Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

NEO · Wysłany: Czw 18:26, 04 Lip 2013 Temat postu: Posiedzenie 01.07.13

Polecam na blogu opis ostatniego posiedzenia
[link widoczny dla zalogowanych]
RN ustaliła zasady pracy nowej kadencji. Posiedzenie będą odbywać się w ostatni poniedziałek miesiąca o godz 18.15. Rada ma nadzieję kończyć posiedzenia przed godz 23.
Najważniejszym punktem obrad było omówienie pracy komisji śledczej, która podczas poprzedniej kadencji analizowała nieprawidłowości zarządu stępnia. Tym razem relacjonował mec. Bejda, który wspomagała komisję. Komisja przez 9 miesięcy skompletowała jedną sprawę. Poza tym wytypowała kilka tematów, które wymagają dalszej analizy. RN zdecydowała, ze odwołuje dotychczasowy skład komisji, pozostawiając na razie tematy w rękach mecenasa. Co do dalszej jej pracy RN podejmie decyzje na kolejnej radzie.
Nie zatwierdzono jednego protokołu z 06.06, ponieważ były liczne uwagi i protokół wymaga doprecyzowania.
Wyznaczono 2 pełnomocników do podpisania aktu sprzedaży mieszkania z prezesem Janasem.
Zarząd następnie zrelacjonował pracę i wykonanie decyzji z ostatniego kwartału. Była dyskusja o kwestii drzew i możliwości wycinania suchych gałęzi. Omawiano sprawę problemów wynikających z konieczności uzyskania zgód od wszystkich właścicieli na remonty wejść do budynków. Dyskutowano o problemach z nieporządkiem wokół sklepów w galerii. Była omawiana sprawa roszczeń od lotniska. Najbardziej prawdopodobne jest roszczenie w zakresie wymiany okien.
Prezes omówił obecną strukturę zatrudnienia oraz sprawę wprowadzania sukcesywnie obniżania kosztów funkcjonowania spółdzielni. Jedna z osób zaczęła się dopytywać o obniżki kosztów, ale ile to zarząd chce sobie pensji podnieść. Akurat zarząd nie może sobie sam pensji podnieść. RN o czymś takim nie dyskutowała. Ale jak ta osoba chce, może zaproponować na następnej radzie zarządowi nowe stawki. Myślę, że zarząd z zadowoleniem przyjął zainteresowanie tej osoby swoimi poborami.
Ta osoba również na każdym posiedzeniu pyta się o plan finansowy w tak dużym przedsiębiorstwie jak nasza spółdzielnia. Dostała odpowiedź od prezesa, że mamy do czynienia z zarządzaniem kryzysem i gospodarka planowa nie jest możliwa. Niemniej po zakończeniu prac nad bilansem za 2012 rozpoczęły się prace nad planem finansowym, ale przede wszystkim trwają prace nad zniwelowaniem nieprawidłowości w rachunkowości i naliczaniu kosztów. A to jeszcze chwilę potrwa. Prace są zaawansowane.
Omówiono też możliwości negocjacji z miastem w sprawie odsetek od wyroku w sprawie użytkowania wieczystego. Wniosek spółdzielni czeka na rozpatrzenie. Rada poprosiła o przesłanie pisma złożonego w mieście.
Tematem dyskusji były też problemy z wydzielającą się wspólnotą na Lanciego 10g i problemy z usterkami w tym budynku. Temat powraca, ale też powracająco temat nie daje się łatwo rozwiązać.
Pytano również o głównego księgowego. Na razie z powodzeniem funkcję tę sprawuję zastępca ze wsparciem zewnętrznym.
Prezes Janas udzielał też wyjaśnień w sprawie niezrealizowanych płatności wobec kancelarii prawnej z Tarnowa, co zaskutkowało wezwaniami do zapłaty.
No i rozmawiano o pismach do SKO. Jest wyznaczony termin dla Lokajskiego.
W sprawach różnych RN przegłosowała wniosek o przedstawienie kompleksowego rozliczenia kosztów obsługi prawnej w spółdzielni.
Powstaje też nowa wycena na mieszkania na Belgradzkiej 14, żeby je sprzedać po cenie innej niż cena wytworzenia.
RN zwróciła też uwagę na burdy w okolicach szkoły na Mandarynki. Oraz na zagrażające zdrowiu zejście przy Belgradzkiej 18. Firma do napraw dróg jest właśnie wybierana.
Posiedzenie zakończyło się przed północą.

NEO

Warto dodać, że było to pierwsze posiedzenie nowej kadencji.
W składzie RN są 4 osoby ze starego składu - Kołnierzak, Ostrowska, Wojtalewicz, Klitenik.
5 nowych osób to:
Maria Czarnecka z Mandarynki,
Jadwiga Piotrowska z Lasku Brzozowego,
Edyta Wargocka z Raabego,
Marek Patrzykont z Lokajskiego,
Krzysztof Szarecki z Mandarynki.
Jak widać są to osoby ze starych zasobów. Nie są związane z inwestycjami. I myślę, że są rozsądne i niezależne. A tego chyba właśnie potrzebujemy.

LanciPan

Dzięki za streszczenie.

Niestety jestem krytyczny dla tego Zarzadu i jego efektów. Ciagle czytam, że temat po stronie Zarzadu jest zaawansowany - ale to nie znaczy, że załatwiony.
Jakieś efekty? Stan zaawansowania może być 2% i 99%.
Wiemy gdzie na tej skali jesteśmy?

Stwierdzenie Prezesa Zarządu, że bez Głównego Księgowego jest dobrze - mnie poraża. Będę złośliwy - mieliśmy również nie tak dawno zarząd 2 osobowy. I tez było dobrze.... Zastanawia mnie, jak to możliwe że w organizacji z potężnymi problemami finansowo-księgowymi pozwalamy na taki stan rzeczy????

Czy aby nie dajemy Zarządowi argumentu za pół roku, że byłoby lepiej, ale z powodów obiektywnych tj. braku GK jeszcze nie jest???? Brak kluczowej osoby w księgowości odbieram raczej, jako słabość tego Zarządu i RN a nie wyraz managerskiej zapobiegliwości. Czcza gadka Pana Pykały - pytanie czy RN chce czy musi z powodu braku własnego zdania w to wierzyć????

Jakie wnioski RN i Zarząd SMPM wyciągnął z audytu?? Po co go zleciliśmy - chyba tylko po to, aby ktoś zarobił 60 tys zł.... A może sa tam niewygodne tezy i RN wraz z Zarządem tego sie nie tyka - bo, po co problemy? Mam wrażenie, że łatwo było krytykować ponad rok temu poprzedni Zarzad o nieprawne działania. Od prawie roku macie Państwo szansę spróbować to naprawić - i co????? Zabrakło determinacji???

Komisje: statutowa i od nieprawidłowości - to jaskrawy wyraz braku skuteczności i kontroli RN nad efektami ich prac. Wyniki pracy komisji ds. nieprawidłowości są tak porażające, że aż tajne....
To ja podam jej efekty: wypite 56 kaw plus zjedzone ciasteczka sztuk 27.....

Komisja statutowa była tańsza - nie jedzono tam podobno ciasteczek z powodu diety jednej z osób. Szkoda, że RN pozwalała na to przez wiele miesięcy - niestety straconych. Teraz wrzuciliście "kukułcze jajko" do mecenasa - śmiechu warte i żałosne......

I jeszcze jedno pytanie/stwierdzenie.
Mam wrażenie że jak na razie wszyscy "skubią" Spnie - Resbudy o miliony zł, Miasto o milony zł, byli pracownicy o tysiące zł; członkowie RN o setki tysięcy zł również.
A teraz pytanie - od kogo Spnia postanowiła/wszczęła dochodzenie należności???????? I proszę nie wstawiać kawałków o ściganiu emerytów za zaległy czynsz. Ja pytam o konkretne roszczenia wszczęte od IX 2012???
Pewnie usłyszę, że ciągle czekamy na opinie prawne........ Ale jak znam życie Zarząd zaraz odpowie, że temat jest zaawansowany....... a RN w to przyjmie za pewnik........

Akcji z wycinką drzew i konarów - nie skomentuję, bo wałkujecie to samo na RN od marca/kwietnia. Wówczas już szukaliście firm do tego. Poczekajcie az spadną liście - nie bedzie widać uschniętych drzew i konarów. I aby do kolejnej wiosny..... Ale to było za starej RN a teraz jest nowa RN to i temat nowy....

Mimo wszystko wciąż jeszcze jestem z Wami - ale to nie oznacza że jestem bezkrytyczny i musze wierzyć w każde słowo Zarządu i RN

Czekam z niecierpliwością na rzeczowe argumety i podsumowanie osiągnięć Zarzadu i RN.

A i jeszcze jedna uwaga do Neo.
Dzielenie ludzi na tych ze starych zasobów i z nowych uważam za szczyt arogancji z Twojej strony i niepotrzebne podgrzewanie emocji juz na poczatku funkcjonowanie nowej RN.

A Ty Neo skąd jesteś???? Z nowych czy ze starych zasobów??

Wydawało mi sie, iz idea spółdzielczości nie jest zbudowana na dyskryminacji z powodu pochodznia???? Czy Ty jesteś rozsądny i niezależny???????? – że Cię zacytuję

Adamus

Napisano
-------------------------------------------------------------------------------------
Komisje: statutowa i od nieprawidłowości - to jaskrawy wyraz braku skuteczności i kontroli RN nad efektami ich prac. Wyniki pracy komisji ds. nieprawidłowości są tak porażające, że aż tajne....
To ja podam jej efekty: wypite 56 kaw plus zjedzone ciasteczka sztuk 27.....
To wyjątkowy brak merytorycznego przygotowania do ujawnienia przekrKomisje: statutowa i od nieprawidłowości - to jaskrawy wyraz braku skuteczności i kontroli RN nad efektami ich prac. Wyniki pracy komisji ds. nieprawidłowości są tak porażające, że aż tajne....
To ja podam jej efekty: wypite 56 kaw plus zjedzone ciasteczka sztuk 27.....
---------------------------------------------------------------------------------------
moim zdaniem to wyjątkowy brak profesjonalizmu i merytorycznego przygotowania. w 1998 roku powołano trzyosobowa komisje,która tak wierciła ze wywierciła akt oskarżenia i sprawa z 296 kk toczy się do dziś przed sadem.Oczywiście możliwe to było po zmianach ,które nastąpiły w RN w czerwcu 2000 roku.Po ujawnieniu ,rękoma miedzy innymi pana Klitennika /ekspert w liczeniu głosów/ci co ujawnili zostali pozbawieni członkostwa za działalność na szkodę naszej spółdzielni.

Teraz bardzo możliwe ,ze ludzie się boja,bo ekspert od liczenia głosów dalej siedzi w RN.
Jak widać przyczyny są bardzo złożone.

NEO

Muszę przyznać LanciPan, że moje postrzeganie pewnych spraw wcale tak bardzo nie odbiega od twoich.
Myślę jednak, że wiele spraw jest względnych.
Odnośnie podziału na stare i nowe zasoby - jestem absolutnie przeciw temu podziałowi. Uważam go za jedną z najgorszych rzeczy jakich dopuszczał się w celach politycznych stępień, ale bazował na pewnej podstawie jaka tkwi w niektórych również tu obecnych członkach spółdzielni. W każdym razie poprzedniemu składowi RN zarzucano zbyt duży parytet osób związanych z inwestycjami tzw nowymi w stosunku do tzw starych. Ten parytet zmienił się.
Co do pozostałych spraw, to muszę przyznać, że obecny skład zarządu nie przejął spółdzielni w stanie uporządkowanym. Zarząd z drugiego półrocza 2012 miał tak naprawdę za zadanie zabezpieczyć spółdzielnię, zdiagnozować i przygotować do zmian. Nie było to zadanie łatwe, bo stan spółdzielni był beznadziejny, a skład zarządu nie był optymalny pod względem profesjonalizmu i umiejętności współpracy.
Nowy zarząd przejął więc spółdzielnię w stanie złym, na dodatek skonfliktowaną.
Z głównym księgowym miał problem poprzedni zarząd, ma i ten. Jest to poniekąd pokłosie naszej złej sławy. Dobrzy nie bardzo chcą do nas przyjść. Marni jak najbardziej. Ale nasza zastępczyni okazała się osobą całkiem sprawną, do tego pracowitą i chce. Przy pomocy wsparcia profesjonalnych firm zewnętrznych są postępy. Ja to doceniam.
Wnioski z audytu są wdrażane w polityce rachunkowości właśnie tworzonej. Z żalem widzę, że wiele wniosków dotyczących trudnych tematów trochę jest odsuwanych, a to dlatego, że nasze wewnętrzne konflikty przysłaniają istotę.
Co do komisji to mam własne zdanie. Ponieważ uczestnicy tych komisji bardzo źle znoszą jakąkolwiek krytykę, nie chcę tego tematu ciągnąć. W każdym razie, gdy niektórzy członkowie RN poprzedniej kadencji próbowali dojść jakości pracy komisji ds. nieprawidłowości, usłyszeli od innego członka RN i komisji, że boją się cba.
Co widać i na tym forum i na pewno w bezpośrednich kontaktach, najgorszą rzeczą jaka ma miejsce jest zła atmosfera (to takie enigmatyczne sformułowanie, ale niech wystarczy). A to już wg mnie ma podłoże w zupełnie innych obszarach.

aran

NEO - gratuluję osiągnięcia mistrzostwa w tej twórczości literackiej.

..... oczywiście w rodzaju literatury MOWA-TRAWA. Pisać dużo i tak aby inni nic nie zrozumieli? Słowotok i pokręcenie, konkretów prawie wcale.

Jaki jest tego cel jest oczywistym i dla tych starych zasobów i dla tych, których jesteś sztandarowym reprezentantem, czyli nowych-sądowych.

To jednak uważasz tych-starych za mało inteligentnych? Kupią wszystko co napiszesz? Przecież wiem, ze tak nie myslisz ale sie poświęcasz dla idei, bo polltyka takich ofiar wymaga . To koszty załatwiania swojego. Reszta się nie liczy??? Szkoda.
Ale prośba - nie traktuj wszystkich- poza członkami RN -jak bezmózgie istoty. Obrażasz wielu ludzi swoimi wpisami. Możesz choć trochę odpuścić.

Demokles

aran

widać że słabo się orientujesz co do nowych czy starych zasobów.
Ja ciągle słyszę od reprezentantów starych zasobów że to nowi okradli stare zasoby, zawsze też to powtarzał Stępień. I na tym się kończą konkrety.

Na czym ta kradzież polegała? odpowiedz merytorycznie a nie oklepanymi frazesami że SM utopiła kasę w inwestycjach. A może to wina nie tych nowych tylko starych co popierali Stępnia który robił co chciał? A może masz jakieś rozwiązanie inne niż SĄD, zadośćuczynienia dla poszkodowanych w nowych inwestycjach?

Tylko nie mów że jak daliście się okraść to już wasza sprawa/wina. To do niczego nie prowadzi.

KAT

Co dalej z komisją do spraw?...

Komisja do spraw "przekrętów" byłego Zarządu praktycznie
przestała pracować, po odwołaniu jej członków podczas ostatniego
zebrania RN. Pozostał sam na sam z całym dobrodziejstwem
inwentarza mecenas Bejda, który wspomagał komisję od strony
prawnej.
Czy tej decyzji nie podjęto zbyt pochopnie, choćby pod wpływem
różnorakich nacisków czy nawet personalnych animozji?
Cóż to za poważne powody skłoniły RN do tego, żeby na początku
kanikuły przerwać całkowicie prace tak ważnej komisji,
bez sprecyzowania planów co do jej dalszej działalności, a zwłaszcza
bez wyłonienia kompetentnych i zaufanych kandydatów, którzy
mogliby płynnie przejąc obowiązki poprzedników.
Takie - delikatnie ujmując - nieprzemyślane posunięcia oznaczają
w praktyce zatrzymanie dochodzenia w sprawach "przekrętów"
poprzedniej ekipy, na okres przynajmniej wakacyjnych miesięcy,
a nawet na znacznie dłużej.
W tym akurat zakresie spraw, których rozstrzygnięcia oczekują z
największą niecierpliwością rzesze Spółdzielców, jest to zwyczajna
niefrasobliwość.

KAT

NEO

Nie odpowiem ci na tak postawione pytanie na tym forum.
Bliżej odpowiedzi jest LanciPan. Możesz też spojrzeć w protokoły z posiedzeń.

KAT

Licytacja

Brak mi argumentów, aby przelicytować ocenę stanu dokonań
nowych władz (i spółdzielczego woluntariatu) dokonaną nieco
wyżej przez Lanci Pana. Diabeł tkwi oczywiście w szczegółach.
I te właśnie szczegóły wytrąciły mi możliwość racjonalnego
argumentowania. No bo czym miałbym przelicytować dokładny
wykaz ciasteczek i kawy, skonsumowanych podczas kolejnych
posiedzeń przez komisję do spraw "przekrętów" byłego Zarządu?
Przyznaję, że połamałem sobie trochę nad tym problemem moją
steraną głowę. No i znalazłem rozwiązanie... Lecz z największą
przykrością muszę oświadczyć, że w "to" akurat - w żadnym
wypadku - nie wchodzę!...

Skoro drogi Lanci Pan zechciał pozabawiać się nieco w brakującego
SM głównego księgowego, to niech się dalej dobrze bawi - tylko
w swoim towarzystwie! Niechaj więc podczas przyszłych posiedzeń
komisji statutowej i do spraw... (w nowych składach) zajmie
wyczekującą pozycję w najbliższej okolicy WC, i po kilku miesiącach
dokładnych obserwacji, przedstawi nam dokładne zestawienie,
kto i kiedy oraz ile razy korzystał z tego przybytku.
Nasz nowy "główny księgowy" - jeśli tylko zechce - wykazać się
może jeszcze większą dociekliwością; może przecież uwzgłędnić
też w swoich zapisach jakieś anomalie, związane z przedłużającym
się niepokojąco pobytem członków komisji w miejscu intymnego
odosobnienia. Powodzenia!

KAT

podejrzliwy · Dołączył: 06 Mar 2013 Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Niechętnie zgadzam się z Katem.
Wszak na wszystkie świństwa wyrządzone członkom spółdzielni można dobrać lekarstwo - na rozwolnienie też.
Polecam dobór takiego, które czyścić będzie łagodnie i nie przerwie upojnego snu o potędze nowego zarządu, i doprowadzi LanciPana do skrajnego wycieńczenia i da sobie spokój z krytyką.

LanciPan

wiedziałem Laughing

mała krytyka i spojrzenie z odrobiną krytycyzmu wywołało już u KAT-a - nadwornego klakiera bóle brzucha......

Nie połapał się tylko, że te jego brzuszek boli - wszak jedna szara komórka którą posiada była zajęta pisaniem wierszem i poszukiwaniem WC.
W okolicy kloaki spotkał Podejrzliwego - który podejrzewał spisek i brak papieru toaletowego w toalecie. Zajętej zresztą przez KAT-a Laughing

Ciesz się miernotą i pisz wierszem o toalecie - dobrze Ci idzie.
Kłaniaj się Janasowi i reszcie - i broń
do upadłego.

Zrzutę też na ciasteczka zrób i ciesz się że są, trwają i frazesy wciskają o zaawansowaniu tematu i braku kasy na wszytsko.

Z jednym wyjątkiem - na podwyżki dla zarządu starczy - dorzuć się KAcie żeby mięli więcej i więcej Ci kitu wstawiali.

Proponuję KAcie abyś kwiaty z podziękowaniem do Zarządu wysłał - i napisz wierszem ładny liścik dziękczynny.
Kup też ciasteczka i w pierścien całuj wszystkich z Zarządu i RN.

Z poddaństwem chyba problemu nie masz?????

A Podejrzliwy pobierał chyba korepetycje u Prezesa Pykały - wszak na farmakokogii się dosyć dobrze zna i recepty pisze na zawołanie. Oby Cię nie zemdliło od słodyczy - ale wówczas o drogę do WC zapytaj Kata. Na pewno się skieruje ....

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie - szkoda moich wakacji na polemikę z Wami na argumenty z toalety do których sięgacie.......

Już jutro rano zapraszam Was do SPNI całować w pierścień Zarząd i RN...... Słodyczy nie kupujcie - i tak słodko-wymiotnie będzie.......

KAT

Irytacja

Czemuż na moje
ciasteczkowe słówka
z taką furią reagujesz
i potokami piany plujesz...

KAT

PS Prawdziwa cnota podobno krytyk się
nie boi, chyba że Lanci Panek jest wyznawcą
kultu świętego byka... W takim wypadku
to krytykować go... w ogóle nie przystoi!

LanciPan

słabe.....ale późna pora była i chyba Ci nie służyła..... Laughing

Pamiętaj, jak mnie tutaj przez pewnien czas nie będzie - całuj w pierścień Zarząd i RN.

Potrzebują tego - sami sie nie obronią bo słabi Ci oni i przepracowani.

Pozdrawiam Cię serdecznie z wakacji..... Ta piana o której piszesz to z morza...jak wiesz o czym mówię.....

Życze Ci tego samego - może wówczas horyzont Ci się poszerzy i wyjdziesz poaz twórczośc dotyczacą kloaki o której tak się rozpisujesz.

Wink

podejrzliwy · Dołączył: 06 Mar 2013 Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

LanciPan - czemu się na mnie wściekasz? poczytaj ze zrozumieniem, jestem po Twojej stronie.