Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

KAT · Wysłany: Czw 13:06, 12 Mar 2015 Temat postu:

Wzór pełnomocnictwa

Jak można śmiało przypuszczać, grupa "nagrzanych świrów" ma nie jeden,
a kilka wzorów rzeczonego pełnomocnictwa, które to najpewniej oprawione
w ozdobne ramki i zawieszone na ścianach w eksponowanych miejscach,
czekają cierpliwie na powrót karnikowych "złotych czasów".
Nic tylko wyjąć z ramek i wpisać w wolne miejsce firmę krzak!

KAT

PS Aż im cohones puchną ze zniecierpliwienia!

Adamus

do skutku aż zrozumieją to co czytają

Swoim codziennym adwersarzom, którzy są karmieni przeze mnie ,bo na forum gdybym nie pisał to by nie istnieli, dedykuje i przypominam monolog Emiliana Kamińskiego

[link widoczny dla zalogowanych]

Gonia

Panowie, trochę więcej .... wyrozumiałości.

KAT · Wysłany: Czw 13:57, 12 Mar 2015 Temat postu:

Monolog

Monolog najlepszego z karników (oh, pardon) nieustanny bełkot,
jest najoczywistszą oczywistością. Prosimy zatem o przerywnik w postaci
osobistego wyznania, jak to świerzbią karnika i innych "nagrzanych
świrów" cohones, w oczekiwaniu na możliwość ponownego wpisania firmy
krzak do zachowanego na wieczną pamiątkę wzoru tego wiekopomnego
upoważnienia?

Upoważnienie to - udzielone w pełni świadomie, a nie przypadkowo
- sprowadziło na naszą SM prawdziwą katastrofę, której skutki długo
jeszcze będziemy odczuwać. A niektórych konsekwencji tej katastrofy
nie da się już nigdy odwrócić, jak choćby odzyskać tych bezpowrotnie
utraconych działeczek, które obiecał nam cudownie przywrócić
najlepszy specjalista od znikających gruntów!

KAT

PS Jeden opis świerzbiących cohones w zupełności wystarczy!

KAT · Wysłany: Czw 14:24, 12 Mar 2015 Temat postu:

Do uwagi Goni...

Twoja uwaga Goniu jest jak najbardziej słuszna, bowiem rzeczywiście
nie wykazujemy wystarczającej wyrozumiałości dla najlepszego z karników,
którego percepcyjne zdolności są na poziomie jednokomórkowego
organizmu. Przepraszam więc za zbyt wybujałe oczekiwania w stosunku
do najlepszego z karników!

KAT

PS Obawiam się jednak, że z wyrozumiałością
nie można zejść poniżej tego jednokomórkowego poziomu!

Adamus · Wysłany: Czw 19:38, 12 Mar 2015 Temat postu:

Gonią
To nie powielanie,to podstawa szerszego prawa członków.Członek to podmiot taki sam jak Zarzad i Rada Nadzorcza.
Ty wiesz o czym piszesz w przeciwieństwie do tych co im dedykuje artystyczne wykonanie Bluzg Kamila Kamińskiego.
Przemysł.

KAT · Wysłany: Czw 20:54, 12 Mar 2015 Temat postu:

Poniżej poziomu jednokomórkowca!

Okazuje się, że najlepszy z karników potrafi zejść poniżej poziomu
jednokomórkowca! Nie jestem jednak tym faktem specjalnie zaskoczony.
Najlepszy z karników musi się po prostu zacząć leczyć psychiatrycznie.
Czy rodzina karnika jeszcze tego nie zauważyła?

KAT

PS A może karnik jest tym fizykiem co dostał nagrodę Nobla za odkrycie
"Boskiej cząstki"?

langusta80 · Wysłany: Czw 21:45, 12 Mar 2015 Temat postu:

Adamus

Dopóki nie zmądrzeją???

[link widoczny dla zalogowanych]

langusta80 · Wysłany: Pią 15:21, 13 Mar 2015 Temat postu:

Chyba raczej dopóki ty nie zmądrzejesz. Ale na to raczej nie ma co liczyć i dlatego, póki cię tu nie zbanują, jak to już raz admin zrobił, gdy występowałeś jako skorpion występując w obronie ekipy pana Andrzeja i Zbigniewa, dalej będziesz zamulał i trolował.

Adamus

Istoto ludzka potrafiąca walić w klawiaturę.
Weź prochy psychotropowe i po godzinie zacznij czytać i pisać.
Piszesz same inwektywy i zniesławienia
.Dedykuje ci monolog w artystycznym wykonaniu a ty smieciu internetowy dalej nierozumiesz i wypisujesz kłamstwa i urojenia.
Czemu nie wkleisz tych bzdur,które podobno mialem wypisywac??Przecież to proste ciulu.

langusta80 · Wysłany: Pią 18:21, 13 Mar 2015 Temat postu:

Wedle życzenia...

Przypomnijmy sobie zatem, co obecnie znany jako adamus vel karnik a wówczas skorpion pisał w najbardziej newralgicznym momencie a zatem wtedy, gdy ważyły się losy spółdzielni.

Wówczas karnik namawiał do zaniechania obalenia ówczesnej władzy a skupieniu się na zapewnieniu mu powrotu do władzy na podstawie wyroku sądowego, który po 10 latach udało mu się uzyskać. Uważał on wówczas, że wyrok ten oznacza przywrócenie go do władzy, co było oczywistym nonsensem. Ale nie o to nawet chodzi. Chodzi o to, że gdyby wówczas podjęto działania zgodne z oczekiwaniami karnika do dziś zarządzałby nami pan Zbyszek ze świtą. Czy adamus o tym wiedział? Oczywiście, że tak. Chodziło mu bowiem o odwrócenie uwagi od pierwszej chyba oddolnej inicjatywy mieszkańców w postaci zwołania WZ, w sprawie którego zbierano wówczas podpisy.

Chodziło wówczas mu o to, aby odciągnąć spółdzielców od prowadzenia oddolnych działań na rzecz zmiany władzy w spółdzielni i przyrzucić ich uwagę na nierealny, bo nie mający podstaw prawnych, a zatem skazany na klęskę, pomysł z przywróceniem do władzy jego samego.
To było działanie na szkodę spółdzielni ale przede wszystkim lepszego wsparcia Andrzej ze Zbyszkiem nie mogli w tamtym czasie oczekiwać.

Przypomnijmy zatem, co karnik pisał w 2010 roku:

"Szanowny Adminie
Abyś nie zarzucał mi tzw kitu, bo ludzie nie czytają do tyłu to wkleję

"Dociekliwy sprawa jest prosta.W związku z podjęta bezpardonową walka zemną,korzystając z okazji zapraszam na prive, tam będę udzielać rad i porad w zakresie prawa spółdzielczego i innych spraw organizacyjnych.Na tym forum oficjalnym porad udzielają inni, szczegolnie Ci dla ktorych szczur jako zwierze to obrzydliwe sformułowanie.A stare porzekadło co to jest skrzyżowanie kozła :k:z osłem zawsze oznaczało student odporny na wiedzę, oznacza inne "k" jako ,ze głodnemu zawsze chleb na myśli.
Oficjalnie napisze co należy zgodnie z prawem zrobić jak już napiszą inni moi adwersarze. Podobno wiedzą lepiej. A no to zobaczymy co wymyśla.Ma być ich mnogo a ja sam.Nadszedł czas próby. Spełniła się ich wola.

Znowu mi się ciśnie przywara, ze jak wilk nie ma itd....otóż Adminie wyjaśniłem i wkleiłem wyjaśnienie do tych rzekomych epitetów.Ale Ty jako właściciel tego forum bez wyjaśnienia od razu wykonałeś wyrok. A czy są to epitety......
To,ze nie napisałem dosłownie loginu jednego z uczestników strony,to nie zbrodnia.A może zrobiłem to celowo?
Ważne jest co ja napisałem w treści.Co mam wklejać wszystkie rozwiązania jakie proponowałem?Żadne nie pasowało.Ja mogę rozumieć,że ktoś się nie zgadza i ma do tego pełne prawo.Ale niech wyjaśni dlaczego tak uważa.
A nie bezpardonowo atakuje moim zdaniem bez żadnego uzasadnienia merytorycznego/O co był spor z Lisem?" o to ,ze przypiął mnie popieranie Stępnia, a jaka jest prawda....
Temat ten zamknąłem i go nie pamiętam i nie pragnę do niego wracać.
A teraz Drogi Adminie ponownie Ci wkleję

cyt "Epitety zaczynają sie tam, gdzie brak jest argumentów.
Ty też możesz tu wychwalać Zebranie Przedstawicieli jako super niezależny organ działający w imieniu spóldzielców, a wiec i Twoim, nawet rade rade nadzorczą i prezesa Stępnia.
"stary spóldzielca" nie istnieje na tym forum , znowu przeczytałeś niedokładnie i miałeś pewnie na myśli " starego mieszkanca" ktory skrytykowal Twój styl pisania i Twoje mniemanie, ze tylko Ty masz racje, a wszyscy z innym zdaniem, to się mylą i dlatego są Twoimi wrogami.

No właśnie kto jest moim wrogiem Ty wiesz lepiej ode mnie. Ja nie widzę wroga w człowieku inaczej myślącym, czy mającym inny pogląd, pod warunkiem ze go uzasadni. A jak nie uzasadnia, to tez nie wróg, bo ludzie maja takie charaktery.
Dlatego miedzy nami jest różnica....Ja nie stoję po żadnej stronie z wyjątkiem prawdy.
Zaznaczam nie rozmawiałem ze Stępniem, i nie znam jego uzasadnienia dlaczego wybrał ZPCz a nie Walne.
Jestem w stanie go nawet zrozumieć...Dlaczego bo dotychczasowy statut tego jeszcze nie przewiduje..A jak nie ma takiego zapisu to trzeba tego dokonać./można dyskutować w jaki sposób/
Za tym nie można wprowadzać instytucji której nie przewiduje statut. I to bez stosowania epitetów.
Nie wiem dlaczego AGISM/Anonimowa Grupa Inicjatywna SM/ nie chce dokonać zmian w inny sposób,zgodny z prawem i statutem?Tylko wybrała instytucje której jeszcze nie ma...?
Korzystając być może z ostatniej okazji wymiany poglądów na tym forum zapytam dlaczego to nie skorzystano z dokonania zmian teraz....właśnie z wyjścia ZGCz.
Wystarczyło zebrać tylko podpisy na poszczególnych grupach z prośba o zmianę porządku obrad z punktem przewidującym odwołanie i wybór przedstawicieli.Mozna to zrobić jeszcze..teraz.........
Wybrani nowi Przedstawiciele, wybierają nowych członków RN , która po ukonstytuowaniu, dokonuje oceny pracy Zarządu.i albo go odwołuje albo na razie nie.A następnie zwołuje po przygotowaniu Walne.
Stępień wiec stworzył idealną sytuację i sami dajemy mu poważny argument do reki patrzcie
"wichrzyciele" mieli możliwość odwołania wszystkich i z niej nie skorzystali.....Pytam dlaczego, ja się mogę domyślać dlaczego?
Istnieje tez jeszcze prawna możliwość/a właściwie dwie/Jedna zachowam dla siebie, a druga przywołam.W sprawie Sygn.akt XXIVC-366/08 zapadł bardzo ciekawy wyrok, w którym sad uchylił wszystkie uchwały jakie ZPCz podjęło w dniu 6 stycznia 2001 roku.Jak powszechnie wiadomo,uchylono uchwałę na podstawie której skrócono kadencje RN i powołano nową.Wszystkie wiec podjęte uchwały przez RN zostały objęte wadą prawną.
Wiadomo tez ,ze RN i Zarząd od tego wyroku złożyli apelację.Wyrok jest korzystny dla wszystkich członków naszej społeczności. Pozwanych reprezentuje dwóch pełnomocników opłacanych dotychczas z naszych pieniędzy.
Powodowie są skazani tylko i wyłącznie na siebie.A przecież to nie ich sprawa tylko Nas wszystkich. Mało każdy może w tej sprawie uczestniczyć jako interwenient uboczny.
Art.76 Kpc. stanowi
Każdy kto ma interes prawny w tym,aby sprawa została rozstrzygnięta na korzyść jednej ze stron,może w każdym stanie sprawy aż do zamknięcia rozprawy w drugiej instancji przystąpić do tej strony.
Nie pomagając powodom pomagasz komu? STĘPNIOWI i reszcie.
Z punktu drugiego po wyciśnięciu nic mnie nie zostało w reku..
Szanowny adminie Wiem,ze moje poglądy są bardzo zbliżone do Twoich, rożni Nas droga dojścia do tego celu.
Jak chcesz zapewnić reprezentatywność na Walnym i wybrać ich reprezentantów.Grupy zamienimy na Wspólnoty,Rady?????
Bez niepotrzebnych epitetów dla czego nie skorzystano z tych rozwiązań ,które przywołałem?
Czy ja pisze dużo czy mało.Jak ktoś ma czas pisać na temat zimnej czy cieplej wody,to ma i na inne tematy.
Proszę mnie nie dorabiać mordy, choć mieszkam w takich zasobach nigdy takim nie byłem.Nie moja wina ,ze mam dość cięty język i zawsze swoja pupę nosze z tyłu.
Musiałem choć delikatnie odpowiedzieć na inwektywy Twoje Adminie bo jesteś w bardzo w poważnym błędzie co do oceny mojej osoby."

Adamus

Łatwo,zbyt łatwo jest kogoś znieslawic,wylewac wiadra pomyj na niego,gorzej jak proszony o wklejenie tych pochlebstw dla Stępnia nie potrafi nawet wkleic,gorzej jemu nawet omówienie nie wychodzi ??Jednak będziesz musiał mnie zbanowac bo ze mną nie podyskutujesz Ja kłamcę zawsze obnaze.A ty jak widać sam się obnazasz

KAT · Wysłany: Pią 19:59, 13 Mar 2015 Temat postu:

wichrzyciele

sił nie mieli wielkich
sprzyjających okazji wiele
a wykopali kamarylę
ci niepoprawni wichrzyciele!

KAT

PS I to pomimo huraganowych wiatrów
jakie z siebie nieustannie wyrzucał (i nadal wyrzuca) najlepszy z karników!

langusta80 · Wysłany: Pią 20:26, 13 Mar 2015 Temat postu:

A ja mam pytanie czy nadal karniku udzielasz porad w zakresie prawa spółdzielczego? Pytam w kontekście twojego braku rozeznania co do sprawy przygotowywania projektu nowego statutu i proponowanych przez ciebie poprawek w par. 58?

Interesujące, że już wówczas, w 2010 roku karnik grupę osób, które miały odwagę publicznie przeciwstawić się ówczesnym władzom, nazywał AGISM, czyli anonimową grupą inicjatywną. Otóż w innych miejscach wzywał on te osoby do ujawnienia swoich nazwisk publicznie a były to czasy, które nie sprzyjały (by to delikatnie ująć) występowaniu publicznemu. Dlaczego?
To bardzo proste. Otóż adamus vel karnik, jako piąta kolumna, próbował wymóc na tych osobach przedwczesne ujawnienie się aby w ten sposób ówczesne władze mogły je skutecznie spacyfikować. Z jednej więc strony dążył do wygaszenia spółdzielczego niezadowolenia poprzez przekierowanie uwagi na w istocie bezznaczeniowy (dla ówczesnej sytuacji) wyrok sądowy, z drugiej zaś wszelkimi sposobami dążył do ujawnienia się osób zaangażowanych w działalność opozycyjną.
Ja nie wiem, czy podejmował te działania na polecenie ówczesnych władz czy też z czystej miłości do niej.

Przyjrzyjmy się zatem, co dokładniej karnik myślał o WZ i sposobie w jaki wyłonione zostały ówczesne władze:

===================
Wiem ,ze to smutna rzeczywistość, ale ona jest nie wirtualna ale realna..ZGCz to reprezentacja określonych bloków, bliskich sąsiadów.Wiem,ze była wielokrotnie zmieniana i dopasowywana,.to wszystko prawda.wiem ,ze ludzie byli i są wprowadzani w błąd. Mechanizmy są proste i przejrzyste teraz tez.Ale na takie zebranie mogli przyjść i wybrać kogo chcieli.Nazwiska padały zawsze z sali. i zawsze wiekszość była wybrana prezesa......
No to tak będzie i na WALNYM....
Dlatego by tak nie było trzeba dziś skupić się i wypracować inne rozwiązania by do tego nie dopuścić. Dlatego pisze,ze nie ma żadnej różnicy ZPCz a Walne.
===================

Czyż trudno o lepszą obronę pana Andrzeja i Zbigniewa w tamtym czasie?