Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

comhpiszczy

cz. II

Wcześniej to była lekka opowiastka w stylu Harlequin.
Może dziś przejdziemy do czegoś aktualniejszego, w stylu czarnego kryminału?

--- Treść przekazanej wiadomości ---
Data: Mon, 05 Jan 2015 23:34:32 +0100
Nadawca: le..um@wp.pl
Firma/Organizacja: Adresat: biuro <biuro@smprzymetrze.waw.pl>, ..>, <..>, <..>

Do antysemickiego bydła

Przed chwilą obudzili mnie sąsiedzi,ze podobno wczoraj była afera w mieszkaniu 130 na MOIM PIĘTRZE i dzisiaj tez jest.
Nawet podobno jeden sąsiad był w SM ale afektowano- klimakteryjne sekretary nie załatwiły sprawy.
Jutro ma tych ludzi z 130 NIE BYĆ

Nie mam zamiaru cały czas się zajmować pojebanymi najemcami i spelunami w GU

Małgorzata Hauswchild

albo

--- Treść przekazanej wiadomości ---
Temat: Skarga
Data: Tue, 06 Jan 2015 04:59:43 +0100
Nadawca: le..um@wp.pl
Firma/Organizacja: Adresat: biuro <biuro@smprzymetrze.waw.pl>, <..>, <..>, <..>

P.. nie odbiera telefonu.Skoro szmata podpisała,ze lokal nr 2 może być do 2ej w nocy, to równiez moj telefon do szmaty moze być o 4 rano.
Jebane skurwysyny wypiedalać a wczesniej odebrac zgode na nocna knajpe w KEN 36.
Dotyczy takze złamanego fiuta, antysemity pierdolonego, skurwysyna, zomowca J.....

Kto napisał?
Oczywiscie Malgorzata Hauschild

albo

--- Treść przekazanej wiadomości ---
Temat: skurwysyn pierdolonu p.... i szmata antysemicko faszystowska j... oraz rn
Data: Wed, 07 Jan 2015 16:09:32 +0100
Nadawca: le..um@wp.pl
Firma/Organizacja: Adresat: biuro <biuro@smprzymetrze.waw.pl>, <..>, <..>, <..>

także rn

Pierdolony antysemita, ....... (system wycina słowo na k...) faszystowska m.. p.. i pierdolony antysemita, zomowiec, ....... (i tu też na k...) faszystowska g.... jebany -j.... skurwysyn pierdolony ochujały .........

zamykać skurwysyny pierdolone knajpe lok 2 ken 36 oraz ....... pierdolona mać jebana zakładać czujki.

Małgorzata Hauschild

albo

--- Treść przekazanej wiadomości ---
Temat: Szmata faszystwoska jebany ........ j...
Data: Wed, 07 Jan 2015 20:47:00 +0100
Nadawca: le..um@wp.pl
Firma/Organizacja: Adresat: biuro <biuro@smprzymetrze.waw.pl>, <..>, <....>

Skurwysynu jebany j...- szmato faszystowska, antysemito pierdolony, zomowcu, kurwo mentalno-prawnicza, szmato, bandyto jebany.
1.nie zycze sobie knajpy do 2 w nocy w mojej galerii pierdolony kapusiu hitlerowski.
2.szumowino skurwysyńska dzisiaj nie było pracownikow od czujek.
3. posprzątaj gnoju klatke A.

Małgorzata Hauschild

albo

--- Treść przekazanej wiadomości ---
Temat: Czujki
Data: Fri, 09 Jan 2015 09:44:07 +0100
Nadawca: le..um@wp.pl
Firma/Organizacja:
Adresat: biuro <biuro@smprzymetrze.waw.pl>, <..>, <..>

g.. j.. - pierdolona esesmańska menda.
Skurwysynie pierdolony, czujki są montowane od klatki B, a powinny być od A.
co z zamknięciem lokalu do 2 w nocy zomowcu.

itd. itp

comhpiszczy

Ostatnie maile pracownicy spółdzielni mają okazję czytać w związku z radosnymi wydarzeniami sprzed ponad miesiąca.

22.11 pani H dostała ataku szału i rzucała ciężkimi segregatorami w panią prawniczkę, ponieważ odmówiła jej wydania oświadczenia spółdzielni do sprawy prywatnej, jaką wytoczył pani H były członek zarządu, w kwestii mecenasa reprezentującego powoda.
04.12 pani H dostała ataku szału i rzucała przedmiotami w panie sekretarki (starsze kobiety), ponieważ na dyżurze rady nadzorczej zastała H. Klitenika a nie A. Ostrowską, więc życzyła sobie telefonu do A. Ostrowskiej, a tego sekretarki odmówiły. Oczywiście słownictwo adekwatne.
W wyniku ostatniego wydarzenia zostało wezwane pogotowie, a ono zażyczyło sobie asysty policji. Szpital uznał panią H za zdrową i jej nie przyjął. Policja znalazła miejsce. A że prokurator lubi mieć dobrą statystykę, to sprawę umorzył.

Nasza bojowniczka o wolność, która członkiem spółdzielni została w maju 2012, jak sama twierdzi, za sprawą protekcji S. Golatowskiego i pieniędzy A. Stępnia, gdy potrzebne były spolegliwe dusze, od 04.12 prowadzi wendettę przeciw wszystkim, którzy ukarali ją za nieprzystojne zachowanie.
Jeśli jeszcze tego nie doświadczyłeś, to uważaj, bo w przypadku np. członka zarządu wyglądało to tak, że
poza setkami telefonów o wszelkich możliwych porach, smsami o analogicznej treści jak powyżej, żądaniami odwołania go przez kogokolwiek spotkał się z:
-próbą zastraszenia jego dzieci (5 i 10 lat)
-odwiedzinami u sąsiadów z oświadczeniem, że ją okradł
-skargami na żonę do jej miejsca pracy
-kradzieżą tożsamości i rozsyłaniem maili w jego imieniu o treści w sensie jak powyżej
-sznytami na samochodzie, wykonanymi gwoździem
-oraz groźbami rozpowiadanymi spotkanym przez bojowniczkę osobom, że zajebie J... i naśle na niego mafię ukraińską.

Czy już wiesz co cię czeka, gdy dałeś się omotać na współczucie, empatię dla jej chorób? Czy już uwierzyłeś w jej opowieści?
Jeśli potrzebuje ciebie, to na pewno już opowiedziała ci historię, która trafiła ci do przekonania. Może już skłóciła cię z przyjacielem? A może twój przyjaciel patrzy na ciebie krzywo, a ty nie wiesz dlaczego? Może masz problemy w pracy, a nie wiesz dlaczego?

Jak to się robi?
Były członek zarządu może przeczytać, że ma zarzuty karne, bo był członkiem zarządu w 2012. W 2012 zarzuty dostał A. Stępień, ale jak się odpowiednio zmanipuluje fakty, to przecież jeden i drugi był członkiem zarządu w 2012.
Sąsiadka musiała tłumaczyć się, ze to nie mąż napisał jej doktorat. Zawiniła ciężko, bo w głosowaniu wstrzymała się od głosu, a miała zagłosować za. Dziś robi wszystko, co jej pani H każe.
H. Klitenik chciał nagrywać panią H na dyżurach rady, bo posługiwała się mową ojczystą w sposób specyficzny. ZUS został poinformowany o pracy w radzie, więc mu ZUS ograniczył skromne zresztą świadczenie.
A ty jakie masz problemy w ostatnim czasie? Może nawet nie wiesz skąd się wzięły.

KEN 36

Co osiągnął zarząd i RN po 2 latach oczami mieszkańców, czyli osób najważniejszych:

19.12.2013 zalanie całej klatki A KEN 36 - urwał się zawór, wszystkie zawory były zardzewiałe ( za fundusz remontowy płacimy 60 000 złotych miesięcznie)

od 19.12.2013 do stycznia 2015 nie odmalowano klatki po zalaniu

11.05.2013 na skutek niezabezpieczonego dachu KEN 36, 36a, zginął człowiek.

18.03.2014 kolejny nocny pożar KEN 36 -zarząd ignorował pisma o materiałach łatwopalnych

Wydanie zgody po cichu, bez uzgodnienia z mieszkańcami, natomiast co ciekawe w ich imieniu na nocny klub w GU KEN36 ( wiadomym jest,że miejsca takie generują obrót narkotykami, są siedliskiem elementu przestępczego i ludzi z tzw półświatka,będzie hałas, będzie zakłócana cisza nocna i porządek publiczny ) Przedstawicielowi naszej grupy Panu Krzysztofowi Kidawie kompletnie to nie przeszkadza.

Wydanie zgody na sklep z bronią Lasek Brzozowy 13 -nieopodal szkoły podstawowej i przedszkola.

Składanie przez zarząd i RN fałszywych zeznań i zawiadamianie organów ścigania o nieistniejących przestępstwach przeciwko mieszkańcom, którym przeszkadza niekompetencja, nieudolność oraz arogancja zarządu, rn i pracowników SM.Zastraszanie mieszkancow kolejnymi procesami.
Sprawy są umorzone z powodu braku znamion przestępstw.Zaś członkowie zarządu i niektórzy z rn reprezentują zdaniem mieszkańców, co wyrazili w pismach cechy zomowskie i esbeckie.

Przyznawanie sobie za te wyżej wymienione zasługi premii i pobieranie wysokich pensji( patrz Marek Pykało)

Do kolejnych zasług zaliczamy odszkodowanie Pani Ostrowskiej. Jak na razie w wysokości 60 000 złotych.Ta Pani jako strona pozywająca jest równocześnie członkiem organu nadzorującego stronę pozwaną

Henryk Klitenik- rencista, na wniosek mieszkańców w 2012 roku część renty została mu odebrana przez ZUS- czyżby stwierdzono wyłudzenie?

dzik · Dołączył: 31 Mar 2010 Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Ja cie kręce. To pismo Hauszyldowej w/s Brit Kaffe to żaden harlekin to czysta gangsterka i szantaż łapówkowy. Dlaczego społdzielnia nie zawiadomiła wtedy cbś i cba. Ta awanturnica oskarza wszystkich o chamstwo prymitywnośc agresje i przestępczość a tak naprawde to ona jest tym wszystkim.

KEN 36

Sposób komunikacji jest adekwatny do adresata.
Zarząd i RN nie rozumieli w normalnych słowach,ze na KEN jest kolejne zagrożenie pożarowe ( opinia kilku biegłych ds pożarnictwa ze straży pożarnej podpisana przez komendanta straży pożarnej ) Nie docierało normalnym językiem,ze są materiały łatwopalne- brak reakcji na kilkaset maili w tym temacie. Skutek-kolejny nony pożar marzec 2014.Świadome stworzenie przez RN i zarząd zagrożenia życia.

RN nie reaguje na nic oprócz swoich roszczeń, za które płacimy.
Jest to niebywale żeby członkowie organu nadzorującego mieli spór z tym organem. Jest to PATOLOGIA. Są to:MAREK WOJTALEWICZ, AGNIESZKA TOMASZEWSKA OSTROWSKA.

Alarmowaliśmy nie raz o usterkowym budynku. Na skutek zardzewiałych niewymienionych zaworów w 2013 w grudniu potężne zalanie. Kolejne stworzenie zagrożenia zdrowia i życia dla setek osób( na klatce mieszka 120 rodzin czyli ok 300 osób)
Jak waliły atmosfery wody, nikt nawet z zarządu nie wydał dyspozycji o czasie o zablokowaniu wind. Ktoś kto by się znalazł wówczas w windzie mógłby zginąć w wyniku porażenia prądem.

Do dziś nie ma odmalowania po tym zalaniu.Jak to się dzieje,ze KEN płaci miesięcznie 60 000zł na fundusz remontowy a "nie ma pieniędzy na parę kubłów farby"?

Maj 2013 śmierć człowieka, dostał się na dach, na który nie ma prawa się dostać. Zarząd odpowiada za nieruchomość, czyli bierze pełną odpowiedzialność za to,ze ktoś na tym dachu się znalazł i zginął.

Ostatnie maile pisane przez kogokolwiek z wulgaryzmami i wyzwiskami do zarządu i RN są w świetle przestawionych zdarzeń jak najbardziej adekwatne i inne już nie będą.
Osoby pisząc w ten sposób niestety i tak nie dorównują swoim słownictwem do posłów i marszałka sejmu.

Zarząd i RN nie robią nic prócz ujawniania prywatnych korespondencji zdesperowanych całą sytuacją mieszkańców aby mydlić oczy i chronić własną dupę, zarząd zajmuje się fałszywymi oskarżeniami na mieszkańców i donosami na nich, jak widać mało zasadnymi, a członkowie RN którzy mają prywatne spory wyłącznie interesują się nimi.Nadto kilkakrotnie zarząd i RN swoją niekompetencją i brakiem uczciwej pracy stworzyli sytuacje poważnego zagrożenia zdrowia i życia oraz zniszczenia mienia KEN 36 ( zalanie, pożar śmierć człowieka)
Za te działania pobierają wysokie wynagrodzenia, premie i płatne urlopy.
Ani jedno słowo z tego postu nie jest przesadzone czy wyolbrzymione.Czysta prawda, tak działa Spółdzielnia pod postacią "nowych władz" Zaś na niezadowolonych wręcz wkurwionych całą sytuacją mieszkańców wzywa się policję i donosi,że zaburzają mir domowy w spółdzielni mieszkaniowej.

To co ja pisze,czy inni mieszkańcy KEN 36 to fakty
Były pożary?- były
Były zalania? były
Zginął człowiek? zginał
Nie zabezpieczono dachu? nie zabezpieczono
Członkowie RN mają spór ze SM? mają
Zarząd pobiera za wysokie wynagrodzenie? pobiera
Pobiera wysokie premie m.in za donosicielstwo i próbę pacyfikacji mieszkańców? Pobiera
RN ma wysokie diety? Ma
Widać rzetelna pracę? Po opisanych zdarzeniach chyba nie
Nawet statutu od 3 lat nie ma. Dlaczego???? Ponieważ"prawnik"Grzegorz Janas-prezes zajmuje się zawiadamianiem organów ścigania o nieistniejących przestępstwach przeciwko krytycznie nastawionym do jego osoby mieszkańcom, ma czas aby podczas godzin pracy chodzić i składać fałszywe oskarżenia na mieszkańców do policji oraz składać fałszywe zeznania, zatem nie ma kiedy napisać i pracować nad statutem.
Zaś członkowie prezydium Rn Agnieszka Tomaszewska-Ostrowska siedzi 24h na forum internetowym pod kilkunastoma nickami aby opowiadać jakim to chodzącym złem jest p.Hauschild.Nocne posty w jej wydaniu mające na celu wprowadzić w błąd opinię publiczną na mój temat wylądują w Sądzie.Jest to oczywiste.

Małgorzata Hauschild

ph14

Jeżeli Małgorzata Hauschild określa brak akceptacji dla jej wulgarności i agresywnych zachowań mianem antysemityzmu, to ja ze smutkiem i wbrew sobie muszę powiedzieć - jestem antysemitką.

KEN 36

Bądź sobie kim chcesz Tomaszewsko -Ostrowsko na tym forum i poza nim.Jeszcze są wolne nicki Napoleon i Eliza Orzeszkowa.Jedyne co ci pozostało to pisać sobie ze sobą przez 24h na Twoim forum.

KAT

rasistowska świnia

w gnojowicy chlewa
nienawiść swoją zaczynia
a przy tym jak kwiczy
ohydna rasistowska świnia!

KAT

PS Mamy tutaj do czynienia z trudnym wręcz do wyobrażenia przypadkiem
szerzenia (wyjątkowo plugawej) nienawiści na tle rasowym
i narodowościowym, na co nasza SM powinna jak najszybciej zareagować
podejmując zdecydowane kroki prawne przeciwko osobie posługującej się nickiem KEN 36.

comhpiszczy

cz III

cała historia z panią H jest dość smutna, choć niewątpliwie wątki humorystyczne są częste

--- Treść przekazanej wiadomości ---
Data: Fri, 12 Apr 2013 21:34:42 +0200
Nadawca: le..um@wp.pl
Firma/Organizacja:
Adresat: <..>, <..>, <..>

Panie Marku.
Będziemy malować klatkę A.Szczególnie hall.Farby dulux.Przyniosę na dyżur katalog kolorów i pokażę, które wybrałam.Musi być kolorowo i designersko.Pan C..., który pochodzi( jak sam napisał na fb) z dzielnicy Praga, może mieszkać w żulerni, bo nie jest przyzwyczajony od dziecka do dobrego gustu.Oczywiście nie jest to jego wina,że nie nabył odpowiednich wzorów.Kolory muszą być intensywne.Odcienie: blask pomarańczy,mus morelowy,tropikalna pomarańcza,soczysta brzoskwinia,ognisty
imbir,papaja,morelowy nektar,ja dałabym jeszcze ostry róż.
W windach można by zamontować jakieś krzesełka,jak ktoś wraca zmęczony np.po imprezie,żeby nie siadał na ziemi tylko na krzesełku.Ja np.wczoraj byłam tak zmęczona po urodzinach,ze w metrze mimo,ze zapowiadali stacja Natolin,to tak mi się dobrze siedziało,ze nie wysiadłam i pomyślałam, ze może następna tez będzie Natolin.
Nie może Pan zachowywać się, ani nikt z 7 osób z RN( bo C... już prawie nie ma)jak jakiś urzędniczek.Nieważne, czy jest planowany remont, czy nie.Malujemy i już.To tylko takie zakompleksione urzędaski,co nic w życiu nie osiągnęły tylko 8-16 praca, wiadomości, obiad, spacer z psem,, kolacja i spanie- tacy ludzie patrzą na plany remontów,na plany finansów,na regulamin.A tu musi być duży luz.Prawdziwa osobowość nie podlega żadnym ustaleniom.Malowanie super sprawa.Krzesełka też.Najlepiej w
długi weekend.Jeszcze jest czas,żeby ustalić kolorystykę.Trzeba wywalić koniecznie tego administratora Zycha, bo to taki przydupas.Nie ma talentu,jest szary,nie nawiązuje kontaktu z ludźmi.Ja się źle czuje w takim otoczeniu.Nie zna relacji, tych wszystkich kuluarów,taki typowy dupek.Pasuje jedynie do C....Ale to za mało.
Pismo odbiłam, tak jak planowałam.
Trochę się boję pana Klitenika.Ostatnio nawet ładnie się zachowywał,ale bywa taki wybuchowy.
Czy pan Kidawa jako przedstawiciel KEN/Belgradzkiej coś zdziałał ostatnio spektakularnego, co zrobił,żeby wywalić C....????
Pan S... natomiast stacza się.Jak włączam FB( a ze względów terapeutycznych i lękowych jestem na FB 24h, bo oswajam się z ludźmi)to na głównej tablicy wyskakują mi następujące teksty wyżej wymienionego autorstwa:" nie ogarniam, ja jebie,jeb,jeb,jeb z karabinka,jedziesz na snow show i inne.Pięknie prawda????szkoda,ze nie ma ani jednego, powtarzam ani jednego tekstu na temat fatalnego C...............

....., czasem większe czasem już nie takie straszne i nie życzę sobie,zeby Wlodzimierz C.... mieszkał na KENie.

W tej wiadomości część osobistą trzeba było wykropkować

--- Treść przekazanej wiadomości ---
Temat: KEN 36 klatka A
Data: Mon, 22 Apr 2013 06:02:07 +0200
Nadawca: le..um@wp.pl
Firma/Organizacja:
Adresat: biuro <biuro@smprzymetrze.waw.pl>, <..>,<..>, <..>, matpol <matpol@matpol.com.pl>

Co z podłączeniem wind n klatce A do systemu przeciw pożarowego??????????????????????????
Od 3-ej nie śpię, i nie słyszę robót na klatce A pod tym katem.
Belgradzka ma windy KONE, ponoć sa najlepsze. Kiedy na klatce A beda wymienione windy na najlepsza firmę i w kolorze srebrnym.
Belgradzka ma na pietrach czujki p.poz, na klatce A mają być również czujki p.poż. Nie interesuje mnie kasa. Proszę sprzedać działki , ja tu mam mieć tak jak powinno to byc od początku.
Co to znaczy,ze windy się psują?????????????????????????????????????????????
Wypierdolić konserwatorów na zbity pysk,tu ma byc porządek.
Skoro jest wytłumaczenie,ze nie ma kasy na remonty wind i czujek , to zapewniam,ze cala klatka A nie będzie miała kasy na czynsze.Jest tak wkurwiona,ze przechodzi to pojecie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pani Kunstetter powiedziała,ze kolor morela i pomarańcz jest zbyt kontrowersyjny.
Na Belgradzkiej sa fragmenty na morelowo pomarańczowe przy windzie.
Jeżeli będzie inny kolor to oskarżę SM o spowodowanie u mnie depresji tym kolorem.
Klatka A ma wszystkich przedstawicieli no i oczywiście najważniejszą osobe czyli mnie i ma tu być PAŁAC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jednego slowa nie chce slyszeć o braku funduszy.
Niech oddaje C..., za to,ze nic nie zrobuł na KEN.
Najgorsze o człowieka jest to, kiedy okazuje sie szmatą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ochrona ma być natychmiast zmusztrowana( baczność spocznij odmaszerować)i ma dostać rozkaz nie wtrącania się w to,co wywieszam na klatce KEN A i Belgradzka.Wczoraj w tym celu wzywałam straz miejska i policję. Oczywiscie nie poczekałam na ich przyjazd bo miałam inne sprawy.Maja przyjechać, pozamiatać i wyjechać.
Malgorzata Hauschild

comhpiszczy

Będę zmierzać do końca.
Materiału nie brak, ale cała historia jest smutna.
Nie ma znaczenia czy pracujesz dla spółdzielni, czy jesteś konduktorem w metrze który złapał panią H bez biletu, lekarzem który nie chce wystawić recepty jakiej życzy sobie pani H, mecenasem który nie chce udzielić porady lub napisać wniosku o odszkodowanie, sąsiadem, sprzedawcą który krzywo spojrzał albo nie miał wina które lubi pani H, urzędnikiem który nie chce wydać pożądanego przez panią H dokumentu.
Każdy może narazić się na szykany. Każdy może doświadczyć znieważania, kłamstwa, manipulacji, problemów w pracy, skarg do urzędów.
Może jeszcze dziś tego nie doświadczasz. Może jeszcze nie zainteresowała się tobą. Może jeszcze za mało o tobie wie.
Ale uważaj. Ona nie odpuszcza nikomu kto pracuje w ciekawej firmie lub instytucji. Na początek będzie chwalić się znajomością z tobą. Ale kwestią czasu jest, że twoi przełożeni dowiedzą się o niej lub za pośrednictwem jej znajomych (ciekawe czy to wiedzą?) i ich komputerów o tobie czegoś, czego sam nie wiesz.
Jak to uzasadni? Że działa dla jakiegoś dobra. Powód zawsze się znajdzie.
Spółdzielnia to łatwy cel. Zawsze coś się popsuje i już jest powód do dzwonienia o 4 nad ranem. Ale ty jesteś sam. Jak przypnie ci się nawet nie będziesz wiedział dlaczego. Twoja wyobraźnia nie będzie mogła uwierzyć, że tak można.

KEN 36

Sposób komunikacji jest adekwatny do adresata.
Zarząd i RN nie rozumieli w normalnych słowach,ze na KEN jest kolejne zagrożenie pożarowe ( opinia kilku biegłych ds pożarnictwa ze straży pożarnej podpisana przez komendanta straży pożarnej ) Nie docierało normalnym językiem,ze są materiały łatwopalne- brak reakcji na kilkaset maili w tym temacie. Skutek-kolejny nony pożar marzec 2014.Świadome stworzenie przez RN i zarząd zagrożenia życia.

RN nie reaguje na nic oprócz swoich roszczeń, za które płacimy.
Jest to niebywale żeby członkowie organu nadzorującego mieli spór z tym organem. Jest to PATOLOGIA. Są to:MAREK WOJTALEWICZ, AGNIESZKA TOMASZEWSKA OSTROWSKA.

Alarmowaliśmy nie raz o usterkowym budynku. Na skutek zardzewiałych niewymienionych zaworów w 2013 w grudniu potężne zalanie. Kolejne stworzenie zagrożenia zdrowia i życia dla setek osób( na klatce mieszka 120 rodzin czyli ok 300 osób)
Jak waliły atmosfery wody, nikt nawet z zarządu nie wydał dyspozycji o czasie o zablokowaniu wind. Ktoś kto by się znalazł wówczas w windzie mógłby zginąć w wyniku porażenia prądem.

Do dziś nie ma odmalowania po tym zalaniu.Jak to się dzieje,ze KEN płaci miesięcznie 60 000zł na fundusz remontowy a "nie ma pieniędzy na parę kubłów farby"?

Maj 2013 śmierć człowieka, dostał się na dach, na który nie ma prawa się dostać. Zarząd odpowiada za nieruchomość, czyli bierze pełną odpowiedzialność za to,ze ktoś na tym dachu się znalazł i zginął.

Ostatnie maile pisane przez kogokolwiek z wulgaryzmami i wyzwiskami do zarządu i RN są w świetle przestawionych zdarzeń jak najbardziej adekwatne i inne już nie będą.
Osoby pisząc w ten sposób niestety i tak nie dorównują swoim słownictwem do posłów i marszałka sejmu.

Zarząd i RN nie robią nic prócz ujawniania prywatnych korespondencji zdesperowanych całą sytuacją mieszkańców aby mydlić oczy i chronić własną dupę, zarząd zajmuje się fałszywymi oskarżeniami na mieszkańców i donosami na nich, jak widać mało zasadnymi, a członkowie RN którzy mają prywatne spory wyłącznie interesują się nimi.Nadto kilkakrotnie zarząd i RN swoją niekompetencją i brakiem uczciwej pracy stworzyli sytuacje poważnego zagrożenia zdrowia i życia oraz zniszczenia mienia KEN 36 ( zalanie, pożar śmierć człowieka)
Za te działania pobierają wysokie wynagrodzenia, premie i płatne urlopy.
Ani jedno słowo z tego postu nie jest przesadzone czy wyolbrzymione.Czysta prawda, tak działa Spółdzielnia pod postacią "nowych władz" Zaś na niezadowolonych wręcz wkurwionych całą sytuacją mieszkańców wzywa się policję i donosi,że zaburzają mir domowy w spółdzielni mieszkaniowej.

To co ja pisze,czy inni mieszkańcy KEN 36 to fakty
Były pożary?- były
Były zalania? były
Zginął człowiek? zginał
Nie zabezpieczono dachu? nie zabezpieczono
Członkowie RN mają spór ze SM? mają
Zarząd pobiera za wysokie wynagrodzenie? pobiera
Pobiera wysokie premie m.in za donosicielstwo i próbę pacyfikacji mieszkańców? Pobiera
RN ma wysokie diety? Ma
Widać rzetelna pracę? Po opisanych zdarzeniach chyba nie
Nawet statutu od 3 lat nie ma. Dlaczego???? Ponieważ"prawnik"Grzegorz Janas-prezes zajmuje się zawiadamianiem organów ścigania o nieistniejących przestępstwach przeciwko krytycznie nastawionym do jego osoby mieszkańcom, ma czas aby podczas godzin pracy chodzić i składać fałszywe oskarżenia na mieszkańców do policji oraz składać fałszywe zeznania, zatem nie ma kiedy napisać i pracować nad statutem.
Zaś członkowie prezydium Rn Agnieszka Tomaszewska-Ostrowska siedzi 24h na forum internetowym pod kilkunastoma nickami aby opowiadać jakim to chodzącym złem jest p.Hauschild.Nocne posty w jej wydaniu mające na celu wprowadzić w błąd opinię publiczną na mój temat wylądują w Sądzie.Jest to oczywiste.

KAT

rasistowska świnia

w gnojowicy chlewa
nienawiści swoją zaczynia
a przy tym jak kwiczy
ohydna rasistowska świnia!

KAT

PS Adekwatne do pyszczydła,
z którego wytryskują rasistowskie rzygowiny!

ph14

I słusznie, comhpiszczy, należy zmierzać do końca, bo Małgorzata Hauschild jest jak senny koszmar, jak bohaterka horrorów. Niszczy wszystko, co stanie jej na drodze, manipuluje , obraża, grozi i kłamie– proszę przypomnieć sobie śmiertelną postać raka mózgu, na którą ponoć cierpiała i z którego się w cudowny sposób uleczyła. Wiele osób dało się nabrać i po ludzku jej współczuło i pomagało.
Kto ma wątpliwości, co dolega p. Hauschild niech zapozna się z tekstem, do którego link podaję poniżej. Wystarczy przeczytać dwa pierwsze akapity

[link widoczny dla zalogowanych]

KEN 36

Zarząd i RN nie rozumieli w normalnych słowach,ze na KEN jest kolejne zagrożenie pożarowe ( opinia kilku biegłych ds pożarnictwa ze straży pożarnej podpisana przez komendanta straży pożarnej ) Nie docierało normalnym językiem,ze są materiały łatwopalne- brak reakcji na kilkaset maili w tym temacie. Skutek-kolejny nony pożar marzec 2014.Świadome stworzenie przez RN i zarząd zagrożenia życia.

RN nie reaguje na nic oprócz swoich roszczeń, za które płacimy.
Jest to niebywale żeby członkowie organu nadzorującego mieli spór z tym organem. Jest to PATOLOGIA. Są to:MAREK WOJTALEWICZ, AGNIESZKA TOMASZEWSKA OSTROWSKA.

Alarmowaliśmy nie raz o usterkowym budynku. Na skutek zardzewiałych niewymienionych zaworów w 2013 w grudniu potężne zalanie. Kolejne stworzenie zagrożenia zdrowia i życia dla setek osób( na klatce mieszka 120 rodzin czyli ok 300 osób)
Jak waliły atmosfery wody, nikt nawet z zarządu nie wydał dyspozycji o czasie o zablokowaniu wind. Ktoś kto by się znalazł wówczas w windzie mógłby zginąć w wyniku porażenia prądem.

Do dziś nie ma odmalowania po tym zalaniu.Jak to się dzieje,ze KEN płaci miesięcznie 60 000zł na fundusz remontowy a "nie ma pieniędzy na parę kubłów farby"?

Maj 2013 śmierć człowieka, dostał się na dach, na który nie ma prawa się dostać. Zarząd odpowiada za nieruchomość, czyli bierze pełną odpowiedzialność za to,ze ktoś na tym dachu się znalazł i zginął.

Ostatnie maile pisane przez kogokolwiek z wulgaryzmami i wyzwiskami do zarządu i RN są w świetle przestawionych zdarzeń jak najbardziej adekwatne i inne już nie będą.
Osoby pisząc w ten sposób niestety i tak nie dorównują swoim słownictwem do posłów i marszałka sejmu.

Zarząd i RN nie robią nic prócz ujawniania prywatnych korespondencji zdesperowanych całą sytuacją mieszkańców aby mydlić oczy i chronić własną dupę, zarząd zajmuje się fałszywymi oskarżeniami na mieszkańców i donosami na nich, jak widać mało zasadnymi, a członkowie RN którzy mają prywatne spory wyłącznie interesują się nimi.Nadto kilkakrotnie zarząd i RN swoją niekompetencją i brakiem uczciwej pracy stworzyli sytuacje poważnego zagrożenia zdrowia i życia oraz zniszczenia mienia KEN 36 ( zalanie, pożar śmierć człowieka)
Za te działania pobierają wysokie wynagrodzenia, premie i płatne urlopy.
Ani jedno słowo z tego postu nie jest przesadzone czy wyolbrzymione.Czysta prawda, tak działa Spółdzielnia pod postacią "nowych władz" Zaś na niezadowolonych wręcz wkurwionych całą sytuacją mieszkańców wzywa się policję i donosi,że zaburzają mir domowy w spółdzielni mieszkaniowej.

To co ja pisze,czy inni mieszkańcy KEN 36 to fakty
Były pożary?- były
Były zalania? były
Zginął człowiek? zginał
Nie zabezpieczono dachu? nie zabezpieczono
Członkowie RN mają spór ze SM? mają
Zarząd pobiera za wysokie wynagrodzenie? pobiera
Pobiera wysokie premie m.in za donosicielstwo i próbę pacyfikacji mieszkańców? Pobiera
RN ma wysokie diety? Ma
Widać rzetelna pracę? Po opisanych zdarzeniach chyba nie
Nawet statutu od 3 lat nie ma. Dlaczego???? Ponieważ"prawnik"Grzegorz Janas-prezes zajmuje się zawiadamianiem organów ścigania o nieistniejących przestępstwach przeciwko krytycznie nastawionym do jego osoby mieszkańcom, ma czas aby podczas godzin pracy chodzić i składać fałszywe oskarżenia na mieszkańców do policji oraz składać fałszywe zeznania, zatem nie ma kiedy napisać i pracować nad statutem.
Zaś członkowie prezydium Rn Agnieszka Tomaszewska-Ostrowska siedzi 24h na forum internetowym pod kilkunastoma nickami aby opowiadać jakim to chodzącym złem jest p.Hauschild.Nocne posty w jej wydaniu mające na celu wprowadzić w błąd opinię publiczną na mój temat wylądują w Sądzie.Jest to oczywiste.

KAT

rasistowska świnia

w gnojowicy chlewa
nienawiść swoją zaczynia
a jak przy tym kwiczy
ohydna rasistowska świnia!

KAT

PS Adekwatne do chorobliwej nienawiści
wyrażanej przy pomocy rynsztokowego języka
typowego dla meneli!