Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

NEO

Polecam nowy raport u członka Rady [link widoczny dla zalogowanych]

To chyba była fajna rada. Po raz pierwszy czegoś chciano i oponowano.

Ciekawy przypadek to te zasady działania rady. Jamroz, w obawie przed nowymi członkami, znienacka próbował przeforsować nowe zasady, które ograniczałyby członkom rady dostęp do dokumentów. Buforem ma być prezydium.
Rozwiążę teraz tajemnicę korespondencji, która znika w otchłani spółdzielni. Otóż wpada to do przepastnego segregatora Jamroza. Jak mu się nie podoba zawartość pisma, po 2 tygodniach odsyła do archiwum. Czasem zadaje pytanie zarządowi i też archiwum.
Tak więc nowe zasady działania mają sprowadzić pewnych członków rady do poziomu archiwum.

I coś na deser - zadawanie pytań, wątpliwości to oznacza zaraz groźby.

I takie rzaczy działy się w czasie meczu Hiszpania - Niemcy. Emocje podobnie gorące. Szkoda, że negatywne. Twisted Evil

Gość

NEO
by nie toczyć sporu Ty czy nie ty,będę pisał używając zwrotu.Masz chłopie dostęp do informacji z pierwszej reki. Aby RN wykonywała swoja niezależną od zarządu funkcje, koniecznym jest:
1 Zatrudnić przez siebie wytypowanego prawnika/charakter ZATRUDNIENIA DOWOLNY.niezależnie OD ZATRUDNIENIA każdy członek RN ma prawo zaprosić na posiedzenie swojego doradce.

2Obligatoryjny udział każdego członka RN /jak chce/ w komisjach
podejmujących decyzje co do wyboru podmiotu zwycięzcy każdego przetargu
3.Zatrudnić bądź przesunąć na dodatkowy etat sekretarkę.osobę obsługująca tylko i wyłącznie RN.
-obowiązki tej osoby to czuwanie nad realizowaniem bieżących zadań RN
-prowadzenie dziennika korespondencji przychodzacej i wychodzącej.
-przyjmowanie skarg i wniosków od czlonkow i obywateli
-udostępnianie wszystkim członkom RN zamówionych wcześniej materiałów
-przygotowanie materiałów na każde posiedzenie RN tak by każdy jej członek a nie tylko przewodniczący mógł się do takiego posiedzenia odpowiednio przygotować.
- inne.
Dopóki tego nie będzie nie ma mowy o udostępnianiu jakichkolwiek materiałów i uniemożliwianiu kręcenia lodów.
Dlaczego nastąpiła podwyżka czynszów średnio o ponad 20 zl miesięcznie od jednego lokalu???Dla niejednych to dwa dni egzystencji.
Powiedz temu komuś by tą sytuacje wyjaśnił niezwłocznie.Jeśli to splata oprocentowania za odroczone spłaty za wykonywana usługę to sprawa dla prokuratora.Tu w tym działaniu winni nie są członkowie spółdzielni.

NEO

Masz dowód Skorpionie, ze nie jestem z rady. Właściwie nic nie wiem o tych podwyżkach poza tym, że rzeczywiście sporo podrożał prąd i wywóz śmieci. Ale to po prostu wiem. Nawet jeśli przy okazji o parę groszy zawyżyli wyliczenia, to nie jest to powód, żeby wstrzymywać podwyżkę. Myślę, że tu nie było dlatego wątpliwości, ale materiałów nie znam.
Co do obsługi prawnej. Z tego, co wiem teraz jest rotacja prawników i na kazdym posiedzeniu jest inny prawnik. Na razie nie udało się wypracować innego rozwiązania, co więcej nawet nie udało się uzyskać pełnej informacji kto i na jakich zasadach pracuje jako prawnik w tej spółdzielni.
Co do reszty - o czym mowa? 3 godziny trwała dyskusja na temat zasad pracy rady. Jamroz rzucił znienacka produktami Karpacza, które mają usprawnić pracę rady tak, żeby nikt spoza prezydium nie miał dostępu do czegokolwiek. Nie jest to więc kwestia sekretarki, albo nawet całego biura ds rady nadzorczej sm przy metrze, ale woli, zwykłej woli. Teraz wola jest taka, zeby unieszkodliwić nowych, niepokornych członków rady. I niestety, przedstawiciele dali szansę 3 osobom, ale zabrakło 1 głosu, zeby wszedł 4 nowy członek rady, co zmieniłoby rozkład sił. Obecnie Jamroz rozgrywa, ale jego przewaga jest na tyle mała, że nie wszystko rozgrywa.
Odbyły się do tej pory 2 posiedzenia - inauguracyjna i 1 robocza od razu z poważnymi sprawami. I po ostatnim posiedzeniu to Jamroz i Stępień wyszli wkurzeni, to oni wyszli z roli. Co dla mnie jest fajne, bo po wielu nerwach, jakich doświadczyłem od nich, chociaż raz to oni mieli podwyższone ciśnienie. Twisted Evil

Gość

NEO
wymieniamy poglądy na temat przygotowania do jednoczęściowego Walnego,które w niedalekiej przyszłości musi się odbyć, a czlonkowie do niego powinni być przygotowani.
Mnie martwi sytuacja ,którą opisujesz.RN spełnia rolę właściciela naszego majątku. To ona powołuje zarządzających tym majątkiem osoby i zatrudnia ich zgodnie z "naszą " wolą.
Jakim prawem prawnicy czy czlonkowie zarządu mogą cokolwiek narzucać członkom RN czyli właścicielom????
Oni są jak koń do ciągnięcia wozu, a bat trzyma furman/właściciel/Jeżeli im taki model nie odpowiada to powinni odejść a nie wymieniać członków RN czy ich ustawiać.
Nowi czlonkowie RN maja potężna broń,której w określonej sytuacji powinni niezwłocznie użyć.
Nie powinno być tak ,ze zatrudniony przez właściciela pracownik rządzi właścicielem. TO PARANOJA.

NEO

Niestety Skorpionie, takie są fakty. Erozja doszła dna. O tym tu się dużo pisze, ale wciąż ludzie nie bardzo wiedzą co o tym myśleć. Jamroz chodzi po ludziach i puszy się jaki to jest niezastąpiony. Stępień opowiada jak to bez niego spółdzielnia się zawali. Na razie wali się razem z nimi.
Pytanie co na to robią członkowie rady. Poza nowymi. Mnie dziwi postawa Karpińskiego i Bańkowskiego (bo Skubiszewski i Golatowski to były z góry postacie skazane na klakierstwo). Co prawda Karpiński zagłosował ostatnio nie za Jamrozem, a Bańkowski wstrzymał się w akcie rozpaczy, ale to było specyficzne głosowanie.
Myślę, że nowym członkom rady + Klitenik, potrzebne jest wsparcie. Tu na tym forum można zagrzewać ludzi do walki, bo mają poważny orzech do zgryzienia.
Oczywiste jest, ze to zwyczajna granda, żeby tak bezczelnie próbować odsunąć członków rady od ich ustawowych kompetencji. W końcu ich funkcja jest z nazwy nadzorcza, a nie kwitująca pracę zarządu. Szok, że zarząd podsuwa swoje rozliczenie, a rada ma je ślepo skwitować i nawet nie może eksperta powołać, bo zarząd zawsze może powołać swojego i to tylko mnoży koszty. I na dodatek członkowie rady mają raptem 4 dni na zapoznanie się z opasłym dokumentem, wymagającym specyficznej, specjalistycznej wiedzy. Co więcej dostęp do dokumentacji w spółdzielni jest ograniczony do 2 dni, kilku godzin. Co ty na to?
Jaka sekretarka by tu pomogła? Gdyby rada działała normalnie, sekretarka by nie była potrzebna, bo relacje byłyby normalne. Wystarczyłaby zwyczajna obsługo spółdzielni. Jedynie rada mogłaby korzystać w miarę potrzeby z pomocy niezależnego prawnika, czy eksperta. Teraz mamy do czynienia z zarazą.
Mogę tylko pogratulować tym, którzy takim ludziom udzielili zaufania, bo im prezes coś obiecał, albo Jamroz wiersze opowiadał.

EPROM · Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 121 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

NEO
cytuję:'Oczywiste jest, ze to zwyczajna granda, żeby tak bezczelnie próbować odsunąć członków rady od ich ustawowych kompetencji'.

Dla mnie jest proste rozwiązanie zawiadomić prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez niektórych członków RN i Zarządu.
A paragrafów się pare znajdzie = metodą Karpacza.

Gość

EPROM
a to uważasz,ze prokuratura da im klapsa.Oni /ta trójka/maja inną broń bardziej skuteczną. Tyle ,że w działaniach trzeba być konsekwentnym.
Na razie obiecali inną jakość.To co prawem przewidziane musi być zdecydowanie egzekwowane.
Każdy członek RN ma równe prawa.Prezydium to tylko ciało organizacyjne i nic więcej.

NEO

Piszecie rzeczy oczywiste...dla każdego z nas, ale nie są one tak oczywiste dla wszystkich.
Zaczęło się od tego, że próbowali zrobić wrzutę znienacka.
Skończyło się po długiej dyskusji, że nowi członkowie rady przedstawią swoje propozycje za miesiąc. Tyle, ze z założeniem, że i tak nie macie większości hue hue.
Widzicie z kim my tu mamy do czynienia. Cynizm w czystej postaci. A przecież nie robią tego dla sportu.
Prokuratura? Na co? Na propozycje? Jakby przeszły to też nie jest złamanie prawa, bo decyduje większość. Taki los zgotowali ci, co do rady powołali klakierów Jamroza i Stępnia.
No i mamy tutaj do czynienia z klasyczną zasadą równych i równiejszych. Równi mają być wyrównani, równiejsi rządzą.

Piotr

To co teraz będzie tak?
1.Prezydium- rządzi, dzieli i decyduje o wszystkich sprawach strategicznych, komu co powiedzieć ale zasadą jest nic nie mówić.

2.Pozostali członkowie RN "zepchnieci" do roli odpisywania na skargi spółdzelców i to tylko na te które do nich trafią bo większość wpadnie do kosza/przepasnego segregatora.

3.Pozostali spółdzielcy mający tylko jedno prawo-płacenie comiesiecznych czynszów bez prawa sprzeciwu na podwyżki i od czasu do czasu mogą dostać jakieś budujace pismo/komunikat taki jak na przykład w sprawie zalań mówiący że SM generalnie nie pomoże bo od tego są odpowiednie służby. Możemy też czasem dostać pokrętną odpowiedz na ulotkę ludzi którzy się z tym nie chcą zgodzić i traktowani są jako wrogą grupę krórej jedynym celem jest przejecie władzy w SM.

Panowie rządzący SM, myślałem że was stać na coś więcej to już w większości było, nic nowegio czym możecie nas zaskoczyć, nie ma jak stare komunistyczne metody robienia wodomózgowia.

Gość

Piotr
To co opisuje NEO trzeba skorygować.Nie ma mandatów członka RN lepszych i gorszych , mądrzejszych i głupszych.Prezydium jest tylko samą w sobie nazwaną "instytucją" dla organizowania samej pracy RN.Nie jest to ciało decyzyjne w żadnym przypadku.RN swoje stanowisko zajmuje w formie uchwał. Od każdej uchwały RN przysługuje prawo jej zaskarżenia do Walnego lub ZPCz a następnie sądu.Stalo się bardzo źle moim zdaniem ,ze tych trzech nowych dało się wybrać.Ale skoro już tak jest jak jest, to muszą oni teraz korzystać z pełni przysługujących im praw.
Ciekawy jestem czy z tych praw i w jakim zakresie będą korzystać .Na razie jak opisuje NEMO korzystają z milczącej zgody na wszystko, uzasadniając swoja niemoc. Ktoś zapyta jakie to prawa?,odpowiem tak oczywiste dla każdego rozsądnie myślącego ludzia????????

Piotr

.Stalo się bardzo źle moim zdaniem ,ze tych trzech nowych dało się wybrać.

A co mieli zrezygnować ? przestraszyć się? Po prostu tak wyszło . Jepsze to niż poprzedni"garnitur"

Gość

Piotr
napisał wklejam"
A co mieli zrezygnować ? przestraszyć się? Po prostu tak wyszło . Lepsze to niż poprzedni"garnitur"

Piotrze to zależy od filozofii myślenia.Dla mnie liczy się tylko skutek.Jaka to różnica czy przegrali 2 do 1 czy 2 do 0 liczy się jednak porażka. A teraz usłyszą "panowie już byli???tak samo od was śmierdzi????
Jeżeli pokażą ta obiecaną inną jakość i te merytoryczne ich przygotowanie to nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
Ale pokazać muszą??? nie niemocą i narzekaniem ale swoim zdecydowanym działaniem. Maja mimo wszystko potężne armaty, zawsze mogą je użyć.
A my po owocach tego działania ich poznamy.Na razie zafundowali nam podwyżki/minimum 20 zl od lokalu/ wg nich to śladowe podwyżki i niewielkie.Oni maja opłaty czynszowe refundowane, to ich one nie dotyczą ,mogą tak to oceniać. A czy ich ocena jest właściwa???
'

NEO

Nie wiem Skorpionie na czym ma polegać wg ciebie skuteczność. Do tej pory, choć działasz wiele lat, ja śladów jakiegokolwiek skutku nie znajduję. Tzn znajduję kompletny pieprznik w spółdzielni, który rozpanoszył się do rozmiarów niebotycznych. I właśnie jest to skutek słabego nadzoru członków spółdzielni i braku asertywności.
Zacznij przychodzić na posiedzenia rady i zobacz jak to wygląda.
Że idzie ciężko - zasługa tych przedstawicieli, którzy nie dali większości nowym. Co nie znaczy, że nic się nie da zrobić. Dlatego polecam śledzenie raportów z posiedzeń, bo coś z tego widać. Tu nie chodzi o potępianie w czambuł, kompletną destrukcję, ale o zadziałanie dla dobra. I ja to widzę. Skorpionie, zachowujesz się jak smurf Maruda "i tak się nie uda".
Zaskarżać można wszystko, ale czas płynie, a w tym czasie zmianiają się tylko zarządy i wypływa coraz wiecej miąższu z tej spółdzielni. Za 10 lat pewnie i Stępień będzie na emeryturze i będzie miał w nosie i Skorpiona i wszystkich innych, bo osiagnie to, co chciał. A spółdzielnia zapadnie się pod ziemię, czy weźmie ją inna cholera.

Gość

NEO
widać ,że jeszcze nie dojrzałeś,skoro nie wiesz o jakich armatach ja pisze.l.Masz bardziej skuteczna broń. Moje działania w przeszłości zostały olane przez takich na ktorych ty narzekasz dziś.Nic się nie zmieniło.mimo upływu lat.
Jesteś zbyt ślepy i głuchy jak nie widzisz skutków mojego działania. Ja nie należę do ludzi którzy krzyczą ,że będą robić ja to robiłem i robię dziś.Mam nadzieje ,ze moich działań nie przywłaszczysz sobie.Mimo,ze to twoja działka.Ja zrobiłem to co należało do innych, zrobię, to samo za ciebie i innych. a ze ty będziesz pisał ,ze nie widzisz a nawet nie słyszysz.????
Dla mnie, ma to znaczenie drugorzędne.Ważne ,ze sprawy się toczą i nie umarły śmiercią naturalną.
Ja tylko ubolewam ,że ty jesteś pewny,ze wiesz jakich narzędzi użyć w walce o doprowadzenie do tzw porządku i uniemożliwienia działania na szkodę spoldzielni, ale w rzeczywistości nie masz zielonego pojęcia o jakich narzędziach ja myślę.Gdybyś wiedział nie pisał byś głupot i w mojej ocenie się nie ośmieszał.

NEO

Nie wiem Skorpionie nic o twoich działaniach. Jeśli one istnieją, to chyba szykujesz jakiś zamach bombowy, bo nie wierzę w żadne inne szybkie i efektywne działania. Czas i upór tak.
I sam widzę wiele dróg, ale ze skutecznych to widzę - 4 tys członków spółdzielni, którzy mogliby chcieć czegoś innego niż 5 osób we władzy.
I chyba się zirytowałeś pałowaniem. Mnie naprawdę nie interesuje kim jesteś i co robiłeś w przeszłości. Interesuje mnie Skubiszewski, bo od jego głosu w jakimś wymiarze zależy mój los.
I jeszcze raz - ja pewności nie mam nigdy. Pewnym można być tylko śmierci i podatków. Wszystko inne jest względne. Wręcz czasem dobre jest co innego, czasem zupełnie co innego. Podobnie jest dla różnych ludzi. Gdyby było inaczej, wszyscy robilibyśmy to samo, więc nie bylibyśmy ludźmi, tylko zwierzętami. I w ogóle unikam ludzi, ideologii, osądów jedynie słusznych. Dorastałem w systemie jedynie słusznym, a dorosłem, gdy mogłem mieć wybór. I wybieram. Sam. I to zalecam innym.
Nie rozumiem też dlaczego ludziom, ktorzy weszli do tej rady, odmawiasz prawa do pracy i własnej drogi. Przecież tobie nikt twojej nie odbiera.