Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

lis

O ile mi wiadomo, zarówno poprzedni zarząd, jak i ten mają jakieś problemy z prokuratorem. Tak więc znalazło się kilku odważnych i coś się toczy. Ten zarząd, więc czysty też nie jest, co wszystkim próbuje wtłoczyć.
No i na Lanciego podobno ciągle przybiega nadzór budowlany, bo te garaże i poddasze p. Bartman zrobili poza projektem budynku. Jadą na tym, że któregoś inspektora nadzoru żona pracuje w PINB i jakoś się bronią. Swoją drogą to można postawić budynek o innych parametrach niż w projekcie i służby nadzorujące są jak te 3 małpy - głuche, ślepe i nie mówią. Wystarczy tylko dobrze się wżenić.
A SPEC na pewno podziałałby skutecznie na myślenie nawet najtwrdszych zwolenników.
Ciekawe, że wyobraźni nie starcza jak cała ta sytuacja wpłynie na wysokość czynszy w spółdzileni i jak po troszku wycieknie z kieszeni ten dług. Tak jak już wyciekają zwyżone ceny remontów, inwestycji...Tylko to jak z rakiem - może powoli i bezboleśnie początkowo zabijać.

MadMax

No a swoją drogą jakby tak podliczyć wszystkie te "prominenckie" mieszkania na Lanciego 10g to nie jest dziwne że dla zwykłego śmiertelnika w tym budynku nie było zbytnio możliwości kupna lokalu. Wiem coś na ten temat bo znajomy tam chciał mieszkanie i chodził do prezesa nie raz w tej sprawie to powiedział: "A nie ma wolnych miejsc od dawna a ponadto tu będą drogie mieszkania". Drogie ale nie dla wszystkich. Pada pytanie czy był jakiś nabór , ogłoszenie , Prezes odpowiada że oczywiście wisiało w SM ale czy na pewno? Zawsze coś można odpowiedzieć czego nie można sprawdzić a prezes to wie jak to się robi . Pisze o tym dlatego że, jak chce się szybko "komunikat" do spółdzielców napisać (tylko dlatego że były skargi związane z podtopionymi mieszkaniami) to prezesunio razem z przewodniczącym w ciągu jednego dnia sklecają pisemko mało merytoryczne i wrzucają do ponad 4000 skrzynek + tablica ogłoszeń. A dlaczego? bo Zebranie Przedstawicieli się zbliża i trzeba się wykazać jak to się dba o interes członków.

Ale jak SM coś buduje, chodzi o nowe inwestycje, to po cichutku aby się nie za dużo osób dowiedziało, rozprowadza się swoimi "kanałami" tylko dla wtajemniczonych.

W budowanym budynku na Belgradzkiej czy ktoś ogłaszał że coś się będzie tam budować ?. A po co , lepiej po cichu, może się co ukręci ? I tak Panowie kręcili, kręcili że w czasie szczytu bumu na mieszkania (2006 r) i kiedy można było sprzedać wszystko na pniu praktycznie w parę dni, ONI zostali z paroma mieszkaniami w momencie gdy bum się skończył i nadszedł kryzys. I potem powtarzali że, to nie oni to DRIMEX-Bud sprzedawał mieszkania. Mówię że zostali z paroma mieszkaniami bo w zależności od humoru i pogody głównie Prezes Drewnowski rzucał jakąś liczbę mieszkań niesprzedanych. DRIMEX miał obowiązek takie mieszkania „zagospodarować” sam ale z czego ??? Zlecono, powiernictwo” „biednej’ firmie. Taka pozostała po nich masa upadłościowa że wierzyciele się zaspokoją? A ilu podwykonawców zostało oszukanych, niezapłacono im. Ale SM ma czyste ręce, to nie my to na ryzyko DRIMEXu . Ja jestem innego zdania, i większość chyba też.

Gość

MadMax
jest takie powiedzenie nie ruszaj gXXXa bo ono śmierdzi. Spółdzielnia ma obowiązek statutowy zaspakajanie potrzeb mieszkaniowych swoich członków i ich rodzin.
a za tym nie ma budowy dla chłopców z miasta. Budowa dla chłopców z miasta i ich rodzin to komercjalizacja, od której US nalicza podatki. Ja sam pisałem ale wspomniałem delikatnie tylko o lokalach handlowych gastronomicznych i miejscach postojowych a ty dopisujesz jeszcze lokale mieszkalne.
Czy ty masz świadomość w jakie podatki nas pakujesz.