Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

KAT · Wysłany: Czw 6:50, 07 Mar 2013 Temat postu:

Wstawać...

Wstawać stajenni
Konie rżą!!!

KAT

Adamus · Wysłany: Czw 10:10, 07 Mar 2013 Temat postu:

cham zawsze będzie chamem

""motto rycerzy autor KAT

"""""" nienawidzonej przez Ciebie
i innych nawiedzonych - wspólnoty spółdzielczej,
odbudowywanej z takim trudem, nie brakuje oddanych
sprawie naszej SM ludzi o wielkich umysłach, sercach
i talentach. Ale żeby zrozumieć, co to jest wspólnota
wolnych i odpowiedzialnych ludzi, to trzeba tym ludziom
zacząć faktycznie służyć, i to umiejętnie. Gęba, pełna
nawet najwymyślniejszych frazesów, na tym forum -
daruj sobie - nie tylko nie przejdzie, ale wywołuje
uśmieszki politowania.""""

chodzi po świecie
żebrak mały,chodzi.
od drzwi do drzwi i puka
kto tam?/to ja
a ty to kto
p o e t a

KAT · Wysłany: Czw 10:15, 07 Mar 2013 Temat postu:

Świętoszek

Lukruje się
i cukrem pudruje:
Świętego czujesz?
- Nie czuję!

KAT

Adamus · Wysłany: Czw 14:01, 07 Mar 2013 Temat postu:

cham zawsze będzie chamem

""motto rycerzy autor KAT

"""""" nienawidzonej przez Ciebie
i innych nawiedzonych - wspólnoty spółdzielczej,
odbudowywanej z takim trudem, nie brakuje oddanych
sprawie naszej SM ludzi o wielkich umysłach, sercach
i talentach. Ale żeby zrozumieć, co to jest wspólnota
wolnych i odpowiedzialnych ludzi, to trzeba tym ludziom
zacząć faktycznie służyć, i to umiejętnie. Gęba, pełna
nawet najwymyślniejszych frazesów, na tym forum -
daruj sobie - nie tylko nie przejdzie, ale wywołuje
uśmieszki politowania.""""

Pamiętać musimy,ze chamstwo w stosunku do chama nie jest brakiem kultury, lecz DOSTOSOWANIEM SIĘ do możliwości percepcyjnych chama, jego możliwości rozumienia(pojmowania) - to raz.. a dwa, jest to przejście na słownictwo i język zrozumiały dla chama.

- Chama, który zwyczajnie NIE ROZUMIE i nie przyswaja języka kulturalnego, którym na co dzień posługuje się jego oponent lub oponenci

Jest to (konieczne w takim przypadku) tylko chwilowe i sytuacyjne "zejście do poziomu niższego", gdyż w drugą stronę.. - przejście tego kogoś z niższego poziomu na wyższy poziom jest niemożliwe.

Cham zawsze ma rację,choć mu wykażesz oszustwo czy kłamstwo,on tego nie rozumie,zaś odbiera to jako zdradę i podstęp mający na celu odebranie mu jego i przez niego tak pojmowanych dóbr.DLATEGO CHAM NIGDY NIE PRZEPROSI.

KAT · Wysłany: Czw 14:32, 07 Mar 2013 Temat postu:

Do kierowcy dżentelmena

Hamulca nie czujesz
że tak chamujesz!

KAT

Adamus · Wysłany: Czw 16:06, 07 Mar 2013 Temat postu:

cham zawsze będzie chamem

""motto rycerzy autor KAT

"""""" nienawidzonej przez Ciebie
i innych nawiedzonych - wspólnoty spółdzielczej,
odbudowywanej z takim trudem, nie brakuje oddanych
sprawie naszej SM ludzi o wielkich umysłach, sercach
i talentach. Ale żeby zrozumieć, co to jest wspólnota
wolnych i odpowiedzialnych ludzi, to trzeba tym ludziom
zacząć faktycznie służyć, i to umiejętnie. Gęba, pełna
nawet najwymyślniejszych frazesów, na tym forum -
daruj sobie - nie tylko nie przejdzie, ale wywołuje
uśmieszki politowania.""""

szur, szur co to za szum
ludzie otwierają okna
a tu szur, szur coraz głośniejsze
patrzą i oczom nie wierzą,
to stare wraca. Założyli skóry
wilka i lisa i udają wielkich
mężów opatrznościowych.
Poeci pisali dla starego zarzadu
biuletyny służąc mu wiernie do końca
Przerzucili wajchę i puszczają
pociągi na inne tory usiłując wyłudzić
kasę pod hasłem my piszemy książkę.

A pisać każdy może jeden lepiej
drugi jeszcze gorzej. Banki aż się proszą
by dać kredyty nie, nie zaufania ale , kasę
którą można zainwestować, w napisanie Książki,
którą można sprzedać i zarobić krocie.
Taki bestseler pójdzie jak świeże bułeczki
za podwoja cenę z autografem poety??

Apel proszę o dalsze nie zamulanie tematu

KAT · Wysłany: Czw 16:35, 07 Mar 2013 Temat postu:

Do mieszkańców SM: Zawiadomienie

Szanowni Państwo

Nasz drogi kursant, niejaki Adamus,
aspirujący od niepamiętnych czasów,
do uzyskania prawa jazdy, pojmuje wreszcie
na czym polega prawdziwie trudna sztuka
hamowania a nie chamowania.
Mogą teraz Państwo spokojnie wyjść na ulice
naszego drogiego spółdzielczego osiedla.

Z poważaniem

Anonimowi
instruktorzy
nauki prawa jazdy

Adamus · Wysłany: Czw 17:45, 07 Mar 2013 Temat postu:

temat jest permanentnie zamulany dlatego jeszcze raz go w kleje.
Łudzę się nadzieją ,ze sami państwo ocenia intencje nie tylko w tym temacie, jakie przyświecają internetowym chamom.
cham zawsze będzie chamem

""motto rycerzy autor KAT

"""""" nienawidzonej przez Ciebie
i innych nawiedzonych - wspólnoty spółdzielczej,
odbudowywanej z takim trudem, nie brakuje oddanych
sprawie naszej SM ludzi o wielkich umysłach, sercach
i talentach. Ale żeby zrozumieć, co to jest wspólnota
wolnych i odpowiedzialnych ludzi, to trzeba tym ludziom
zacząć faktycznie służyć, i to umiejętnie. Gęba, pełna
nawet najwymyślniejszych frazesów, na tym forum -
daruj sobie - nie tylko nie przejdzie, ale wywołuje
uśmieszki politowania.""""

Pamiętać musimy,ze chamstwo w stosunku do chama nie jest brakiem kultury, lecz DOSTOSOWANIEM SIĘ do możliwości percepcyjnych chama, jego możliwości rozumienia(pojmowania) - to raz.. a dwa, jest to przejście na słownictwo i język zrozumiały dla chama.

- Chama, który zwyczajnie NIE ROZUMIE i nie przyswaja języka kulturalnego, którym na co dzień posługuje się jego oponent lub oponenci

Jest to (konieczne w takim przypadku) tylko chwilowe i sytuacyjne "zejście do poziomu niższego", gdyż w drugą stronę.. - przejście tego kogoś z niższego poziomu na wyższy poziom jest niemożliwe.

Cham zawsze ma rację,choć mu wykażesz oszustwo czy kłamstwo,on tego nie rozumie,zaś odbiera to jako zdradę i podstęp mający na celu odebranie mu jego i przez niego tak pojmowanych dóbr.DLATEGO CHAM NIGDY NIE PRZEPROSI.
Mam, nadzieję ,ze następne posty będą już na temat.

KAT · Wysłany: Czw 19:18, 07 Mar 2013 Temat postu:

Kameleon...

Doprawdy wychodzę z podziwu, jak Ty - niemal z minuty
na minutę, jak kameleon czy aktor potrafiący zagrać prawie
wszystkie role - zmieniasz "przystrojenie" na forumowym
wybiegu - prawdziwa modnisia(sic!).

Niczym innym tylko kameleonową naturą - można wytłumaczyć
Twoją nagłą przemianę: z rozrzutnego Wielmoża, który lekką
ręką wraz ze wspólnikami podarował naszą SM w ręce Kamaryli;
w ostatniego sknerę, który nawet pożałowałby spółdzielczemu
poecie, niejakiemu KATu - przysłowiowego wróbla na dachu.
Przecież nie tak dawno wyskoczyłeś jak "Deus ex machina"
pod nickiem CCCP (sic!) z płomienną obroną "socjalnych"
a raczej Twoich starych kolesi - "spółdzielczych penerów", którzy
przez lata uchylali się od płacenia czynszu.
A jak pięknie weszła w rolę "czynszową" Moraich, przy okazji
"dyskusji" o swoim wniosku: - a co zrobiły nowe władze, żeby
ściągnąć zaległe czynsze - tak mniej więcej brzmiało jej pytanie.
Coż za "rozrywający serce dramat"!.

W przeciwieństwie do Was moja absurdalna prośba-wniosek,
bez ozdobnych "haftów" nie zawędruje na biurko sekretariatu,
i dalej pod obrady Rady Nadzorczej. Bo jest tak samo absuradalna
jak wniosek Moraich - przypuszczam Wasze wspólne raczej dzieło.
Jak już wspomniałem wcześniej, do tego wniosku odniosę się
w innym miejscu.

KAT

PS Tym niemniej liczę na wylewną szczodrość Wielmożnego Pana!

Adamus · Wysłany: Czw 20:01, 07 Mar 2013 Temat postu:

Cham zawsze będzie chamem

""motto rycerzy autor KAT

"""""" nienawidzonej przez Ciebie
i innych nawiedzonych - wspólnoty spółdzielczej,
odbudowywanej z takim trudem, nie brakuje oddanych
sprawie naszej SM ludzi o wielkich umysłach, sercach
i talentach. Ale żeby zrozumieć, co to jest wspólnota
wolnych i odpowiedzialnych ludzi, to trzeba tym ludziom
zacząć faktycznie służyć, i to umiejętnie. Gęba, pełna
nawet najwymyślniejszych frazesów, na tym forum -
daruj sobie - nie tylko nie przejdzie, ale wywołuje
uśmieszki politowania.""""

Pamiętać musimy,ze chamstwo w stosunku do chama nie jest brakiem kultury, lecz DOSTOSOWANIEM SIĘ do możliwości percepcyjnych chama, jego możliwości rozumienia(pojmowania) - to raz.. a dwa, jest to przejście na słownictwo i język zrozumiały dla chama.

- Chama, który zwyczajnie NIE ROZUMIE i nie przyswaja języka kulturalnego, którym na co dzień posługuje się jego oponent lub oponenci

Jest to (konieczne w takim przypadku) tylko chwilowe i sytuacyjne "zejście do poziomu niższego", gdyż w drugą stronę.. - przejście tego kogoś z niższego poziomu na wyższy poziom jest niemożliwe.

Cham zawsze ma rację,choć mu wykażesz oszustwo czy kłamstwo,on tego nie rozumie,zaś odbiera to jako zdradę i podstęp mający na celu odebranie mu jego i przez niego tak pojmowanych dóbr.DLATEGO CHAM NIGDY NIE PRZEPROSI.

Miałem, nadzieję ,ze następne posty będą już na temat. Ale jak widać cham zgodnie z definicja nie uznaje apeli,mimo ,ze żebrze zamiast wziąć kredyt ,zainwestować w swoje intelektualne wymiociny i je zbyć z tzw wielokrotnym przebiciem.Ale nie "lun" .zebrze bo szuka łatwej kasy,myśli ,ze trafił na podatny grunt. To typowy pasożyt.Wie a mało jest pewien ,ze tych jego intelektualnych wymiocin nikt nie kupi.Dlatego zebrze???
Człowieku przejdź na swoja stronę, na której sam zainicjowałeś temat, przykro ci ,ze jest martwy?? Takie zamówienie to wyprowadzenie kasy,łudzę się nadzieja ,ze władze SM nie dadzą się złapać na ten prowokacyjny lep.

Jutro napisze dalszy ciąg oceny zaskarżonych uchwal dotyczących zbycia przez Kamarylę części naszego wspólnego majątku i proszę go nie zamulać.

moraich · Wysłany: Czw 20:09, 07 Mar 2013 Temat postu:

Adamus,
napisz ale nie wdawaj się z Katem w dyskusję, bo szkoda czasu i inteligencji.
Poza tym KAT wie wszystko lepiej.

Wiera · Wysłany: Czw 21:01, 07 Mar 2013 Temat postu:

KAT · Wysłany: Czw 21:17, 07 Mar 2013 Temat postu:

Niech...

Niech uczestnicy forum nas ocenią,
wedle własnego rozsądzenia, na podstawie tego,
co każdy z nas tu przedstawił słowem.
W sobotę, po upłynięciu godziny referendum,
tj. po godz 20:00.
Proszę o wyrażanie swoich opinii, na temat
wykładanych tu spraw i osób je prezentujących.

KAT

PS Nawet gdyby opinie Państwa były nie po myśli
Adamusa, to nie sadzę by zechciał je przyjąć
do wiadomości. Ktoś, kto wyznaje filozofię "Wodzia",
wcale nie różniącą się wiele (kto wie, czy nie
w gorszej wersji) od byłego "Prezia"
ma w pogardzie innych, ba wręcz panicznie
obawia się głosu "demos".

NEO · Wysłany: Pią 1:23, 08 Mar 2013 Temat postu:

A właściwie o czym jest teraz ta dyskusja?

KAT · Wysłany: Pią 7:15, 08 Mar 2013 Temat postu:

To raczej...

To raczej nie dyskusja
To Polaków portret własny

KAT

PS Wierze za deklarację wsparcia serdecznie dziękuję.
W tej chwili proszę to traktować jako żart.
Gdy już przestanę zamęczać Państwa swoją bazgraniną,
- co stanie się zapewne w bliskiej przyszłości - spróbuję
uporządkować i poskładać w jakąś sensowną całość
niektóre z napisanych tu "tekstów". Myślę, że "Aferaryzmy",
czyli aforyzmy o naszych spółdzielczych aferach mogłyby
wzbudzić zainteresowanie Państwa. "Historie aferalne" -
to jeden wielki znak zapytania . Można oczywiście,
jak w przysłowiu, upiec dwie pieczenie na jednym ogniu,
a więc umieścić "dwa rodzaje" w jednej książce, co jednak
nie wyjdzie jej na dobre.
W każdym razie, jeśli "Aferaryzmy" ukażą się kiedyś, to
w ograniczonym nakładzie (max. 100 egz, bo na taki
ewentualnie będzie mnie stać). Jeden ze specjalną
dedykacja na pewno zarezerwuję dla Szanownej Pani.
Niestety na głowie mam sporo innej pisaniny, więc jak będzie -
doprawdy trudno prorokować.