Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

gosc

taka oferta wpłynęła wczoraj do zarządu spółdzielni...
może jamrozy,stępnie,karpacze, przewalacze i im podobni w końcu coś zrobią.....choć pewnie to płonne nadzieje...nie zrobią to My będziemy ( nic się nie zmieni ) w d... tak jak dotychczas
a oni jak zwykle spadną na cztery łapy...
znając życie ktoś to zamiecie pod dywan jak zawsze......
dużo czasu na działanie nie ma a wierzyciel zdeterminowany z tego co mi wiadomo,ale rękę wyciąga do porozumienia...albo to jakaś zasłona dymna i coś grubszego za uszami...
http://www.przymetrze.fora.pl/viewimage.php?i=45

EPROM · Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 121 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Gościu nie rozumiem tylko jak taka sprytna firma pozwoliła sobie na niedopilnowanie wpisania liczby dziennika rejestru dokumentów.
W tej społdzielni jest stara praktyka, aby wpisywać korespondencje nie po myśli zostawiając wolne rubryki, aby można było później wpisać antydatowane pisma.
Nie ma też podpisu czyli albo jest zakryty albo jest jeszcze jedna strona tego pisma .
Dziwi mnie również ukrycie kwot. To już chyba żadna tajemnica. Chyba, że kwoty przekraczają znacznie te o których my wiemy. Zdradź te tajemnice i zaspokój ciekawość forumowiczów.

lis

A ja nie widzę tej całej super-propozycji. Jest dług,jest tajemniczy Don Pedro na K., ale czego chce? Dobra propozycja może oznaczać to i owo.
I tak się dogadują ponad naszymi głowami.

yatez

gosc

z tego co udało mi się ustalić to dług jest na ponad 20 mln i chyba chodzi o to ,że spółdzielnia jest winna nadbudowi a nadbud tej firmie i chodzi o kompensate 1: 1 ??? tego nie wiem,wiem ,że oferta wpłynęła i druga strona chce sie układać i wiadomo ,że nie będzie tego robiła za darmo ,ale z tego co się na tym znam jakby spółdzielnia kupiła taki dług mogłaby skompensować to z zobowiązaniem własnym do nadbudu i nie było by żadnych komorników sryków hipotek ani egzekucji...
mogę się mylić

anemon

Może warto sprawdzić tą firmę w "ktokogo" ?

gosc

a co tu sprawdzać????????? klewinski to ten koleś,który wpisał sądownie hipoteki przymusowe..............ten,który ściąga w imieniu nadbudu jego zasądzoną kasę.........od roku to ten sam koleś podobno chytry ib.skuteczny i na takich sprawach się zna

MadMax

Wiecie co, firma AK Partner zjadła zęby na handlu wierzytelnościami a nasz główny "mózgowiec" Prezes i nawet Pan Płk mogą nie sprawdzić wszystkich aspektów takiego zakupu a jest to dziedzina niełatwa i delikatna. Abyśmy przez chciwość naszych rządców nie musieli dopłacić jeszcze do tego interesu. SM mieszkaniowa nie powinna wchodzić w tego typu interesy, zresztą to nie pieniądze Zarządu tylko spółdzielców.

dociekliwy

To byłoby ewentualnie możliwe, jeżeli NADBUD miałby tylko jednego dłużnika SM przy Metrze i jednego wierzyciela AK PARTNERS p.Klewińskiego

Z moich informacji wynika ,że NADBUD ma wiecej wierzycieli i tu sprawa nie jest prosta, nie mam wiedzy, jak to wyglada od strony prawnej, ale na logike jak NADBUD, ma kilku wierzycieli, to trzeba się dogadywać z wszystkimi albo z samym NADBUDEM ,a dalej komornik rozdzieli na pozostałych.

Z nowych jeszcze niepotwierdzonych informacji to kolejny komornik wszedł na wszystkie nieruchomości SM ale nie na rzecz NADBUDU i na mniejszą kwotę ok 2 mln zł to pewnie te ostatnie wzmianki anemon miał sprawdzić w KW.

gosc

przez to ,że zjadła zęby ( ak partners) to ma dług nadbudu i dług spółdzielni i chce teraz to pewnie zamienić na kasę...proste i logiczne ,sądzę że taki jest plan a spółdzielnia niewiele może już po kasacji,albo coś zacznie robić albo egzekucja się odbędzie i i tak co chcą to odzyskają,a przy licytacjach będą mieli bicie x 2

gosc

a co do wierzycieli nadbudu to jeśli nie jest w upadłości ( chyba nie jest bo wtedy by miał syndyka ) to kto pierwszy ten lepszy...a podobno to co przed ak partner już zaspokojone ( zus ,us )

yatez

gosc

no własnie przy upadłości odzyskają x 3...... syndyk licytuje majątek zazwyczaj za bezcen.......może to właśnie pod to jest robione???
a spółdzielnia zawsze podkreślala ,że dług do nadbudu to ileś a majatek jest liklakanaście razy wiekszy...

Weteran

Szanowni Państwo
Moim zdaniem, niektórzy zbyt łatwo ulegają emocjom. Moim zdaniem z tej oferty absolutnie nic nie wynika. Ani złego, ani dobrego. Nie mamy przecież żadnej wiedzy o warukach. To, że chcą dług s-ni rozłożyć na raty? Firm, które byłyby skłonne wykupić dług, czy udzielić kredytu na jego spłatę jest w Polsce multum.
To, że odbija się później wielką czkawką przy spłacaniu, to już zupełnie inna sprawa. Chyba, że Gość wie więcej niż wynika z opublikowanego pisma. A może, to tylko propagandowy balon wysłany przez którąś ze stron? Jeżeli ktokolwiek z Państwa, widzi w tej ofercie jakiekolwiek pozytywy, to bardzo proszę o argumenty.

Fantom

Szanowni Państwo jako, że wierzyciel SM Przy Metrze tj. firma na "N" posiada wielu wierzycieli może sie okazać w świetle art. 504 Kodeksu cywilnego, iż kompensata zakupionej od firmy AK wierzytelnosci nie będzie możliwa i Spółdzielnia po raz kolejny zapłaci dwa razy za to samo. Raz "Dobrodziejowi", a raz Komornikowi.