Forum Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze" Strona Główna Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"
Niezależne forum mieszkańców Spóldzielni Przy Metrze
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Domofony
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze" Strona Główna -> Sprawy aktualne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PanInzynier




Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ursynów

PostWysłany: Pon 8:36, 20 Sie 2012    Temat postu: Domofony

Wiem, że są sprawy ważniejsze w obecnej chwili, ale chciałbym poruszyć kwestię domofonów. W wielu klatkach (m.in. mojej - Mandarynki 2, pierwsza klatka) są jeszcze stare, analogowe domofony. Problem polega na tym, że kaseta (to coś z guzikami na dole, przed drzwiami) jest już dość mocno zdewastowana i pordzewiała, a co do słuchawek czyli unifonów, to problem jest jeszcze poważniejszy, bo ciężko jest coś dobrać na wymianę, gdyż jest to bardzo stary system z tzw. terkotką i po wymianie słuchawki w mieszkaniu na nową, też analogową, można rozmawiać i otworzyć drzwi, ale domofon niestety nie dzwoni.
Chodząc po osiedlu widzę, że część klatek ma już nowe systemy (w większości cyfrowy Proel), a część nadal te stare analogowe grzmoty. Proponuję, aby środki z funduszu remontowego, jak już się jakieś znajdą lub uzbierają, przeznaczyć na hurtową wymianę domofonów na nowe tam, gdzie nie zostało to jeszcze zrobione - wydaje mi się, że będzie to rozwiązanie najkorzystniejsze, bo przy hurtowej wymianie można wynegocjować spore zniżki, SM mogłaby też polskim zwyczajem rozpisać przetarg na wymianę i wybrać najkorzystniejszą (czytaj: najtańszą) ofertę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gonia




Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:57, 20 Sie 2012    Temat postu:

Hmmm
Mówisz, o środkach na funduszu remontowym... i jak się jakieś znajdą.

Odkąd pamiętam, mieszkańcy danej klatki własnym sumptem załatwiali montaż i ewentualnie wymianę domofonów, Spółdzielnia jedynie umożliwiała ich naprawę, za co oczywiście brała kasę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zegarynka




Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przy Metrze

PostWysłany: Pon 12:03, 20 Sie 2012    Temat postu:

Witam! Również interesuje mnie sprawa wymiany domofonów.
Goniu: czy to, że do tej pory było tak, że mieszkańcy sami wymieniali to znaczy że to było w porządku? To w takim razie dlaczego w czynszu jest opłata za domofon, nie wspominając już o funduszu remontowym...? Skoro dawne zwyczaje jak wszyscy wiemy były złe i mają nie wrócić to chyba nie ma sensu przytaczać tego jak było "do tej pory" jako wzór, tak mi się wydaje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PanInzynier




Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ursynów

PostWysłany: Pon 12:25, 20 Sie 2012    Temat postu:

Goniu - jedno woleć: albo SM pobiera w czynszu opłatę za domofon, konserwuje je i w miarę potrzeb wymienia albo w ogóle z tej opłaty rezygnuje. Nie atakuję obecnych władz SM bo nie one to wymyśliły, ale trzeba powoli robić porządek z pewnymi sprawami.
Fundusz remontowy powinien być przeznaczany na remonty, a takim niewątpliwie jest wymiana instalacji domofonowej w całej klatce, która jest częścią wspólną. Jakoś inne spółdzielnie i wspólnoty wymieniają domofony ze środków zebranych w czynszach, a jedyne opłaty z jakimi się spotkałem to za samą słuchawkę w mieszkaniu.
Poza tym można trafić na ludzi opornych, którym popsuty domofon zupełnie nie przeszkadza i nie chcą się składać na nowy. Przyczyna jest prosta: ludzie nie lubią zmian, nawet jeśli są to zmiany na lepsze. Poza tym nie wszystkich stać na jednorazowy wydatek, a na FR powinien polegać na tym, że dzięki dużej ilości składających się i systematycznym wpłatom można sfinansować większe zakupy. Czy na wymianę wind w wieżowcach lokatorzy też się składają czy zostało to sfinansowane z FR? Jaka jest różnica między domofonem a windą - przecież i jedno i drugie służy dobru wspólnemu, a sprawny domofon zwiększa bezpieczeństwo, tak samo jak sprawna winda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gonia




Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:50, 20 Sie 2012    Temat postu:

Do tej pory uważałam, że opłaty w czynszu za domofon dotyczą konserwacji i naprawy jak coś się zepsuje. Nie obejmuje natomiast wymiany całego domofonu na nowy. Oczywiście, mogłam się mylić. Confused
Napisałam jedynie, że nie spotkałam się w TEJ Spółdzielni, a mieszkam tu lat ho ho, żeby zapłacono za wymianę domofonu. Przynajmniej mnie o tym nic nie wiadomo.

Niektóre spółdzielnie nawet partycypują w kosztach wymiany okien...

Problem w tej chwili jest taki, że ... nie ma kasy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamus




Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Pon 13:07, 20 Sie 2012    Temat postu: Pierwszy krok w dobrym kierunku

Domofony na klatkach są w dzisiejszych czasach niezbędne.Stare zbyt często się psuja, a konserwator nie ma już do nich zdrowia, zbyt często proponuje ich wymianę, łącznie z aparatem w lokalu.

Myślę ,ze dział techniczny mógłby dokonać rozpoznania na rynku w zakresie ceny nowoczesnych już domofonów łącznie z montażem tzw kompleksowa.
Moim zdaniem każdy lokator mógłby partycypować w kosztach, przykładowo 50% lub je spłacać w czynszu/tzw pokrycie kosztów ratach/.SM jako znaczny podmiot gospodarczy, mógłby znacznie obniżyć koszty ich wymiany.

A może jakiś czlonek naszej społeczności mógłby się podjąć wykonania takiego zadania???


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adamus dnia Pon 13:08, 20 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
langusta80




Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:34, 20 Sie 2012    Temat postu: Re: Pierwszy krok w dobrym kierunku

Myślę, że pomysł adamusa, żeby jakiś członek spółdzielni zajął się wymianą domofonów, jak rozumiem na zlecenie spółdzielni, jest nietrafiony. Mam nadzieję, że minęły czasy kiedy zaprzyjaźnione firmy bez przetargu wykonywały zlecenia na rzecz spółdzielni.

adamus, to może napisz wprost, że chciałbyś dostać takie zlecenie zamiast startować do przetargu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PanInzynier




Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ursynów

PostWysłany: Pon 15:36, 20 Sie 2012    Temat postu: Re: Pierwszy krok w dobrym kierunku

Adamus napisał:
Moim zdaniem każdy lokator mógłby partycypować w kosztach, przykładowo 50% lub je spłacać w czynszu/tzw pokrycie kosztów ratach/.

Chodzi o to, żeby lokatorzy partycypowali w kosztach w ratach właśnie poprzez fundusz remontowy, który jest w czynszu! Ergo, żeby środki z funduszu remontowego na te wymiany domofonów przeznaczyć i najlepiej żeby zrobić to hurtem czyli taniej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamus




Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Pon 18:52, 20 Sie 2012    Temat postu: Domofony tak ale????

Rozważyć RN musi wszystkie za i przeciw, faktem jest ,ze domofony są stare, technologia jak i materiały jeszcze starsze.Każdy lokator płaci za ich eksploatacje i ciągle jest "widzę ciebie ale nie słyszę". Żadna przyjemność schodzić i otwierać z klamki czy z klucza.

Zaproponowałem założenie nowych domofonów za pieniądze lokatorów, bo te ""wpłaty na fundusz remontowy gdzieś poszły"".Byłoby znacznie szybciej.
Najlepiej będzie jak wypowie się w tej sprawie ktoś z RN.
Teraz ktoś podniósł sprawę śmietników, tez sprawa bardzo ważna i do tego strasznie śmierdząca.Tez relikt minionej epoki. Moim zdaniem koszty nie są tak wielkie z tymi domofonami i śmietnikami i na pewno RN sobie poradzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zigirin




Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lokajskiego

PostWysłany: Pon 21:16, 20 Sie 2012    Temat postu:

Witam. Również poruszę sprawę domofonów. Tym razem na Lokajskiego 30. Zdziwiłem sie, bo mieszkam tu od niedawna, że jeszcze są dwa analogowe domofony w tym bloku. Traf chciał, że moja klatka też takowy posiada i niestety nie słychać nic jak ktos dzwoni i odbiera sie by otworzyc. Trzeba zrobic cos z tym, bo tak na dobrą sprawę łatwiej jest mieć własny kod i wchodzić do klatki na kod, a nie otwierać z klucza, Poza tym domofon cyfrowy nie jest tak awaryjny jak analogowy, Także drogi nowy Zarządzie, prosimy o cyfrowe domofony!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aran




Dołączył: 29 Kwi 2011
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: natolin

PostWysłany: Pon 22:45, 20 Sie 2012    Temat postu: domofony

Do państwa, którzy narzekają na domofony mam pytanie - czy coś zadziałaliście w tej sprawie? jakięś pismo albo rozmowa, skarga w SM, u administratora?
Każdy budynek jest na wlasnym rozliczeniu finansowym, trzeba zebrać podpisy aby mieć wspólne zdanie w klatce /bloku/ i wystąpić z konkretną propozycją do wykonania. Jak nie ma jakichś ogromnie pilnych i niezbędnych prac do wykonania w bloku to w ciągu krótkiego czasu można "uzbierać" na domofon. Wszystkie takie drobne a uciążliwe, latami nie zalatwione sprawy są wynikiem naszej bierności i czekania na innych. Teraz wszyscy na potęgę rzucamy tematy do załatwienia i to wszystkie na już, tu i teraz. Tak się nie da, jak wiele lat nikogo nic nie ruszalo tylko czekalismy wszyscy aż "spóldzielnia zrobi". Teraz powoli ale konsekwentnie musimy zacząć żyć ze świadomością, że wiele zależy od nas, tego jak wielu innych postępowań trzeba się nauczyć. Tutaj na forum wiele napisano propozycji rzucanych "na rybkę" a przecież każdy może poszukać coś w necie i mieć przynajmniej ogólny pogląd na propozycje, żeby wiedział o jakich pieniądzach mowa i czy sąsiedzi też czują potrzebę konkretnej zmiany. Inaczej szkoda czasu. Proponuję rozpoznać sytuację we wlasnym bloku i z konkretnym pomysłem wystąpić do spółdzielni.
Samo pisanie choćby i na spółdzielczym forum nie przyniesie zmian, nie ma na takie rozwiązanie najmniejszych szans.
Ps mój domofon też nie wspólpracuje ze mną , jakiś taki cichutki, ale w moim bloku a wlaściwie w jego otoczeniu są ważniejsze sprawy do załatwienia. Domofon na potem. A może skorzystam z Waszych pomysłów i rozwiązań?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NEO




Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 1769
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:52, 20 Sie 2012    Temat postu:

A ja się cieszę.
Przez długi czas nawoływaliśmy na tym forum, żeby pisać co nas gnębi.
Jakoś niewiele osób miało na to ochotę. Pewnie mieli przekonanie, że to i tak nic nie da.
Skoro jednak teraz ludzie piszą o codziennych bólach istnienia w tej spółdzielni, to znaczy, że uwierzyli, że da się coś z tym zrobić.
Teraz wiem, że 2 sprawy, które bolą najbardziej to śmietniki i domofony.
Ja mam cel - śmietniki. Jakoś to wydaje mi się priorytetowe. Chociaż po troszku, żeby ruszyć temat.
Co do domofonów, to wiem, że sprawa jest pilna, ale rozpatrzmy się w dostępnych środkach.
Tymczasem wcześniej naprawiano balkony....4 tys za sztukę. Co do cholery można robić na balkonie za 4 tys? Striptis?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sąsiad




Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 10:01, 21 Sie 2012    Temat postu:

Jeśli jednak uda się znaleźć pieniądze na domofony, to proponuję zainteresować się wyrobami firmy Grupa Techniczna CODI - [link widoczny dla zalogowanych]

Kiedyś uczestniczyłem w seminarium dla zarządców nieruchomości i w jego trakcie wspomniana firma zaprezentowała swoje rozwiązania. Dla osoby mającej nieco więcej pojęcia o technologiach informatycznych niż zwykły śmiertelnik była to autentyczna rewelacja.

Pomimo obcej nazwy CONTI jest polską firmą mającą w dziedzinie domofonów osiągnięcia na skalę światową. Każdy fachman będzie zaskoczony szerokimi możliwościami tych domofonów. A obca nazwa dlatego, bo jak wyjaśnił mi jej szef, na Polaków niestety ciągle działa magia obcych rozwiązań i nazw.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sąsiad dnia Wto 10:03, 21 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamus




Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Wto 14:50, 21 Sie 2012    Temat postu: To jest wspolpraca

tak należy rozumieć forum.Lepiej zrobić dobrze raz ale na kilkanaście lat.Sąsiad dzięki, ciekawy jestem jakie to będą koszty, jedna klatka 16 lokatorów??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zegarynka




Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przy Metrze

PostWysłany: Wto 16:20, 21 Sie 2012    Temat postu:

NEO napisał:

Tymczasem wcześniej naprawiano balkony....4 tys za sztukę. Co do cholery można robić na balkonie za 4 tys? Striptis?


no to ładna cena... widziałam te "naprawione" balkony bodajże na Lasku, ze 3 sztuki - wyglądało to raczej na robotę wartą max 400zł za sztukę - trochę tynku i białej farby...ehh

domofony na pewno będą tańsze Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze" Strona Główna -> Sprawy aktualne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin