Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

Weteran · Wysłany: Nie 15:31, 10 Mar 2013 Temat postu:

Ja Zbigniewowi Jamrozowi mogę wyłacznie doradzić:
Milcz Waśc, wstydu oszczędź. To przede wszystkim Pańskie działania doprowadziły do sytuacji w jakiej aktualnie znalazła się SMPM. Gdzie się człowiek nie rozejrzy same długi i pozwy.

KAT · Wysłany: Nie 16:03, 10 Mar 2013 Temat postu:

Do ph: List

Szanowna Pani

Gratuluję spostrzegawczości. Szkoda, że dopiero teraz
dostrzega Pani łaczące się nici. Lecz wiele z Pani błyskotliwych
spostrzeżeń skierowało mnie na właściwą drogę. Wiem, że moje
zwarcie z Adamusem wygląda z pozoru absurdalnie, jako czysta
wymiana uprzejmości. Nic bardziej mylnego. Ot, dobrze,
że zauważyła Pani, że wyskok jak z katapulty, byłego
Przewodniczącego RN, nie jest przypadkowy. Nasz drogi Adamus
został po prostu dokładnienie rozszyfrowany (on ma już tego
świadomość od pewnego czasu) i całkowicie skompromitowany.
Trzeba było jakoś ratować biedaczka. Następny mój tekst
odnoszący się do Adamusa będzie niejako moim podsumowaniem
działalności "internetowego oszusta". Tekst jest gotowy od kilku
dni. Nadchodzi dla niego właściwa pora.

Z poważaniem

KAT

Zbigniew Jamroz · Wysłany: Nie 18:42, 10 Mar 2013 Temat postu: Kończ Waść - Wstydu Oszczędź

Kończ Waść - Wstydu Oszczędź

Drogi Weteranie - nie mogę spełnić Twojej prośby, jest już za późno - większość spraw znajduje się w Sądach i choć nie mamy pojęcia, na którą stronę przechyli się szala ślepej sprawiedliwości, to nie jest to powód, aby zachowywać się jak chorągiewka na wietrze.

Cytat zresztą nie jest adekwatny do sytuacji, anim ja Wołodyjowski, ani Weteran nie jest Kimicem. Moje obecne nieliczne działania są pozbawione wątków osobistych. Gdyby było inaczej rozstrząsałbym bez końca starania pewnego Przedstawiciela u znajomych w SPECu, aby choć na chwilę wyłączyli dostawę ciepła ... aby łatwiej wywołać społeczne oburzenie i odwołać Stępnia.

Nie znam Xipiqa, więc i jego wypowiedzi nie mają związku z moimi. Jak zakończą zeznania ostatni świadkowie w sprawie o fałszowanie wyborów na ZGCz to opublikuję pytania i dowody - sam wyrobisz sobie pogląd kto kłamał.

Poza sprawą Nadbudu, która zaczęła się na 4 lata przed moim zaistnieniem w strukturach Spółdzielni nie mam związku z innymi stratami Spółdzielni. Obecne ugody lub pozorowane spory sądowe dzieją się bez mojego wpływu. Straty inwestorów nie są stratami Spółdzielni.

Jakiś czas temu zostałem wezwany na świadka w rozprawie Pani Ostrowskiej przeciwko Spółdzielni. Sędzia zadał mi pytanie ile mam lat, jaki wykonuję zawód i czy wiem w jakiej sprawie zostałem wezwany. Po czym przekazał zadawanie pytań stronom. Adwokat Powódki: nie mam pytań! Adwokat pozwanej (SMPM): nie mam pytań!

Zgaduję, że w sprawozdaniach na ZPCz przeczytamy: "... mimo wielu wysiłków, z powodu błędów Stępnia i Jamroza przegraliśmy kolejną sprawę o odszkodowanie ... ". Koszt poniosą Ci sami co dotąd, Ci których nie było przez 10 lat na żadnym zebraniu SMPM, aby nam pomóc lub aby nas skierować gdzie indziej, ... i Ci sami, którzy dali wiarę kłamstwom i oszczerstwom. To były i są ich pieniadze.

Pozdrawiam,

atena · Wysłany: Nie 19:20, 10 Mar 2013 Temat postu:

Zbigniew Jamroz napisał
cytat " straty inwestorów nie są stratami spółdzielni"
A jak inwestorem była spółdzielnia? , to straty spółdzielni nie są stratami spółdzielni tylko stratami inwestora!!!!
Panie Jamroz co Pan wypił lub jakiego blekotu się Pan najadł, że tak Pana pokręciło - współczuje

Weteran · Wysłany: Nie 20:11, 10 Mar 2013 Temat postu:

I czy to nie jest szczyt arogancji i bezczelności? Czy inwestorzy to obce podmioty, czy może też członkowie? Zresztą dajmy im spokój. Niech sobie idą do sądów. Później ZJ będzie przekonywał, że sąd nie był obiektywny /przypadek NADBUDU/ i dlatego wszedł komornik.
Będę wdzięczny za info od ZJ w czyje straty należy wpisać sprzedane na zaspokojenie komornika działki, wyparowane 14 mln f-szu remontowego, kilkaset miejsc postojowych na które nie znaleziono nabywcy i które stoją niewykorzystane generując ogromne straty z tytułu eksploatacji, ogrzewania i podatków. A może nam wyjaśnisz kogo obciąża sprzedaż Stępniowi za symboliczną złotówkę 300 m2 powierzchni na Lanciego, której wartość rynkowa jest wielokrotnie wyższa. Jeżeli jesteś w stanie w przekonujący wyjaśnić te sprawy, myślę że znajdziesz chętnych do dyskusji. Aktualnie są to, jak zwykle u ciebie bywało słowa, słowa, słowa, oraz ogrom buty i arogancji.

NEO

Demokles

[quote="Zbigniew Jamroz"][b]
Nie znam Xipiqa, więc i jego wypowiedzi nie mają związku z moimi. Jak zakończą zeznania ostatni świadkowie w sprawie o fałszowanie wyborów na ZGCz to opublikuję pytania i dowody - sam wyrobisz sobie pogląd kto kłamał.

Panie Jamroz pan to nawet nie jest tylko polipem ale wrzodem na du..."

A Pana ostatnie wystąpienie w sądzie to tragedia w sprawie rzekomych sfałszowanych/oznaczonych mandatów wyborczych.

Może Pan powie parę słów na temat jak to w sądzie zadaje Pan pytania świadkom sugerując odpowiedz i sąd Pana cały czas o to upomina. A Jamroz przeprasza cały czas sąd że niby się pomylił a może taki nierozgarnięty/niegramotny.

Zbigniew Jamroz · Wysłany: Pon 9:39, 11 Mar 2013 Temat postu: Epitafium

Do Ateny, Weterana i NEO

Nie wymagam i nie wymagałem od innych przestrzegania reguł, których sam nie przestrzegałem. Jako Inwestor (alias Finansujący) ponosiłem wszelkie skutki porażek inwestycji, zgodnie z ustawową zasadą, że Spółdzielca Finansujący pokrywa koszty swojej inwestycji w całości i bez względu na ocenę rzeczywistej lub urojonej gospodarności (niegospodarności) wykonawcy.

Dlatego sprzeciwiam się i sprzeciwiałem próbom przerzucania tych kosztów na "Spółdzielnię", czyli pozostałych członków. Jeżeli nawet dzięki swoim cwaniackim umiejętnościom będziecie potrafili wykorzystać luki prawne dla Siebie, to jak 9 Fala wróci do Was reakcja Waszych Sąsiadów. Tylko wtedy nie będzie możliwości złożenia Apelacji. Bo "sprawiedliwość ludowa" tak ma.

Adieu!

atena · Wysłany: Pon 10:00, 11 Mar 2013 Temat postu:

Były przewodniczący Rady Nadzorczej Zbigniew Jamroz dostał za przeproszeniem s..........ki i marzy tylko o jednym aby wyginęły wszystkie " wirusy i bakterie gnilne" za których to przyczyną musi kiblować w domu i hodować gołębie, które mu w dzióbkach znoszą wiadomości od niejakiej wróżki "Agafi" i nie tylko.
Pilnie zgłębia również tajniki techniki spawalnictwa, aby nic go w przyszłości zaskoczyć nie mogło.

Demokles · Wysłany: Pon 12:12, 11 Mar 2013 Temat postu: Re: Epitafium

Zbigniew Jamroz · Wysłany: Pon 13:14, 11 Mar 2013 Temat postu: Odmienność czy Patologia

Pani Ateno,

Nie umiem Pani pomóc, nie znam się na medycynie. Podejrzewam bowiem, że nadmierne zainteresowanie fekaliami jest schorzeniem. Polecam lekturę definicji pod adresem: [link widoczny dla zalogowanych]
pod znamiennym tytułem "Odmienność czy Patologia"

Proszę jednak tego tematu pod moim adresem nie kontynuować. Jeżeli mam bowiem z nim do czynienia, to po prostu spuszczam wodę, a nie a analizuję składników. Przy większym zabrudzenia można zastosować Domestos.

Życzę powrotu do normalności i spacerów na świerzym powietrzu.
Buziaczki
Shocked

Zbigniew Jamroz · Wysłany: Pon 13:43, 11 Mar 2013 Temat postu: Etyczne Inwestowanie

Do Demoklesa

Nie jest Pan uważnym czytelnikiem, chyba że miał Pan nadzieję postawić pytanie sugerujące dokonywanie przekrętów na które nie padnie odpowiedź. Dzisiaj, gdy należy Pan do Grupy trzymającej władzę znał Pan poniższą odpowiedź zanim Pan postawił pytanie.

Nie jest i nie było tajemnicą, że posiadam w zasobach Spółdzielni 1 lokal mieszkalny (Lanciego 10G m 2) i jest to jedyny lokal mieszkalny jakim dysponuję. Mam dwoje dorosłych dzieci i każdemu z nich pomogłem finansowo zakupić 1 lokal mieszkalny. Każde z moich dzieci jest pełnoprawnym członkiem naszej Spóldzielni i obecnie użytkują swoje mieszkania stosownie do swoich potrzeb (za własne pieniądze). Siedziba mojej Spólki nie mieści się w zasobach naszej Spółdzielni oraz na Spółkę nie kupiłem żadnego lokalu w tychże zasobach.

Przypomnę Panu również, że w odróżnieniu od spółek giełdowych i spółek skarbu państwa, Spółdzielnie, w tym Spółdzielnie mieszkaniowe powstały (a powstały ponad 100 lat temu), aby przede wszystkim zaspokajać potrzeby swoich członków i ich Rodzin. Zaspokajanie tych potrzeb ma pierszeństwo przed ofertą rynkową dla obcych. Pomimo tego nie skorzystałem z żadnych przywilejów z tytułu pełnionych wówczas obowiązków i zakup wyżej wspomnianych lokali dokonałem około 1 roku po rozpoczęciu publicznej sprzedaży, a trwała ona jeszcze wiele miesięcy po mojej transakcji (numer kolejny 11 i 12 na ponad 33 umowy).

Jeżeli zechce Pan sobie przypomnieć, nie był to moment gdy mieszkania sprzedawały się "jak ciepłe bułeczki". A potem w czasach aktywności Komornika, było jeszcze trudniej. Pewnie Pan również słyszał, że Budynek Lanciego 10G był sprzedawany w połowie przez Spółdzielnię, a w połowie przez Inwestora (PBOiRI "Inżynieria"). Swoje lokale kupilismy od Spółdzielni na identycznych zasadach jak pozostali Finansujący.

Czy ma Pan jeszcze jakieś wątpliwości ?

Question

Wiosna · Wysłany: Pon 13:57, 11 Mar 2013 Temat postu:

Atena
a nie wydaje Ci się bardziej prawdopodobne, że z Jamrozem i Stępniem mogą współpracować jego byli współpracownicy np. p. Sikora-Antkowiak i p. Klitenik, a obecnie stojący na czele odnowy?

Zbigniew Jamroz · Wysłany: Pon 14:07, 11 Mar 2013 Temat postu: Do KATA!

Kacie,

Poeto niespełniony, milczysz, a ciszę zasmradzają powiewy całkiem niewiosenne - bądź odważny, napisz książkę o naszej SM, obiecuję Ci nawet udzielić wywiadu (autografu nie obiecuję, bo jeszcze trafi do jakiegoś Banku).

Pomogę, ...

Buziaczki
Very Happy

KAT · Wysłany: Pon 18:11, 11 Mar 2013 Temat postu:

Mniemasz...

Mniemasz całkiem błędnie
iż masz w słowach moich
jakąś rolę do spełnienia.
Spuść większość powietrza
z pychy gumowego odzienia!

KAT