|
Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze" Niezależne forum mieszkańców Spóldzielni Przy Metrze
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NEO
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 1769
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:27, 16 Wrz 2011 Temat postu: Posiedzenie 23.09.2011 |
|
|
Na blogu Pana Marka [link widoczny dla zalogowanych] wpis o nowym posiedzeniu.
Poza omówieniem zaległych protokołów, sprawy remontów i wyczekiwane od dawna sprawy sądowe. Oczywiście "sprawy sądowe" generalnie czekały już milion lat na omówienie, ale kwestia "innych prawomocnych wyroków" już jest. Oczywiście pewnie będzie tu mowa o tych wyrokach, co podobają się prezesowi. Inne prawomocne wyroki omawiane nie będą, bo prezesowi się nie podobają, więc nie ma po co ich omawiać. W końcu 800 tys rocznie na obsługę prawną na coś idzie, a nie w las się paść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NEO
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 1769
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:43, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Opis ostatniej rady na blogu Pana Marka [link widoczny dla zalogowanych]
Ta rada była znów powrotem do starych praktyk.
Po pierwsze Pan Przewodniczący podnosił głos, był bardzo zniecierpliwiony, nerwowy, ciągle coś mu przeszkadzało, nie dosłyszał wniosków. To podnoszenie głosu, w szczególności na opozycję, świadczy przede wszystkim o spadku wiary w to co robi, poza tym facetowi po prostu nie wyszło mydlenie oczu. Po tylu latach staje się to porażką życiową. To boli i to widać.
Żenująca próba niedopuszczenia do wprowadzenia dodatkowego punktu obrad na temat bieżący po prostu świadczy o panice. Nawet Pani Dobrodziej nie poszła na taki marny numer.
W każdym razie w tym dodatkowym punkcie zarząd został zmuszony do zrelacjonowania obecnej sytuacji, jaka pojawiła się w związku z działaniem komornika egzekującego dług ciągle z Nadbudu na rzecz firmy Defensa. W sumie nic strasznego. Nie wiem czego tak się obawiali. Defensa uzyskała klauzulę wykonalności dla egzekucji 3 faktur Nadbudu. Podobno nie miała podstaw prawnych, bo przecież Nadbud już został spłacony. Ale sąd jednak wydał decyzję, więc jakieś podstawy być musiały.
Tu dygresja - prezes stwierdził UWAGA!!!, że żyjemy w dziwnym państwie, gdzie prawa nie ma i sądy działają byle jak. Ciekawe co miał do powiedzenia w kwestii tzw prawomocnych wyroków, w tym SA. Widać w kwestii nowelizacji ustawy o SM z 2007 sądy już działały dobrze i byliśmy w państwie prawa. No oczywiście tylko tego prawa, z którym prezes się zgadza, bo w tym wazeliniarskim Południu poświęcił dużo miejsca temu, jakie to beznadziejne prawo czasem jest.
Wracając do komornika sprawa jest niejasna. Poprzednim razem moja rada była taka, żeby wpłacać na konto, niech komornik ściąga, bo przynajmniej szybciej dług się zmniejsza i są mniejsze odsetki. Tym razem chyba lepiej w ogóle zawiesić płacenie czynszu do czasu wyjaśnienia sprawy.
Tutaj kolejna uwaga. Znów zarząd działa dezinformująco. Przede wszystkim widać, ze wyjasnienia są nieprecyzyjne, bo ludzie zgłupieli jak dostali pisma zarządu. Wyjaśnienia na radzie też nie były precyzyjne. Jak zwykle prezes powiedział bardzo dużo słów, ale niewiele z nich wynikało, poza naszą ciężką dolą oczywiście. Co więcej pracownicy spółdzielni nie są przeszkoleni co mają odpowiadać ludziom, więc panika jest jeszcze większa. Oczywiście prezes na to, że co on poradzi, ze ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem. No nie potrafią, lubią żeby im po prostu powiedzieć co mają robić i jak, w końcu za to płacą. Sytuacja jest przecież niekomfortowa i niezrozumiała i nie ma co tu ukrywać czy chować głowę w piasek.
Odnośnie DSO w Galerii to jest trochę dziwna sprawa. Budynek ma 10 lat. Nawet jeśli ten system został zaprojektowany 10 lat temu, to ma odbiory. Myślę, że Drimex jak zwykle system p-poż zrobił tanio (na Belgradzkiej jest to samo) i po prostu jak zaszła sytuacja awaryjna wyszło, ze ten system nie spełnia norm nie tylko aktualnych, ale jakichkolwiek. Cóż... system musi być, więc trzeba go kupić.
Ale tu ciekawostka. Wyszło jaką rzeczywistą kontrolę ma rada nad przetargami. Otóż nikt nic nie wiedział (może poza przewodniczącym) o koniecznosci wydatku, a tym bardziej o przetargu. Po prostu przyszedł zarząd, powiedział że był przetarg, wygrała firma X, zarząd wynegocjował fantastyczną stawkę i tylko brać. Oczywiście rada tylko przyklasnęła radośnie, że był taki fajny przetarg. A mi się zdawało, że to powinno być tak, że najpierw rada powinna wiedzieć o koniecznosci wydatku, potem o przetargu, a potem o jego wynikach. Ale w sumie co taki Skubiszewski z tego by zrozumiał?
Posiedzenie skończyło się o 23.00. Nie omówiliśmy żadnych tematów prawniczych. Ja to ma wrażenie, że właśnie o to chodziło. Pan Przewodniczący, drąc się niemiłosiernie, zarządził kilka przerw i to długich. Podobno słyszał jak mu ktoś przeszkadza. Ale jak Pan Klitenik składał wniosek, to nie słyszał.
Protokoły tym razem tak łatwo nie poszły. No bo co to za protokół jak z niego pozostaje "rada zadała pytania - prezes odpowiadał". I to w tak ważnych sprawach jak kwestia zaleceń polustracyjnych i ich realizacji. Oczywiście przewodniczący nie dopuszczał do uzupełnienia protokołu o stenogram, ewentualnie o jego maleńki fragment, zeby nic z niego nie wynikało.
No i miały pozostać takie kwiatki jak skrót Pana Sypniewskiego "biegła poszła". Nawet tej biednej biegłej nie chciał przewodniczący zliftingować.
No i wreszcie będzie zrealizowane 1 zalecenie polustracyjne - Pan Przewodniczący długo i starannie pouczał pracownika o publikowaniu protokołów na stronie spółdzielni. Pouczyłby go wreszcie jak zdjąć ze strony fałszywe oświadczenie Małgosi Hauschild. Ale do tego podobno potrzebny jest oryginał, ale niestety nikt go nie ma.
No i znów członkowie rady (przynajmniej niektórzy) nie wiedzą kiedy będzie rada. pan Przewodniczący znów zwoła kolejne posiedzenia jak jemu i kamratom będzie pasować. Reszta niech się buja albo leci z ozorem i wywraca swój graik do góry nogami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NEO
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 1769
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:30, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Fajne komentarze na blogu [link widoczny dla zalogowanych]
I przyznam, że Pan Przewodniczący ostatnio po tej ciemnej stronie mocy traci nerwy i wychowanie. Rzeczywiście Panu Klitenikowi albo wypomina, że stoi nie po tej stronie mocy, albo robi kąśliwe uwagi. Ostatnio zszedł do poziomu chamstwa i dał radę, żeby poszedł się wysikać, to mu ciśnienie spadnie. Czemu mnie nie dziwi ten poziom? Bo wiem, że jak ktoś sięga dna, to po całości.
Na poprzedniej radzie zdjęcia robił Karpiński. Tym razem Dobrodziej. Oczywiście nie mam cienia wątpliwości, że Pani Dobrodziej, która rodziny nie ma, musi sobie powkładać coś do albumu, to fotografuje przystojnego Sypniewskiego, czy nadobną Kołodziej. W razie co powie, że to jej dzieci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Demokles
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:35, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Tylko proszę nie róbcie zdjęć Pani Prawnik, jeszcze dzieci się przestraszą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marek kaczmarek
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pon 11:53, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Nawiązując do wpisu NEO, stwierdzam że wpływy i zły humor Przewodniczącego RN zatoczył kręgi w okolice klozetu, no cóż każdy szuka swego miejsce na ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gaga
Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:13, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem Buziaczek nie daje sobie kompletnie rady w prowadzeniu zebrań. Stąd . jego bezsilność i częste przerwy. A pewno jeszcze dodatkowo kłopoty zdrowotne tak charakterystyczne dla panów w tym wieku. O ile to drugie można leczyć to na nieudolność nie ma lekarstwa a szkoda. Podobno kiedyś powiedział panu Klitenikowi ze stoi w rozkroku tzn. między opozycją a resztą Rady. Trudno biedakowi zrozumieć, że są ludzie uczciwi. Tak panie Jamroz nie wszyscy są szujami i trzebasię z tym pogodzić a nie starać się za wszelką cenę wszystkich ośmieszać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|