aran
Dołączył: 29 Kwi 2011
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: natolin
|
Wysłany: Sob 14:40, 25 Sie 2012 Temat postu: JAK TO STĘPIEŃ DZIAŁAŁ |
|
|
NEO w relacji z ostatniej RN opisał jak to działo się w niektórych kwestiach w naszej SM. Dla normalnych ludzi to prawie jak czytanie tekstów z pogranicza rzeczywistości i s-f. Takie pojedyncze fakty pozwalają wyrobić sobie pogląd na większą skalę. Towarzysze i spółka nawet nie mieli obiekcji czy powinni tak postępować, traktowali tę spóldzielnię jak dojną krowę dającą już nie mleko ale śmietanę. Jak teraz przychodzą na posiedzenia nowych władz te marionetki z poprzedniej RN - to nie mają na twarzy napisane kim są i czy innym nie robi się niedobrze jak ich widzą . Chamstwo, buta i bezczelność napisana na ich twarzach wywołuje wyłącznie uczucia, o których nie napiszę.
Jak w tym wszystkim odnajdują się sługusy poprzedniego zarządu z administratorami na czele? Co Halinka Ś. na to, co inni pracownicy oddani bez reszty byłym ? Jak teraz patrzą w twarz nowemu Zarządowi?
A zasady działania sekretariatu naszej SM to wymyślił Piast Kołodziej? Wszędzie są elektroniczne systemy rejestracji korespondencji ale u nas musiała to kontrolować karząca ręka sprawiedliwości AS? W rejestrze trudniej gumkować to co nie potrzebne.
Popieram propozycję Adamusa aby TERAZ podjąć decyzję, żeby /może na kawałek etatu/ pracowała jedna osoba na potrzeby WYŁĄCZNIE RN. Tak dzieje się w wielu spółdzielniach i to jest konieczne, to nie jakaś fanaberia. Teraz wiele osób z RN jest bezpośrednio zaangażowanych na miejscu, w biurze , potem będzie trochę mniej czasu na bezpośrednią pracę związaną z przygotowaniem materiałów i wtedy taka osoba będzie nie zastąpiona w dziełaniach. Nie obawiajcie się Państwo obiekcji w przygotowaniu SM do dalszej właściwej pracy, dla wygody wcale nie RN ale nas wszystkich. Potem nie da się tego wdrożyć.
To są podpowiedzi w sprawach drobiazgów, bo z ważnymi i poważnymi sprawami to radzicie sobie sami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|