Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

LanciPan

Ostrzegam mieszkańców naszego osiedla o planach SMPM umieszczenia masztu telefonii komórkowej na dachu budynku Lanciego 11.

Od lat mówi się o szkodliwym wpływie pola magnetycznego i promieniowania!!!!!!!!

Szkoda tylko ze w spoldzielni nie liczą się ze zdrowiem okolicznych mieszkancow a na oficjalnej stronie SMPM o tej inicjatywie nie ma ani słowa.
Jest tylko mglista ulotka zarzadu wrzucona do skrzynek budynku Lanciego 11 z pytaniem czy jest się ZA.....

A sprawa dotyczy również okolicznych budynków i mieszkań na który będzie oddzialywac wspomniana antena. Ale im się o tym nie mówi i nie komunikuje - ciekawe dlaczego??????

Wstydliwa sprawa czy może inne względy.......????

Proszę o reakcje w SMPM wszystkich zainteresowanych tym tematem.

Wiera

Zdecydowanie zlikwidować telefony komórkowe. Stacjonarne same już padły, jako bardzo szkodliwe dla naszych kieszeni.

NEO

Wiero, zgadzam się.
Przekaźniki znajdują się co 300m. Co 300m, ale przecież każda sieć ma własne. Każdy z nas ma telefony i to najczęściej z wifi. Mieszkamy w mieście, więc czy są anteny na dachu, czy ich nie ma każdy znajduje się w zasięgu działania anteny przekaźnikowej.
Ale jeśli ktoś nie chce, to nie musi się zgadzać.

nowy

Bardzo ciekawe - SM podobno nie liczy się ze zdaniem mieszkańców w tej sprawie, a wiążącą ankietę ( przepraszam według "obiektywnego" Lacipana tę "mglistą ulotkę" ) wrzuciła do każdego mieszkańca tego budynku.

To, że ktoś jest przeciwko antenom telefonii komórkowej , to jego prywatna sprawa i może mieć takie zdanie. Nikt nie ma monopolu na jedynie słuszne opinie, chociaż niektórym tak się wydaje.
Tylko ciekawe czy równie konsekwentnie nie korzystają ze swojego telefonu komórkowego , który bez takich anten przestałby działać. Pewnie z TV też nie korzystają.
Szkodliwość tych anten to mit, z czasów, kiedy to nadajniki musiały mieć olbrzymi zasięg, a tym samym ogromną moc. Obecnie właśnie dzięki niewielkim obszarom do pokrycia, tzw. " komórkom" , tak już od dawna nie jest.
To taki sam mit , jaki wyznaje pewna moja znajoma , że kuchenki mikrofalowe szkodzą, bo wytwarzają szkodliwe mikrofale i za nic nie zje potrawy z takiej kuchenki.
Szkodzi to nam najbardziej życie , bo na nie w końcu umieramy. A moim prywatnym zdaniem, to najwięcej szkodzi niewiedza i fanatyzm.

To do wyłącznej decyzji mieszkańców danego budynku należy decyzja czy chcą mieć niższe opłaty ( rzędu kilkudziesięciu tys. zł rocznie) i antenę na dachu, czy też nie.
I moim zdaniem obecny zarząd postępuje jak najbardziej prawidłowo, pytając się o zdanie najbardziej zainteresowanych.

Wiera

Oj nowy - ja tak ironicznie i enigmatycznie, a Ty po prostu tłumaczysz, żeby wszyscy zrozumieli. Masz rację. A ja znowu się pomyliłam - widać interlekutorzy nie są z tego samego miasteczka.

NEO

Oj Wiero, bo każdy chce mieć ten telefon, ale chciałby,żeby fale leciały przez ogródek sąsiada. A, że nie są widoczne, to zawsze można powiedzieć, ze to nie moje.

PanInzynier

KAT

Promieniowanie

Czy bezpośrednie sąsiedztwo "słoneczka Natolina", które emituje wyjatkowo
szkodliwe promieniowanie, to w ogóle nie szkodzi niejakiemu Lanci
Pankowi?

KAT

PS No cóż, do zebrania dwa tygodnie!...

langusta80

LanciPan

wiero, neo

Nic nie stoi na przeszkodzie żebyś sobie postawiła antenę na swoim bloku a SMPM na swoim. Argumenty o mieście i wifi pozostawiał bez komentarza.
Porownanie wifi domowego i siły nadajnika na dachu Neo świadczy o niskim poziomie wiedzy w tym względzie. Poczytaj sobie.....

[link widoczny dla zalogowanych]

aran

A jak ma się stwierdzenie o szkodliwości promieniowania radiowego do faktu, że takie promieniowanie /i gorsze/ jest w całym obszarze i wokół Instytutu Onkologii na naszym Ursynowie a tam przecież leczą choroby onkologiczne?

Lanci - jeżeli masz telefon komórkowy to przeczytaj inny fragment z zalecanego przez Ciebie faktu dla zdrowia:
http:/ faktydlazdrowia.pl/badanie-wykazalo-juz-30-minut-ekspozycji-na-promieniowanie-emitowane-przez-telefon-komorkowy-ma-wplyw-na-aktywnosc-mozgu/

W ramach krzewienia zasad ekologii proponuję też zastąpienie pralki tarą i balią, bo to oszczędzi zużycie prądu.
Na jakiej zasadzie funkcjpnuje Twój komputer, bez żadnej sieci masz dostęp do internetu?
pozdrawiam Cię zdrowo i wierzę, że tej informacji nie prześle jakakolwiek sieć tylko przeniesie gołąbek pokoju. Specjalnie dla Ciebie, do innych - normalnie.
Jakby człowiek mieszkał pod Suwałkami, gdzieś w Bieszczadach - to i problemy miałby inne.

ph14

Aranie,
Bieszczady i okolice Suwałk znajdują się już od dobrych kilku lat w zasięgu telefonii komórkowej.

Lanci,
kopiuję informację zamieszczoną pod polecanym przez ciebie internetowym tabloidem zdrowotnym:

"Oświadczenia, poglądy oraz opinie zawarte na stronach serwisu FaktyDlaZdrowia.pl są wyłącznie ich autorów i niekoniecznie pokrywają się z poglądami i opiniami właściciela serwisu FaktyDlaZdrowia.pl "

NEO

W związku z tym, że Lancipan znajduje się bez wątpienia w zasięgu kilku anten telefonii komórkowej (bo zapewne czasem korzysta z telefonu komórkowego w domu, a więc jest w zasięgu, a jeśli ma zasięg pełny, to znaczy, że jest w zasięgu kilku stacji), to czy występują już u niego następujące objawy:
• Mutacje genetyczne
• Zaburzenia pamięci
• Utrudnienia w nauce
• Zespół nadpobudliwości psychoruchowej (ADD)
• Bezsenność
• Choroby mózgu
• Zaburzenia równowagi hormonalnej
• Bezpłodność
• Demencje
• Powikłania sercowe

Oczywiście zakładam, że Lancipan używa internetu tylko po kablu. Podobnie jego sąsiedzi. A może jednak wszyscy korzystają z wifi?
Że to jest niskie natężenia pola?
Okablowanie w mieszkaniu? Też pole magnetyczne.
Stacje telefonii komórkowej sa rozmieszczone tak gęsto właśnie po to, żeby moc nadajników była jak najniższa. Ale, jeśli tylko masz zasięg w swoim telefonie, to jesteś w polu oddziaływania choćby jednej stacji. Sieci zagęszczają bardzo zasięg anten, żeby mieć zawsze pełne pokrycie, szczególnie w mieście. Więc czy antena stoi na twoim dachu, czy na dachu obok, to praktycznie żadna różnica.

Jeśli masz rzeczywiste obawy przed powyższymi zagrożeniami, to nie rozmawiaj z telefonem komórkowym przy uchu, bo to jest prawdziwe, realne zagrożenie dla twojego mózgu, szczególnie podczas dłuższej rozmowy, gdy nagrzewa się dodatkowo bateria. Do tego dochodzi realne obciążenie dla twojego barku i części szyjnej kręgosłupa.

KAT

Co jeszcze?...

Jakiś czas temu zaciekły pacyfista, a teraz hipochondryk!
Co jeszcze prześladuje niejakiego Lanci Panka?...

KAT

LanciPan

Hm.... Poziom konwersacji i argumentów jest na wysokim poziomie - jak zwykle zresztą.
Sami sobie wystawiacie swiadectwo.

Antenę stawiajcie sobie na swoich budynkach i lokalach a nie Lanciego 11.
Neo ostatnio zwolnił ci się lokal na belgradzkiej - wynajmij go pod maszt jak masz taka wole.

Neo mam dziwne uczucie ze masz jak zwykle nieświezy oddech - zresztą tak jak i treści które glosisz.
Polecał higienę jamy ustnej. Ale nie zapominając również o swej dolnej części ciała.
Może poczujesz się lepiej czego z serca ci życzę......

Ponadto na zaparcia podobno pomagają ziółka.
Zaparzcie je sobie moi drodzy to wyproznicie się w miejscu do tego przeznaczonym a nie na forum internetowym.

Miejsce możliwego wyproznienia z pewnoscia wam wskaże koleżanka/kolega inżynier co zgłębila wiedzę tajemna rury sanitarnej i pola magnetycznego zarazem.
A po wszystkim aran baje o praniu w balii na wieczór zapoda wam na dobranoc.

Co za masakryczne towarzystwo wzajemnej adoracji .............