Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

moraich · Wysłany: Pon 20:52, 09 Mar 2015 Temat postu: Jak to jest na Raabego..........

jest bardzo fajnie.......
Ostatnio, jakieś ze dwa miesiące temu, zafundowano nam niebywałą "niespodziewajkę" - zabrano nam 4 miejsca parkingowe. Powodem nie liczenia się ze spółdzielcami była jakaś bardzo wyimaginowana konieczność ustawienia znaków dla miejsc parkingowych wyłącznie dla inwalidów. Nikt oczywiście z nikim tego nie konsultował, bo przecież w s-pni "przy Metrze" panuje "zamordyzm".
Od daty ustawienia tych znaków, czyli od ok. 2, 5 m-cy na miejscach tych nigdy nie zaparkował żaden pojazd należący do inwalidy.
I tak 4 miejsca stoją wiecznie puste. Zbliża się już 3 miesiąc tego wspaniałego pomysłu i nic. Inwalidów jak nie było tak nie ma. Lecz kogo to obchodzi, że mamy problemy z zaparkowaniem samochodów.
Wybudowano śliczny śmietnik ale tylko dla mieszkańców Raabego 4, no bo przecież obie panie z RN, mieszkające w tym budynku muszą korzystać z "lepszego" śmietnika, niż pospólstwo.
W budynku Raabego 1 tylko i wyłącznie w dwóch pionach na kilka klatek wyremontowano balkony, pomimo, że budynek ten został oddany najpóźniej ze wszystkich na tej ulicy. Ale przecież wiadomo dlaczego, bo w budynku tym mieszka wielka "orędowniczka" obecnej rady i zarządu-specjalistka od statutów spółdzielni mieszkaniowych.
Wyremontowano elewację ale tylko od strony ul. Belgradzkiej budynkowi najpóźniej postawionemu w naszej enklawie- Raabego 13.
Wyremontowano także prześlicznie klateczki w budynku Raabego 3, też z powodu mieszkającego tam "oddanego" przedstawiciela.
No i jeszcze jedna ciekawostka: otóż w spółdzielni podobno nie ma pieniędzy na żadne remonty, nawet te konieczne, ale za to w budynku Raabego 4, gdzie mieszkają paniusie z rady nie dość, że odmalowano i wyremontowano klatkę schodową - 11 pięter - wymieniono na nowe drzwi wejściowe w obrzydliwym białym kolorze, to jeszcze na parterze kładzie się paniusiom terakotę - schody wejściowe i cały parter.
Takie same prace wykonuje się w budynku na ul. Lokajskiego, gdzie mieszka wiceprezes - musi mieć tarakotę na parterze, i już.
Taki remoncik jednej klateczki w 11 piętrowym budyneczku - ale tylko terakota i drzwi- to tylko drobne 80 tys. zł razy 3 budyneczki na Raabego i 4 na Lokajskiego -łatwo policzyć!
Bo terakota na schodach i na parterze jest przecież niezwykle KONIECZNA !
Natomiast nie wymienia się rur, instalacji gazowej, nie wymienia się dachów, gdzie od lat ich pokrycie jest łatane, bo wiecznie nie ma pieniędzy na gruntowny remont.
I tak trzymać. Reszta pospólstwa niech zadowoli się, że w ogóle spółdzielnia funkcjonuje.
To nic, że na balkonach sypie się podłoga i z góry spadają kawałki betonu, to nic, że na klatkach jest brud i smród oraz dziury w ścianach, bo lamperia odpada.
To nikogo nie interesuje.
Prace prowadzi się w rekordowym tempie, bo za moment zebranie przedstawicieli, więc trzeba się czymś okazać, lecz jedynie "zasłużonym"!

langusta80 · Wysłany: Pon 21:05, 09 Mar 2015 Temat postu:

No widzisz moraich, jaka to niesprawiedliwość wkoło.
Jakbyś była inwalidką to byś miała własne miejsce postojowe z opcją wyboru lepszego spośród czterech wolnych. Jakbyś była w RN to też byś sobie odmalowała klatkę, wymieniła płytki na balkonie a nawet schody wejściowe. Ale to musiałabyś być orędowniczką, paniusią albo co najlepsze przydupasem (znaczy się przydupną).

A tak to lipa. Sąsiedzi tylko nieszczęśliwi, bo ty tam mieszkasz i to na pewno przez ciebie nie ma remontów.

A o kasę zapytaj adamusa vel karnika, swojego własnego przydupnego (o przepraszam... przydupasa). On wie gdzie się podział fundusz remontowy i dlaczego się tam podział. Sam kiedyś nawet w drodze olśnienia przyznał, że jak kto dba tak ma.

KEN 36 · Wysłany: Pon 21:05, 09 Mar 2015 Temat postu:

Za chwilę ludzi już tylko z tzw rady i tzw zarządu nie będzie w rn i zarządzie.Szkoda mi czasu żeby udzielać się na forum i gadać z 15 -stoma wcieleniami ostrowskiej, ale jedno jest pewne dni osób w rn i zarządzie na tych stanowiskach są policzone a konsekwencje będą odbierać do końca życia.

langusta80 · Wysłany: Pon 21:13, 09 Mar 2015 Temat postu:

Wróci Pan Andrzej ze Zbyszkiem? Znów jak w 2001 adamus vel karnik będzie ich wprowadzał?

Gonia · Wysłany: Pon 21:45, 09 Mar 2015 Temat postu:

Mam pytanie do lepiej zorientowanych w sprawie tych 4 miejsc postojowych dla inwalidów.

Czy chodzi o parking na "zewnątrz" Raabego m.in. od strony KEN.

Jeżeli tak, to przecież, nie jest to teren spółdzielni a gminy.

KAT · Wysłany: Pon 21:48, 09 Mar 2015 Temat postu:

Dyskryminacja

A cóż to za poglądy jawnie dyskryminujące osoby niepełnosprawne
bezczelnie tutaj prezentuje najbardziej wykształcona z psior?!
Jakie wykształcenie taki prymityw!

KAT

PS Połam się sama, a będziesz mieć tylko dla siebie takie miejsce.
Cóż za szczyty bezczelności i chamstwa! Cóż za przykład kompletnego
zdziczenia!

KAT · Wysłany: Pon 21:59, 09 Mar 2015 Temat postu:

Zadośćuczynienie

A ty KEN 36 już się wyspowiadałaś z wściekle rasistowskich poglądów
i zadośćuczyniłaś za swoje grzechy. Wściekły rasizm jaki ty uprawiasz
to grzech śmiertelny!

KAT

moraich · Wysłany: Pon 22:25, 09 Mar 2015 Temat postu:

moraich · Wysłany: Pon 22:31, 09 Mar 2015 Temat postu:

langusta80 · Wysłany: Pon 22:32, 09 Mar 2015 Temat postu:

To załatw sobie różowe papiery, co nie powinno być w twoim przypadku trudne, i już będziesz mogła parkować.

langusta80 · Wysłany: Pon 22:39, 09 Mar 2015 Temat postu:

KAT · Wysłany: Pon 23:02, 09 Mar 2015 Temat postu:

A "nieodżałowany towarzysz pałkownik"?!

Czy najbardziej wykształcona z psior nadal sobie nie przypomina
"nieodżałowanego towarzysza pałkownika"? A może sobie przypomina,
kto wynosił w aktówce gotówkę ze spółdzielczej kasy, pieniądze
przeznaczone na remonty?

O tym złodziejskim procederze już nieco wiemy, choćby z tej ujawnionej
przez NEO uchwały, w której (ciekawe jakie osoby?) zagłosowały za tym,
aby brakujące półtora miliona uzupełnić (czytaj ukraść!) z odsetek od
depozytów inwestorów Migdałowej i z uwłaszczenia gruntów. To przecież
się działo za "najlepszych czasów" w historii naszej SM, czyli gdy
obserwował wszystko pilnie najlepszy z karników. A nieco wcześniej
to pewnie za twoją rekomandacją w naszej SM zagościł twój patron i idol,
czyli "nieodżałowany towarzysz pałkownik"! Nieprawdaż?

KAT

NEO · Wysłany: Pon 23:51, 09 Mar 2015 Temat postu:

Bardzo ładnie moraich.
Wskaż jeszcze jakiż to członek RN jest inwalidą, że aż odebrał ci 4miejsca postojowe. Granda po prostu!!!!
Wskaż również jakimiż to znajomościami wykazała się w RN jedna słynna przedstawicielka (ta co opinii nie pokazuje), że udało się jej wcisnąć remont jej windy na Belgradzkiej 22, choć tego w pierwotnym projekcie panu nie było.
A na Raabego 13 mieszka widać za mało zasłużona przedstawicielka dla RN, bo miała wyremontowaną tyko 1 ścianę.
A już znajomości w Biedronce, która kupiła śmietnik tylko na Raabego 4, akurat na przeciwko swojego sklepu, to chyba twoja zasługa, bo żeś podobno miała wiadomości z pierwszej ręki o aptece obok Biedronki. No to niech ci dziękują sąsiedzi.
Remont kilku budynków na Lokajskiego, gdzie mieszkają twoje koleżanki jest na pewno też ustawką. One udają, że są opozycją, a zarząd im robi remonty, nawet największe na Lokajskiego, żeby ściemę robić.
Pytanie a jakich to argumentów użyje moraich w sprawie największych środków skierowanych na KEN. Który członek RN lub zarządu tam mieszka, że jednak tyle kasy tam idzie? Myślę, że to za łapówki, albo z handlu żywym towarem.

I nie daj Boże mieszkasz w budynku, w którym mieszka członek RN. Nie powinieneś za karę mieć żadnego remontu. Nawet za pieniądze Biedronki. Nawet żadne najpilniej potrzebne. Należy się tylko moraich. Chyba, że ona byłaby w RN. Wtedy Raabego 1 wyglądałoby jak Lasek Brzozowy 19, gdzie stępień mieszka. Ciekawe czy moraich też by wpadła na to, żeby remonty robić w ramach konserwacji i nawet ślad by po tym nie został.

Wniosek - nic nie robić.
Najlepiej równo g....
Urawniłowka.

Szkoda tylko, że nie udało ci się załatwić z budżetu partycypacyjnego w zeszłym roku wybiegu dla twoich hartów. Myślę, że sąsiedzi uwielbialiby cię za to.

ph14 · Wysłany: Wto 14:48, 10 Mar 2015 Temat postu:

Morysiu, gdybyś nie była tak leniwa jak jesteś histeryczna - czyli maksymalne maksimum - to zajrzałabyś do planu remontów spółdzielni i miałabyś czarno na białym informację, kiedy i co będzie remontowane w spółdzielni. Tego nigdy dotąd w SM nie było.

Ale ty najwyraźniej tkwisz mentalnie w starej epoce, gdy remonty robiło się po uważaniu i za zasługi.

Czy możesz potwierdzić, że wybieg dla psów na serku Raabego, to był twój pomysł?

NEO · Wysłany: Wto 18:22, 10 Mar 2015 Temat postu:

O planie remontów moraich może poczytać tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
i dowie się, że jest wybitną manipulantką i kłamczuchą.
Co więcej przyszły czasy, gdy remonty wykonuje się według planów, nie po uważaniu, ale według założeń, które mają być konsekwentnie realizowane.

Remonty wind - w całych starych zasobach
Wymiana naświetli - w całych starych zasobach
Remonty balkonów, całymi budynkami.
Remonty wejść do klatek i wewnątrz tam, gdzie były wymienione windy i na zewnątrz, żeby likwidować bariery architektoniczne.
Muszę przyznać, że w niektórych budynkach mieszkają członkowie RN. Niestety. Lepiej dla sąsiadów, żeby nie mieszkali.

Moraich chce, żeby to wszystko na raz było wykonane tylko w jej budynku, w pierwszej kolejności. I pewnie dlatego chce jakąś kolejną inwestycję, żeby wyssać środki. Hehe