Forum Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze" Strona Główna Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"
Niezależne forum mieszkańców Spóldzielni Przy Metrze
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

WEZWANIA do wykonania wyroku
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze" Strona Główna -> Sprawy aktualne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
alterus




Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 1:04, 28 Gru 2010    Temat postu:

Nie do mnie to wprawdzie, ale o mnie

Adamus napisał:
Proszę pana dociekliwego
czy ja lub pan nie ma prawa do własnej oceny czyjegoś poglądu?Czy ocena jest lub może być ubliżaniem???


Ma Pan na myśli to, że "jestem osobą wyjątkowo perfidną i złośliwą, postępującą w sposób obrzydliwy, której wpisy są podłe i obrzydliwe, godne stępnia i karpacza." ? I to są Pańskie własne oceny czyjegoś POGLĄDU? Dałbym głowę, że chodzi o osobę a nie poglądy, ale widać różnie można i to interpretować! Wink Niech będzie, że chodzi o "poglądy". Choć przyznać trzeba, że bardzo specyficznie wyraża Pan swe opinie o POGLĄDACH! Wink


Adamus napisał:
Czy nie dostrzega pan tzw przypisywania mnie czegoś czego nigdy w życiu nie napisałem ani nie wypowiedziałem.Jak by się pan czuł, gdyby dotyczyło to pana.Z duża doza prawdopodobieństwa można przyjąć nie merytorycznego sporu a celowo wytworzonego.Pytanie dlaczego??komu tak nagle zależy na utrwalaniu tego co jest.



w odpowiedzi sam niech się Pan poczyta: Adamus 23.12.2010 godz. 21.19:
"Każda czynność prawna podjęta przez te uzurpatorskie władze jest z mocy prawa nie ważna. Dlaczego? bo one utraciły legitymacje do wykonywania czynności prawnej na rzecz i w imieniu członków spółdzielni, /patrz art 14 kc./ "

No i? Jaką ma Pan konkluzję? Jaki miałem cel w wytworzeniu nie merytorycznego rzekomo sporu? Sam jestem ciekaw! Może działając wespół z CIA i FBI chciałem po prostu zrobić Panu kuku? A może to GRU, Mossad i MI6 za mną stoi? Jak Pan sądzi? Wink Pytam, bo skorpion miewał takie pomysły a Pan się z nim chętnie utożsamia, to może Pan też? Wink
Spisek jest niewątpliwy tylko kto za tym wszystkim stoi? No kto?

Adamus napisał:
Pisze po raz ostatni ,ze uchwała o skróceniu kadencji Radzie Nadzorczej III-ej kadencji była bezprawna.Te wadliwe podjecie tej uchwały skutkowało uchyleniem uchwał IV kadencji Rady Nadzorczej. o powalaniu nowych członków Rady Nadzorczej.I taki jest łańcuszek unieważnienia innych podjętych na tym ZPCz uchwał.Nic na to nie poradzę takie są zasady nieprzemyślanego lub celowego bezprawnego działania.


Zgadza się. I te uchwały, które sąd uchylił są uchylone. No i co? Innych nie uchylił. Jeśli uchyli to będą uchylone ale póki co tego nie zrobił. Z tego jeszcze nie wynika, że wszystko cokolwiek te władze zrobiły jest nieważne z mocy prawa.


Adamus napisał:
A to celowe i świadome wprowadzenie w błąd.Pisanie ,ze to jest wygaśniecie uchwal??inaczej brzmi ,niż sąd uchylił je i z mocy prawa jest ona nie ważna????Wygaśniecie uchwały może nastąpić np:po zakończeniu kadencji????Podtrzymuje dlatego swoja ocena wyrażoną o moim adwersarzu.moim zadaniem zasłużył na tak sformułowaną ocenę.


A kto i gdzie tak pisał? Proszę wskazać miejsce oraz wykazać zamiar wprowadzenia w błąd, który będzie dowodem na świadomość i celowość takiego działania, o którym Pan pisze.
W odpowiedzi proponuję aby zapoznał się Pan z własnym wpisem:
Adamus napisał:
można stosować ekwilibrystykę pojęć prawnych ale ona nie jest dozwolona w środowiskach poza prawniczych, gdyż ludzie maja prawo przyjąć taki wywód za prawidłowy z braku znajomości prawa lub zasad.


Dodam jeszcze od siebie, że pozostaje Pan w błędzie. Pojęcia prawne mają to do siebie, że znaczą to, co znaczą. Nie chodzi o ekwilibrystykę ale o precyzyjne określanie co się ma na myśli. I dotyczy to nie tylko dyskusji prawniczych ale każdych innych również. Wzajemna komunikacja jest osiągnięciem ewolucyjnym ale do jej powodzenia niezbędne jest posługiwanie się przez interlokutorów wspólnym systemem znaczeń. Nie wie Pan o tym, że pieprzyć można w pubie przy piwie z kolegami albo u cioci na imieninach ale nie wtedy, gdy chce się dojść do konsensusu? Ludzie mają prawo przyjąć wszystko co jest logiczną konsekwencją wywodu ale nie dlatego, że nie zrozumieli pojęć, którymi dany wywód się posługuje.
Gdzie Pan studiował?


Adamus napisał:
Dlatego proszę o nie przypisywanie mnie złych intencji jak /Scorpionowi, którego zapraszam do dyskusji ,ze jest to ubliżanie obrzucanie inwektywami swojego adwersarza. itp.


Doprawdy? No cóż... być może w Pana środowisku nazywanie kogoś "osobą wyjątkowo perfidną i złośliwą, postępującą w sposób obrzydliwy, której wpisy są podłe i obrzydliwe, godne stępnia i karpacza" jest przyjęte za normę i nie oznacza obrzucania inwektywami bądź ubliżania. W moim środowisku jest przeciwnie. Tu chyba nie dojdziemy do konsensusu bez względu na to, jakim systemem znaczeń będziemy się posługiwać.


Adamus napisał:
Wyrok ma znaczenie dla wszystkich członków naszej spółdzielni a nie tylko ,tych dwóch pań.


Być może. A właściwie mam nadzieję.


Adamus napisał:
Zastanówcie się państwo w jaki sposób wspomóc finansowo te panie,by koszty egzekucji rozłożyły się na większa ilość członków niż ich dwie.


Jak to NEO słusznie zauważył Panie, jeśli będą tego potrzebować, zwrócą się do nas z pewnością o pomoc. Ja się deklaruję - chętnie pokryję koszty wniosku do KRS o sprostowanie wpisu - nawet na podstawie tego wyroku, który tu na forum jest przedstawiany. Ale proszę o kontakt ze strony tych Pań a nie Pana.

Adamus napisał:
Czas rozstrzygnięcia zbliża się szybkimi krokami.a brak kasy może wyhamować finalizowanie egzekucji.Dziś jest to największy problem.


moim zdaniem dziś największym problemem jest walne - nie dlatego, że bagatelizuję wyrok tylko dlatego, że ma większe szanse powodzenia niż sprostowanie wpisu w KRS.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez alterus dnia Wto 3:49, 28 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
alterus




Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 1:57, 28 Gru 2010    Temat postu:

Adamus napisał:

A to celowe i świadome wprowadzenie w błąd.Pisanie ,ze to jest wygaśniecie uchwal??inaczej brzmi ,niż sąd uchylił je i z mocy prawa jest ona nie ważna????


I jeszcze jedno tylko, ale za to chyba ważne.

Otóż zgodnie z wyrokiem sądu Sygn. Akt. XXIVC 366/08 uchylone uchwały z dnia 6 stycznia 2001 roku NIE ZOSTAŁY przez sąd uznane za NIEWAŻNE Z MOCY PRAWA!
No cóż... adamus ma najwyraźniej albo problemy z czytaniem, albo z rozumieniem albo jedno i drugie. W każdym razie na prawie zna się jak kura na paszy dla konia.

Te uchwały zostały uchylone przez sąd a nie uznane za nieważne z mocy prawa! Że też wcześniej nie zwróciłem na to uwagi...
Oto jawny przykład manipulacji wobec członków spółdzielni! No cóż... nie można adamus liczyć jednak na to, że nikt nie przeczyta, nikt nie zrozumie a ludzie mają prawo przyjąć wywód ponieważ nie znają prawa i zasad.


Drodzy Państwo!
W tym wyroku nie ma ANI SŁOWA na temat orzeczenia nieważności z mocy prawa! Te uchwały zostały po prostu UCHYLONE przez SĄD i tyle. Nie są ani nie były nieważne z mocy prawa. Skutków prawnych przynajmniej od 2001 roku do czasu orzeczenia nie ma zatem żadnych.
Ot i wyjaśniło się! I pomyśleć, że wyjaśnienie było cały czas tu, na forum! Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamus




Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Wto 11:05, 28 Gru 2010    Temat postu:

proszę pana
każdy może mieć własną interpretacje zaistniałych zdarzeń. Niewątpliwie zna się pan na akustyce.Rezonans pańskich interpretacji jest wspaniały.
Jednak ze względu na to ,ze wymiana poglądów na forum nie jest już tylko interpretacją która zaistniała miedzy dwoma forumowiczami, pozwoli pan ,ze odniosę się tylko do jakże prostej kwestii.
Dlaczego sąd uchylił opisywane przez pana uchwały??? i co to jest uchwała.
Uchwałę pierwszą o skróceniu III kadencji podjęło ZPCz z naruszeniem prawa. Dlaczego? bo prawo nie dopuszcza takiej sytuacji.Kadencja trwa zgodnie z prawem i statutem 4 lata.Skrócenie kadencji jak pan wie, bo był na tym ZPCz nastąpiło wbrew woli kilku członków tejże Rady.A przynajmniej takie zebrałem wiadomości.
Skoro moim zdaniem sąd uznał za niezgodne z prawem podjecie pierwszej uchwały, to niemal z automatu uznał za nie ważne pozostałe.
To takie domino. Wiem,ze pan nie ma żadnych wątpliwości co do słuszności swojej interpretacji. Ja nic na to nie poradzę.

Ocena wymiany poglądów na temat przez nas poruszany nie należy tylko i wyłącznie do nas.
wyjaśnię tylko jeszcze jedna poruszona przez pana kwestie, bo pan moim zdaniem bladzi i wprowadza innych forumowiczów w błąd.

zacyt,pana"

"Otóż zgodnie z wyrokiem sądu Sygn. Akt. XXIVC 366/08 uchylone uchwały z dnia 6 stycznia 2001 roku NIE ZOSTAŁY przez sąd uznane za NIEWAŻNE Z MOCY PRAWA! "

One są nie ważne z mocy prawa po uchyleniu ich przez sąd.Czy to tak trudno zrozumieć??

To moja z panem tym razem już ostatnia wymiana poglądów. i interpretacji przywołanego przez pana wyroku.Życie pokaże kto miał czy nie miał z nas racji.
W każdym zakładzie jest prawnik czy tak trudno poprosić go o jego pogląd w tej sprawie???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LanciPan




Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:22, 28 Gru 2010    Temat postu:

Ludzie,
plumkacie sobie tutaj w najlepsze - szkoda czasu i energii. Patrząc na to z boku to wygląda to żałośnie - zapiszcie się na studia - tam bedzie dobre miejsce na Wasze rozważania i teoretyczne plumkanie. Z całym szacunkiem - ale takie dywagacje do niczego nie prowadzą. No może poza tym że zniechęceją pozostałych do działania - bo może są mniej świetli i biegli w pisaniu i komentowaniu między sobą mniej lub bardziej celnych odpowiedzi. Jeżeli w ten sposób motywujecie innych do działania - to gratuluje dobrego samopoczucia. Rozważajcie dalej problemy natury akademickiej co sąd miał na mysli albo do czego się nie odniósł. Zajrze tutaj w 2025 roku - pewnie dalej bedziecie plumkać o wyroku i co z niego wyniknąć by mogło gdyby w 2015 roku złożyło sie apelację do wyroku z 2013....Powodzenia.........


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
alterus




Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:42, 28 Gru 2010    Temat postu:

Adamus napisał:

One są nie ważne z mocy prawa po uchyleniu ich przez sąd.Czy to tak trudno zrozumieć??


Otóż być może gdyby Panie wnioskowały do sądu o unieważnienie uchwał, o których mowa to sąd by te uchwały unieważnił. Nie z mocy prawa a po prostu unieważnił. Chociaż mogłyby wnioskować też o unieważnienie z mocy prawa. Panie wnioskowały tymczasem o uchylenie i sąd je uchylił. Proszę poczytać sobie o różnicy między uchyleniem a unieważnieniem - to nie jest kwestia interpretacji a wyroku. Omówienie tych różnic na przykładzie znajdzie Pan np. w orzeczeniu SN II CK 409/04.

Jak już się Pan zapozna to proszę przestać tu ludźmi manipulować i zacząć używać pojęć prawnych zgodnie z ich definicją a nie zgodnie z własnymi wyobrażeniami o ich znaczeniu.

------
Małe sprostowanie siebie samego - oczywiście nie chodzi o to, że Panie mogłyby wnioskować o unieważnienie z mocy prawa - mogłyby wnioskować o stwierdzenie nieważności z mocy prawa. To dość istotna różnica, gdyż -jak mi tu żona-czynny prawnik podpowiada, całkiem zresztą słusznie- nie można czegoś z mocy prawa unieważnić a jedynie stwierdzić nieważność.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez alterus dnia Wto 13:06, 28 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
alterus




Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:48, 28 Gru 2010    Temat postu:

LanciPan

Rozumiem nawet Pańskie znużenie tą dyskusją... Do czytania wszak nikt nikogo nie zmusza. Jedni, jak Gonia, domagają się dyskusji merytorycznej, inni - jak Pan - czują się nią znużeni. Trudno wszystkim dogodzić Smile

Akurat sprawa tego wyroku jest ważna - niektórzy próbują odciągnąć ludzi od pójścia na walne posługując się wyrokiem i twierdząc, że głosi on co innego niż głosi. Jeśli Pana taka dyskusja nuży to nic na to poradzę. Jeśli niewiele Pan z niej rozumie - to tym bardziej.

Na studia proszę mnie akurat nie wysyłać, bo skończyłem 2 kierunki i mam doktorat (chociaż niestety nie z prawa Smile Na trzeci kierunek już się nie zapiszę - jestem za stary i mi się nie chce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LanciPan




Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:09, 28 Gru 2010    Temat postu:

Szanowny Panie,

zgadzam się, iż nadrzedne jest teraz Walne. Ale z całym szacunkiem, tego typu dyskusja która tutaj jest prowadzonaq nie dotrze do "szarych członków" /z całym szacunkiem dla nich/ naszej spółdzielni - którzy tylko przez czynny udział mogą doprowadzic do zmian. Trzeba posługiwać się krótką, zwięzłą i obrazową informacją.
Rodzaj dyskusji akademickich nie kazdemu odpowiada i jest zrozumiały. Prowadząc tego typu dysputy nie doprowadzimy do masowego uczestnictwa. Przyjdą zainteresowani z wąskiego "akademickiego grona" oraz poplecznicy obecnego Zarządu.
"Nasz Zarząd" zastosuje łatwy i zrozumiały komunikat /co z tego że nie zawsze zgodny z prawdą/dla swoich popleczników. I znów bedzie tak jak obecnie..... dalej bedziemy prowadzic dysputy na forum lub zbierac podpisy pod nowym wnioskiem o walne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
alterus




Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:21, 28 Gru 2010    Temat postu:

LanciPan

Widzi Pan, różnie można na tę sprawę patrzeć. Można też przyjąć, że krótkie wypowiedzi adamusa (sprzed dyskusji ze mną w rzeczonej sprawie) przemówią co do niektórych i uznają oni, że nie warto iść na walne, skoro rzekomo i tak nie będzie ono ważne. Przekonanych z pewnością adamus nie przekona, ale nieprzekonanych już niekoniecznie. Jeśli adamus to naprawdę skorpion to czeka nas zalew dziesiątek postów tego Pana, kończących się stekiem wyzwisk wobec wszystkich i negacją wszystkiego, co jest niezgodne z jego absurdalnymi najczęściej interpretacjami. Moim zdaniem trzeba reagować, bo przyznać trzeba, że i skorpion i adamus mają niezłą zdolność manipulowania ludźmi.

Dlatego mimo wszystko moim zdaniem trzeba prostować - przynajmniej niektóre wypowiedzi. Tu pojawia się ich bardzo wiele i do wielu mógłbym pisać komentarze czy wchodzić w dyskusje. A jednak tego nie robię. Wypowiedzi adamusa uważam po prostu za groźne - groźne dla uczestnictwa w walnym zgromadzeniu a to jest właśnie najważniejsze.

Ale w zasadzie dyskusję na ten akurat temat uważam za zakończoną. Pan adamus nie rozróżnia uchylenia od unieważnienia i stąd całe zamieszanie. Jak się zapozna z definicjami i skutkami prawnymi obu to z pewnością zaprzestanie szerzenia nieprawdy na tym forum. A jeśli nie - to przynajmniej z moich wpisów będzie można się dowiedzieć prawdy. Ot i wszystko! Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LanciPan




Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:02, 28 Gru 2010    Temat postu:

Moim zamiarem nie jest wysyłanie kogokolwiek na studia tylko zmiana formuły działania na tym forum. Doktorat nie pomoże w nakłonieniu przysłowiowej "babci spod 18" do pójścia na Walne - bo ona nawet może nie wiedzieć co to za organ i do czego służy. Co ja obchodzi czy Zarząd liczy 2 czy 3 członków, czy inwestycje są dobrze rozliczone, czy jest Lechbor......
Ja interesuje poziom opłaty za czynsz, grożba solidarnej spłaty długów, spalona klatka i np. niesympatyczny dozorca. To czy jest woda, czy są systematycznie wywożone śmiecie oraz kwestia przeniesienia własności - to są kwestie którymi żyją "szarzy członkowie: naszej Spółdzielni - a nie rozważania wyroku w kontekście wydarzeń w 2001 roku. Nie zamierzam prowadzić tutaj polemiki - apeluję jedynie abyście się Państwo zastanowili nad samą formą. Bo mam wrażenie że stworzyliściue sobie tutaj swoisty mikroklimacik w którym sobie prowadzicie dysputy. Jeżeli nie zmieni się nic w tej formule - ta tak jak mówiłem zajrze tutaj w 2025 roku i sobie poczytam błyskotliwe wywody i interpretacje o beznadziejnej sytuacji w Spółdzielni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
alterus




Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:18, 28 Gru 2010    Temat postu:

LanciPan

Forum jest pojemne jak ocean. Ma 4200 różnych wypowiedzi i dziesiątki jeśli nie setki wątków. Chciałby Pan aby we wszystkich było to samo? Babci żaden wpis na forum nie przekona - ani mój ani Pański. Z prostego powodu - babcie forów internetowych zazwyczaj nie czytają.

Forum nie ma ograniczenia objętościowego, więc nawet tocząc, jak to Pan nazywa, akademickie dyskusje, nikomu miejsce nie jest odbierane. Proszę zatem czytać gdzie indziej, skoro temat Wezwania do wykonania wyroku Pana nie interesuje. O walnym są osobne wątki. O czynszach też jest. Jest nawet dział Przygotowania do Walnego oraz Walne Zgromadzenie Uwagi. Tam proszę czytać.

Ostatecznie nic nie stoi na przeszkodzie aby założył Pan wątek - "Wezwania do wykonania wyroku-dyskusje niemerytoryczne". I tam też mógłby Pan znaleźć swe miejsce skoro dyskusja merytoryczna Panu nie odpowiada.
Przypominam też, że regulamin forum nie zabrania prowadzenia dyskusji merytorycznych, w tym również -jak Pan to nazywa- o charakterze akademickim.

Chciałbym tylko jeszcze zwrócić Panu uwagę, że prowadzona tu dyskusja w żadnej mierze nie ma charakteru akademickiego! Nie jest dyskusją toczącą się wokół sporu czysto teoretycznego i takiego nie omawia. Toczy się ona wokół bardzo konkretnego problemu - możliwości zastosowania wyroku o uchyleniu kilku uchwał z 2001 roku. Tego typu dyskusji akademickich się nie prowadzi, gdyż nie spełniają one kryterium akademickości. Dyskusja tocząca się w tym wątku dotyczy możliwości zastosowania wyroku i jego konsekwencji dla obecnej sytuacji spółdzielni.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez alterus dnia Wto 14:43, 28 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gonia




Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:08, 28 Gru 2010    Temat postu:

Ponieważ jestem tylko blondynką, proszę o dostępne dla mojego poziomu wytłumaczenie mi różnicy między uchyleniem a unieważnieniem, bo dla mnie to efekt jest taki sam, natomiast prawnicy rozumieją to inaczej.

Hasło "Człowiek uczy się przez całe życie..." jest jak najbardziej aktualne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
alterus




Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:18, 28 Gru 2010    Temat postu:

Goniu,

Tak z grubsza...
Uchylenie dotyczy sytuacji niezgodności uchwały z postanowieniami wewnętrznymi (np. statutem). Unieważnienie - niezgodności z prawem (a dokładniej niezgodności z ustawą).

Uchylenie bywa nazywane czasem "unicestwieniem" uchwały. Tzn. w chwili podjęcia i do momentu orzeczenia wyrokiem sądu była ona ważna. Stąd nie można wnosić, że była ona nieważna z mocy prawa od samego początku.

Unieważnienie oznacza w praktyce uznanie, że dana uchwała nigdy nie zapadła i była nieważna od samego początku.

Zarówno uchylenie jak i unieważnienie uchwały nie skutkuje ponadto wstrzymaniem postępowania rejestrowego, chociaż sąd może je zawiesić.

Konkludując i sprowadzając do naszej sytuacji - nie można twierdzić, że uchylenie uchwał z 2001 wywiera skutek taki, że są one nieważne z mocy prawa od samego początku. Nie można też twierdzić, że kolejne (po 2001 r.) władze były nielegalne i wszystkie podejmowane przez nie działania są nieważne z mocy prawa. Otóż były ważne. Gdyby sąd podjął decyzję o nieważności tych uchwał a nie ich uchyleniu byłoby trochę inaczej, ale Panie skarżąc SM do sądu nie wnosiły o to. Wnosiły o uchylenie uchwał a nie ich unieważnienie. Uchwały te zatem były ważne i nieprawdziwym jest stwierdzenie, że wszystkie działania podejmowane przez kolejne władze są nieważne z mocy prawa.

Co bardziej interesujące zarówno uchylenie jak i unieważnienie uchwał nie wywiera skutków wobec osób trzecich, jeśli działały w dobrej wierze. Tym bardziej więc nie można twierdzić, że WSZYSTKIE działania podejmowane przez władze były z mocy prawa nieważne. Otóż nie WSZYSTKIE. Nawet gdyby sąd te uchwały unieważnił a nie jak to zrobił uchylił i tak nieprawdą byłaby informacja podawana przez adamusa, że WSZYSTKIE działania tych władz były nieważne. Otóż nie wszystkie nawet w przypadku unieważnienia tych uchwał.

Ponieważ sąd rejestrowy nie zawiesił postępowania rejestrowego to kolejne władze miały pełne prawo będąc wpisanymi do KRS do reprezentowania SM. I tak też się działo.

Może na jakimś przykładzie jeszcze spróbuję...
na przykład w przypadku wysłuchania świadków w sądzie pada pytanie ze strony prokuratora wobec świadka. Adwokat wnosi o uchylenie pytania a sąd przychyla się do wniosku obrońcy i pytanie uchyla. To nie oznacza, że pytanie nie padło - padło, ale świadek nie musi na nie odpowiadać. Gdyby sąd unieważnił pytanie oznaczałoby to, że pytanie nigdy nie padło.
No i taka jest mniej więcej różnica.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamus




Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Wto 17:50, 28 Gru 2010    Temat postu: Proszę pani

są ludzie co piszą aby pisać.????
nie wiem czy moja odpowiedz panią usatysfakcjonuje, nie korzystam z czysto teoretycznych rozważań, dlatego napisze tak.To najczęściej stosowane formy zaskarżenia uchwal.Zarówno w postępowaniu administracyjnym jak i sądowym.
nie będę powielał teoretycznych i intelektualnych rozważań prawdopodobnie pana,powoda w tym postępowaniu. Jednak w tym wypadku ma ten pan racje,ze uchylenie może nastąpić w wyniku błędów proceduralnych.Jednak jest jeszcze taka instytucja jak stwierdzenie nieważności i stwierdzenie jej niezgodności z prawem.

Różnica między stwierdzeniem nieważności uchwały a stwierdzeniem jej niezgodności z prawem jest taka, że w tym ostatnim przypadku uchwała zachowuje moc prawną do czasu stwierdzenia jej nieważności i wszystkie czynności prawne dokonane na jej podstawie odnoszą wynikające z niej skutki.

Jak już wcześniej napisałem sąd uchylił uchwałę o skróceniu kadencji gdyż podjęta została z naruszeniem prawa. Przypomnę kadencja RN trwa 4 lata.a prawo nie zna takiej instytucji jak jej skrócenie na żądanie zarządu. Sąd nie kieruje się sentymentami, tylko przepisami prawa.Jak uchyla to nie dlatego ,ze powód jest np przystojny, tylko ze względu na naruszenie przepisów prawa.
Najczęściej członkowie spółdzielni nie korzystają z pomocy pełnomocników procesowych a i pełnomocnicy idąc na skróty wnoszą o uchylenie zaskarżanych uchwał gdyż skutek jaki chcą praktycznie osiągnąć jest taki sam.np przywrócenie członkostwa wydalonemu w naszej SM.
Ten pan traktuje forum nie jako poletko dyskusyjne a jako narzędzie do dyskryminacji innego człowieka. Cóż dziś jad wylewa się już wszędzie.
Pisze zawsze być może zbyt ogólnie a nie szczegółowo.Dlatego zawsze jakieś zdanko można wyrwać z kontekstu i się na nim wyżyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lis




Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:13, 28 Gru 2010    Temat postu:

Niestety uchylenie i nieważność to nie jest to samo. To 2 różne kategorie prawne i prowadzą one do różnych konsekwencji.
Dywagowanie co jest białe, co czarne nie ma sensu.
Panie wystąpiły do sądu o uchylenie i taki wyrok dostały. Mogły wystąpić o uchylenie, bądź alternatywnie nieważność. Wtedy byłoby więcej możliwości.
Cała ta dyskusja na tym etapie nie ma już sensu. Wyjasniliśmy sobie dogłębnie co jest meritum wyroku. A jego konsekwencje będą unaocznione, jeśli rzeczywiście będzie taka możliwość.
Głoszenie prawd objawionych, jedynie słusznych, nie ma sensu, bo i tak to nie my zdecydujemy o status quo, a sądy. Bo to sądy muszą orzec co z tym wyrokiem dalej można zrobić.
Oczywiste jest, że na forum jest miejsce do dyskusji o głebokich sprawach, jak i całkiem przyziemnych. Ja się nawet dziwię, ze mieszkańcy nie wymieniają się spostrzeżeniami jak obecnie działają dozorcy, na przykład. Bo tak jak zawsze, tylko kilka osób myśli globalnie. Reszta rozeznaje rzeczywistość tylko do progu swojego mieszkania, ewentualnie do progu klatki schodowej. Ale z takimi ludźmi należy rozmawiać inaczej. Albo w ogóle nie rozmawiać, bo i tak mają wszystko w nosie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pusiek




Dołączył: 05 Lis 2010
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:07, 28 Gru 2010    Temat postu:

Lisie, piszesz"Ale z takimi ludźmi należy rozmawiać inaczej. Albo w ogóle nie rozmawiać, bo i tak mają wszystko w nosie." Gratuluje podejścia, z takim na pewno dużo zmienisz. Z tej wypowiedzi wynika,że nie rozumiesz tego, co od dawna rozumie zarząd (zresztą dzięki czemu tak się świetnie ma od lat ponad 10ciu. bo wie, że wały i wyprowadzanie majatku ludzi "na ulice" nie wyprowadza,ale już np brak ciepła w zimie tak,wiec ze SPECem jakoś ułożyć się trzeba itp)
Otóż czy Ci się to podoba czy nie ( mi akurat nie) dla 80 - 90 %.
mieszkańców najawazniejsze są rzeczy o jakich pisze Lancipan
A jeśli co bardziej szeroko myślacy i b.zaangazowani członkowie nie zmobiluzują chociażby części tej większości,zostaniemy w g...... po uszy na następne lata


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze" Strona Główna -> Sprawy aktualne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin