego wniosku, ale już sędzia, po odwołaniu zmienił decyzję. Myślę, więc, ze ten, co to skarżył był po prostu słaby. Niestety sprawiedliwość nie włącza się automatycznie. Trzeba ją sądowi dobrze wyargumentować. Jak się tego nie potrafi, nawet w oczywistych sprawach, się przegrywa. Co mi przypomina, że gdzieś czytałem o wnerwionym członku sm Imielin. I jak pamiętam dobrnął tylko do referendarza. A referendarz nie jest sądem, ale przedsądem. orzeka w prostych sprawach, żeby uprościć pracę sądu.
Dalej więc nie widzę zbieżności. Co prezydent ma do jakiejś tam sprawy sądowej? Nic. Nawet nie ma realnego wpływu. Takie gadanie u cioci na imieninach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NEO
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 1769
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:35, 08 Sie 2010 Temat postu: Posiedzenie 04.08.2010 |
|
|
Na stronie Marka Wojtalewicza jest przedstawione ostanie posiedzenie rady
[link widoczny dla zalogowanych]
Polecam przede wszystkim dyskutantom i niedowiarkom przeczytanie oświadczenia 3 członków rady, którzy przeanalizowali rozliczenie. Dodam, że przewodniczący rady wielokrotnie zaznaczał, że rozliczenie inwestycji nie jest sprawą rady. Rada robi to chyba tylko dla sportu, więc analiza tego dokumentu, wątpliwości pod czym się podpisuje, są bez sensu. Jak będzie taka wola, to se finansujący pójdą do sądu i może wygrają, to spółdzielnia im odda. Rzeczywiście twardy opór i dyskusja wzbudziły w Stępniu śmiech i wrodzone poczucie humoru pozwoliło mu na żart, że ta cała dyskusja jest jak obrona krzyża. Zarząd oświadczył, że bierze odpowiedzialność za to rozliczenie.
Dla mnie postawa kilku członków rady jest godna omówienia. Bańkowski - bezrefleksyjnie podnosi rękę, w ogóle nie rozumie (albo nie chce rozumieć) co jest grane, przyjmuje się na każde najbardziej idiotyczne tłumaczenia Jamroza czy Stępnia. Karpiński sprawia wrażenie umoczonego, intersownego, sam ma mieszkanie na Lanciego, nagle mu się odwidziało zainteresowanie rozliczeniem, choć przez pół roku to był jego głowny temat zainteresowan. Golatowski - bez komentarza - odbiera i wysyła sms. Skubiszewski - o dziwo wygłosił parę pełnych zdań, w kręgu jego zainteresowań było jak najszybsze zakończenie głosowań, bo przecież i tak wiadomo jaki będzie wynik Jamroz tylko zmieniał kolory na twarzy, gdy odczytywano oświadczenie.
Ale zupełna żenada, to ta sprawa regulaminu rady, która nagle zmieniła sie w zasady pracy rady. Generalnie sprawa sprowadza się do tego, że część rady nie chce mieć dostępu do dokumentów i na tym mają polegać te zasady, zeby nadgorliwym ograniczyć dostęp. Czyli część rady nadzorczej będzie się zajmować nadzorowaniem, żeby reszta członków nie dowiedziała się zbyt wiele. Czyżby 4 członków rady okazało się aż tak niebezpiecznych dla interesów grupy trzymającej władzę. A taki Bańkowski, Karpiński, Golatowski i oczywiście Skubiszewski chcą być alibi dla tej grupy? Gratuluję wyborów. Zastanówcie sią na przyszłość u kogo klucze dorabiacie. Towarzystwo jest tak dobrane, że można się spodziewać wszystkiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:05, 08 Sie 2010 Temat postu: Ubolewam ale zawsze ten sam i ciagle aktualny |
|
|
NEO
Moraich
napisała arcyciekawa informacje.która może rozwiązać problem już w dniu 10 września.Zastanówcie się jak wykorzystać zaistniała sytuacje sądową.Wklejam"
" Temat postu: Apelacja od wyroku XXIVC 366/08 Odpowiedz z cytatem
Przed chwilą otrzymałem od znajomej informację, że 10 września 2010 r. w Sądzie Apelacyjnym, w I Wydz. Cywilnym o godz. 10.30 w sali 1 odbędzie się rozprawa apelacyjna przeciwko s-pni "PM" o uchylenie uchwał ZP 1/2001, 2/2001, 3/2001, 4/2001 i 5/2001. Zebranie obradowało w dniu 6 i 7 stycznia 2001 r.
TRZYMAJCIE KCIUKI, bo może być ciekawie.........
co do rozliczenia to nikt go nie chce.Dlaczego napisałem w swoim poście.
tu nie potrzebny jest twardy opór tylko zdecydowane działania.Trzeba wykorzystać własna wiedzę lub skorzystać z wiedzy innych. Tu nie wystarczy chcieć tylko trzeba działać.
Zaczęliśmy pisać o kosztach inwestycji i co rozliczenie zeszło na plan dalszy bo ktoś tam, coś tam. Innymi słowy zamulił.a ty zamiast ciągnąc temat zszedłeś na plan dalszy.
W tej sytuacji moim zdaniem Stępień ma racje widząc beznadziejność i bezradność tych walczących.
Mieć rybę na haczyku i dać jej się zerwać z własnej winy i głupoty rybaka. to zwykle jaja a nie łapanie, to żaden rybak.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 12:08, 08 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NEO
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 1769
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:32, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Oj biadolisz Skorpionie.
Mój ostatni post http://www.przymetrze.fora.pl/sprawy-aktualne,4/grzywna-dla-zarzadu-naszej-sm,259-120.html bez odpowiedzi.
Działania też mają swoją kolei. Rozliczenie jest ważne, bo ktoś na jego podstawie będzie musiał dopłacić worek pieniędzy, bo ktoś inny właśnie se wyniósł worek. Jeśli można było temu przeciwdziałać, to się to robi. Przeczytaj oświadczenie. Tam jest pożądany przez ciebie mechanizm uwidoczniony.
I to, co piszesz wynika zograniczonej wiedzy. Nie lamentuj, nie biadol. Naprawdę obejrzeć kolory na twarze Jamroza i nerwowy tik nogą Stępnia, gdy okazało się, że oni wiedzą, bezcenne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 15:07, 08 Sie 2010 Temat postu: Ubolewam ale zawsze ten sam i ciagle aktualny |
|
|
NEO
przeczytaj mój post w odpowiedzi Lisowi. Podpowiadam zrzuć z siebie ta zbroje.Dzis rycerzy już nie ma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NEO
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 1769
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:43, 27 Sie 2010 Temat postu: Posiedzenie 26.08.2010 |
|
|
Witamy tych członków rady, którzy jak zawsze uprawiają wazeliniarstwo zarządowi.
Polecam jak zawsze [link widoczny dla zalogowanych]
Na ostatniej radzie hitem było oświadczenie p. Klitenika, który odniósł się do włażenia w d.... zarządowi Jamroza, Bańkowskiego i Karpińskiego, kryjących d... zarządowi. I okazało się, że Klitenik popełnił niecny czyn, bo śmiał rozpowszechnić tę tajną nowinę. Czyli zła jest niezgoda na tałatajstwo, a nie samo tałatajstwo.
Znów się nie udało omówić "zasad" czyli regulaminu pracy rady. P. Przewodniczący nie lubi audytorium, najlepiej, żeby nie było widzów przy omawianiu tak wrażliwych tematów.
Okazało się również, że sprawa Nadbudu wciąż dręczy spółdzielnię. Co prawda wnioski komornika na nieruchomościach już przekształconych, spadły. Ale ludzie z Belgradzkiej znów są śmietnikiem tej spółdzielni i działaniom komornika podlegają jak najbardziej. Co więcej dalej nie ma pozwolenia na użytkowanie. Zarząd nie wiem dlaczego. Może mu po prostu o to mu chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 17:47, 27 Sie 2010 Temat postu: Ubolewam ale zawsze ten sam i ciagle aktualny |
|
|
NEO
gdybyś miał odrobinę oleju w głowie to byś już dawno znał przyczynę wstrzymywania zezwolenia na użytkowanie.
Ale ty jak zwykle niby wiesz kręcisz się obok tego tematu a nie wiesz????Pokutują błędy jak ty to nazywasz historyczne,a te ciebie nie interesują ponoć?????????
POdobno to ty i Lis wywołujesz i poruszasz tematy to czekam na taki temat a nie biadolenie.Chyba nie chcesz by się Sąsiad w kurzył.
Inwestycja Belgradzka to problem tylko 120 ludzi.A spółdzielnia liczy 4700 czlonkow.Dziwne ,ze nikogo z tych 120 ludzi nie interesuje przyczyna wstrzymania pozwolenia na użytkowanie.
Zarząd wie ,ze na uzyskanie pozwolenia na użytkowanie musi poczekać do wyjaśnienia kilku spraw,które są niezależne od woli zarzadu czy RN.
Myślę że skoro do RN weszli merytorycznie przygotowani ludzie wykształceni,to słusznie Stępień zakłada ,ze przyczyna takiego stanu jest im znana.
No bo jak ja, nie jestem członkiem RN i na ten temat pisałem już na początku tego roku,to słusznie zakłada on ,ze temat jest powszechnie znany.
Masz szanse opisania tych przyczyn do dnia 1 września.Po tym terminie opiszą je inni.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 17:51, 27 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|