Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

LanciPan

He he Neo.....

Co znowu nie wyszło z byłym inspektorem i was w konia zrobil? Zobacz no.....
Zdaje się ze wtedy bylas? Janas tez był? Wojtalewicz tez był?

Trzeba się było wtedy mundralowac a nie teraz cienkie teksty piszesz po kilku latach pudrujac nieudolność i slabiactwo obsługi prawnej wtedy jak i teraz.

Gdzie wtedy byliście???????

Potraficie tylko "babcie " ścigać o czynsz niezaplacony.......a reszta was w trąbę robi......wszystkim placicie jak leci sami nic nie potrafiąc wyegzekwować.......

To ile ta obsługa prawna kosztuje smpm - może przypomnisz Neo?

Bzykneli was jak zwykle aż miło..... Idźcie teraz do babci i dziadka po kasę z funduszu.....

Jak się czujesz Neo? Jest Milo....co?

Adamus

NEO

Ty już nie kłamiesz Ty po prostu ŁŻESZ.

Zarzucasz mnie plotkarstwo, choć przez przepadek trafiłem na ciekawy materiał.który odtrąbiono jako sukces. Dlatego zapytałem.
Buta, arogancja i podle chamstwo To Wasza dewiza.Pisze Wasza bo ty nie prezentujesz swojego poglądu.
Ty tu nie mieszkasz mandat masz przez pomyłkę.Nie czytasz ze zrozumieniem, tego co ja pisze a napisałem Wam dość jasno.Wybudziliście u mnie uśpione moje możliwości /intelektualne/ dlatego Wam dam do myślenia
===============================================
Łapówka – korzyść, najczęściej finansowa, wręczana osobie lub grupie osób, dla osiągnięcia określonego celu, z pominięciem standardowych procedur.
===============================================
Korzyść osobista - świadczenie o charakterze niemajątkowym polepszające sytuację osoby, która je uzyskuje (np. obietnica awansu, odznaczenie orderem, wyuczenie zawodu).
===============================================
Zastanów się po co wkleiłem te definicje???Czxy Wam to coś mówi???

NEO

Tak mi się zdawało Lancipanie, że będziesz miał ujadanie.
Akurat w tym konkretnym przypadku nie było żadnej ingerencji ani prezesa Janasa, ani M. Wojtalewicza. Pani Sikora-Antkowiak samodzielnie podjęła decyzję, ponieważ uważała, że ma dużo argumentów merytorycznych, żeby zwolnić Orlinskiego w trybie art. 52. Nie posłuchała się mecenasów, że tryb art. 52 wymaga spełnienia specjalnych wymogów formalnych i same argumenty merytoryczne nie są podstawą do skorzystania z tego artykułu. W trybie postępowania sądowego argumenty merytoryczne zostały utrzymane, ale brak spełnienia przesłanki proceduralnej był wystarczającym argumentem dla sądu, że nie można było skorzystać z art. 52.
Dziś osobą najbardziej rozgłaszającą teorie spiskowe na ten temat jest sama M. Sikora-Antkowiak, bo po prostu nie chce się przyznać do własnego błędu.
Ta sprawa jest dowodem na to, że walka do upadłego o swoją rację czasem nie ma sensu. A podejmując nawet słuszne działania,należy liczyć się z konsekwencjami własnych błędów.
Myślę, że najlepiej nic nie robić, bo dla wielu cokolwiek się nie zrobi i tak będzie źle.

Nie zgadzam się z tym, że ściganie ludzi za zadłużenie jest rzeczą złą.
Myślenie, że jakoś da się przymknąć oko spowodowało, że
1. debet z powodu zadłużenia mieszkańców doszedł do 6 mln zł
2. wiele osób z powodu braku bieżącej egzekucji popadło w spiralę zadłużenia i miało rzeczywisty problem, żeby sobie poradzić
3. wśród ludzi naprawdę w trudnej sytuacji schowało się wielu odpowiednio zasłużonych i dziś ich długi są nieegzekwowalne, więc reszta spółdzielni musiała zapłacić za niektórych.

Adamusie, pisz sobie co chcesz. Dałeś dowód swojej indolencji, niekompetencji, egoizmu, sobiepaństwa. Jeśli uważasz, ze twoje doświadczenie spółdzielcy, byłego członka RN pasuje do cytowanych przez ciebie opisów, to gratuluję, że wreszcie odnalazłeś się w rzeczywistości.

Adamus

Dziękuje,teraz juz nie mam żadnych zahamowań? Buta,arogancja i podłe chamstwo musi byc ukarane..Mam nadzieje,ze odczujesz na własnej skórze????.

NEO

Tak wiem. Piszesz mi to na okrągło.
Od dawna się odgrażasz jak to się zemścisz na mnie.
Dla mnie wystarczającą karą za odwagę jest czytanie tego.

Adamus

to jest kolejna inwektywa??
================================================

Od dawna się odgrażasz jak to się zemścisz na mnie.
Dla mnie wystarczającą karą za odwagę jest czytanie tego.
================================================

Z mojej strony to była tylko sąsiedzka przysługa, a nie żadna zemsta.Czy podniesienie rażącego błędu jest zemstą?? Pisze delikatnie by nikogo nie urazić??Po twoich inwektywach wiadomo już, ze to nie jest błąd tylko wyrafinowane i celowe działanie.
Wyraźnie napisałem co powinniście zrobić.do Was to nie dociera za tym nie ma innego wyjścia.

langusta80

Adamus

Buta i ordynarne chamstwo musi zostać ukarane.Dlaczego bo rozzuchwala i zaślepia żądnych kasy rewolucjonistów o czym świadczą nie plotki a określone zdarzenia prawne.

Pierwsze mając możliwość własnej obserwacji ZPCz zauważyłem postęp, godny pochwalenia jest to możliwość oglądania w sali obok.
TO ZNAKOMITY POMYSŁ. Brawo.
Otwarcie zebrania i czekanie na quorum żenujące.Nawet Przedstawiciele protestują.
Pan przewodniczący, dwoił się i troił, by zwołane ZPCz było ważne, bo TO jedno Z NAJWAŻNIEJSZYCH dotyczyło przyjęcia Uchwały w sprawie nowego statutu.Przedstawiciele każdy a może nie każdy dostali materiały do domu.
nie przeszła ich wystarczająca ilość/patrz [protokół z ZPCz/z dnia 21 marca 2015 roku.Poważny błąd prawników z RN i obsługującej ZPCz poza TYM CZY W ŚWIETLE PRAWA TE WŁADZE SA UPRAWNIONE DO ZWOŁYWANIA ZEBRAŃ??W ŚWIETLE ZAPADŁYCH I PRAWOMOCNYCH WYROKÓW...

Wydatkowano kasę na ochronę,Nie wiem po co?? kto i kogo się boi??Ten się boi co złe broi jest takie powiedzenie.

Otwarcie i wybór prezydium Naruszono ,wszelkie zasady uszanowania wewnątrz demokratycznych uprawnień Przedstawicieli.
Dominował styl Stępniowy. Uzgodniony przed zebraniem ,skład prezydium przez czlonkow RN zostaje wcielony w życie.
Zgłasza jeden,ktorego nazwiska nie wymienię wniosek o wybór składu prezydium. mandat nr 1.Oczywiscie dwóch swoich i jednego z sali. Kandydatury przechodzą??Następnie ten sam zgłasza wniosek by glosowano en bloc/ sprzeczny z zasadami demokracji wewnątrz spółdzielczej celem ich samodzielnego ukonstytuowania

TO SALA POWINNA WYBIERAĆ POJEDYNCZO KAŻDEGO KANDYDATA W GLOSOWANIU JAWNYM. TEN KTÓRY UZYSKA NAJWIĘKSZA ILOŚĆ GŁOSÓW POWINIEN ZOSTAĆ PRZEWODNICZĄCYM.vice ITP. kandydatów POWINNO BYĆ DWÓCH WIĘCEJ.

Dwóch swoich wynik z góry znany.Wybór przewodniczącego bo to główna postać kontrolująca i czuwająca na bezpieczeństwem szczególnie RN. Wybór zgodnie z oczekiwaniem .Na znak protestu osoba zgłoszona z sali nie bierze udziału w pracach prezydium. Pozostali przedstawiciele nie protestują oficjalnie , tylko wychodzą przychodzą kręcą się nie biorą tez udziału w glosowaniach dyskusjach.,
Przypominam ,ze ZPCz to najwyzszy organ naszej zbiorowości.To organ rozliczający z pracy zarząd i RN za tym członkowie zarzadu i RN nie powinni uczestniczyć w narzucaniu swojej narracji i kontrolować poczynaniami tej zbiorowości. To prawda ,ze członkowie ?RN są jednocześnie Przedstawicielskimi/to moje dzieło/ale nie powinni prowadzić zebrań a obserwować i słuchać własnej ich oceny pracy.
Przedstawiciele zostali członkami RN by z boku nie wprowadzono obcych do RN a takie próby były.......
Za stołem prezydialnym może przebywać tylko przewodniczący,jego zastępca i sekretarz a kto przebywa, kto wywiera presje,kto zabiera głos kiedy i jak chce??
DLACZEGO CZŁONKOWIE RN STARAJĄ SIĘ MIEĆ WPŁYW NA WYBÓR PRZEWODNICZĄCEGO I SEKRETARZA ZP BO TO ONI MAJA WPŁYW NA TREŚĆ PROTOKOŁU KOŃCOWEGO////
To nie ma nic wspólnego z demokracja i normalnością???
TO PATOLOGIA ????

Gonia

Na ile jestem zorientowana .....

To Zarząd zwołuje Zebranie Przedstawicieli w SM (§ 62 Statutu), a że członkowie RN byli aktywni, żeby odbyło się TO zebranie - przecież oni są również członkami naszej SM.

1. Przedstawiciel - jak sama nazwa wskazuje - to osoba działająca w czyimś imieniu.
W SM jest (chyba) 63 przedstawicieli, którzy są wybrani przez członków i ich reprezentują. Nikt ich do tego nie zmuszał. Ich obowiązkiem jest m.in. udział w Zebraniu Przedstawicieli.
Jak postrzegają ten obowiązek widać było na ZP, gdzie sporo czasu po otwarciu zebrania nie można było zebrać kworum, żeby zebranie było ważne. A to zebranie BYŁO ważne. Gdzie oni byli w tym czasie?
No tak. Zrobiło się ciepło....

2. Być może i były uzgodnienia co do obsady prezydium, ale chyba nie było tak jak za Stępnia - czytanie z karki nazwisk i zaraz wniosek o zamknięcie zgłoszeń. Jakoś nikt za bardzo nie kwapił się wziąć udział i to nie tylko w prezydium, ale i poszczególnych komisjach. Ci co zostają wybrani najczęściej siedzą do końca zebrania ....
A że jednej osobie z prezydium było za ciasno za stołem prezydialnym - przesiadła się tam, gdzie było więcej luzu.

Przecież wybory do prezydium i komisji są jawne, to spośród wybranych osób ustalają oni (zgodnie z przegłosowanym wnioskiem) kto kim będzie.

3.

Adamus

Gonia
zawsze starałaś się podpierać artykułami i paragrafami czemu wiec nie podpierasz się tam gdzie podparcie jest bardzo ważne??Uderzyłem w stół??
Ilość przedstawicieli określa statut.KONIEC I BASTA.
Ja opisałem, tak jak widziałem jest obraz i dźwięk
Jak było za Stepnia to już historia/ nie wiem jak było/ ale widziałem wielu przedstawicieli wiecznych i dobrych na każdy reżim.Tu mogę podać jedno nazwisko KLITENNIK i login drugiego orla Weteran.Owszem widziałem jeszcze kilkanaście osób. Wkleję bo to śmiechu warte
===============================================
PostWysłany: Pią 14:30, 15 Maj 2015 Temat postu:
Na ile jestem zorientowana .....

To Zarząd zwołuje Zebranie Przedstawicieli w SM (§ 62 Statutu), a że członkowie RN byli aktywni, żeby odbyło się TO zebranie - przecież oni są również członkami naszej SM.

A to zebranie BYŁO ważne. Gdzie oni byli w tym czasie?
No tak. Zrobiło się ciepło....

2. Być może i były uzgodnienia co do obsady prezydium

A że jednej osobie z prezydium było za ciasno za stołem prezydialnym - przesiadła się tam, gdzie było więcej luzu.

Przecież wybory do prezydium i komisji są jawne, to spośród wybranych osób ustalają oni (zgodnie z przegłosowanym wnioskiem) kto kim będzie.

3.
Cytat:
Dwóch swoich wynik z góry znany

Co to za określenie?
===============================================

Na ile jestem zorientowany to te Zebranie było nieważne z braku naruszeń elementarnych zasad prawnych.Pogwałcono je w sposób absolutny i nie budzący żadnych wątpliwości. Ilość Przedstawicieli określa statut. A ile określa????

Gonia

byłem przekonany ze stać jest ciebie na merytoryczne uzasadnienie własnej indolencji, Oj co ja pisze przecież ty tylko przebieg znasz z opowiadań??..........

jak nie deszcz to słonce. Jak nie ciepło do mróz.A nie przyszło ci do głowy ze przedstawiciele maja już dość rewolucjonistów??i ubezwłasnowolniania ich przez klikę??Tak postępuje klika.
No cóż to tylko moja opinia na podstawie tego co widziałem.i słyszałem

Adamus

==============================================
Cytat:
Dwóch swoich wynik z góry znany
Co to za określenie?
Wydaje mi się, że najważniejsze jest sprawne prowadzenie zebrań. To, że jest to bardzo istotne mogliśmy przekonać się na łącznym Zebraniu Grup dotyczących statutu.
===============================================
Tak, tak nikt inny ,tak nie poprowadzi zebrania sprawnie jak wyznaczony członek RN, który ma zadanie dbania o ochronę interesów RN nie zawsze zgodnym z interesem czlonkow.By taki czuwał a w przepadku niezadowalających pytań nie widział lasu rak chcących zabrać głos.
Była Rada przyszła nowa inaczej opakowana.

Cyt
Dwóch swoich wynik znany?

pytasz co to za określenie??

faktycznie jesteś tylko naiwna?..Co to za wybór jak przed wyborem wiadomo jaki będzie wybór? To tak trudne do zrozumienia.
Najważniejszy jest wybór przewodniczącego i sekretarza vice to przystawka statystyczna.A dlaczego to najważniejszy wybór bo oni maja wpływ na treść protokołu??Dlatego przystawka poszła w lud. Wiedziała ze tak będzie ale nie dowierzała.Po wybudzeniu odeszła w imię protestu.

Ważna jest tez funkcja Przewodniczącego Komisji Skrutacyjnej dlatego kto nim zostaje tez członek RN a kto liczy glosy?/Weteran zawsze gotowy do usług.Jak już nikt nie może to Weteran pomoże. Szkoda ze on .nie odróżnia spoldzielni od zakładu produkcyjnego.
W RN siedzi podobno prawników jak mrowkow ?? na ZPCz co drugi Wkrótce się przekonamy co to za orły???
a teraz ku pokrzywieniu serc

GDY WIEJE WIATR HISTORII,
LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM
ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST
TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM.

ph14

Dobrze się stało, że HI Adamus poruszył powyżej sprawę niedostatków demokracji w naszej spółdzielni.
Jego głos nie powinien zostać zignorowany. Pozwolę sobie dorzucić do jego przemyśleń kilka swoich.
To skandal, że zebranie przedstawicieli zwołuje i organizuje jeden podmiot, czyli reżimowy zarząd spółdzielni. Chyba wszyscy się zgodzą, że prowadzi to do wielu patologii:

- ci, którzy mają wyostrzony wzrok na prawdziwe demokratyczne procedury, zauważyli zapewne, że zarząd usadawia się zawsze tuż obok prezydium zebrania. O czym to świadczy? Tylko o jednym – ręcznym sterowaniu. Przewodniczący zebrania staje się szmacianą marionetką w rękach zarządu,

- niedostarczenie przez organizatorów krzesła w rozmiarach XXL doprowadziło do sytuacji, że jedyna opozycyjna członkini prezydium zmuszona została z powodu ciasnoty do opuszczenia miejsca za stołem prezydialnym. Tak dalej być nie może!!!

- aby udać się do toalety, trzeba przedzierać się obok stołu zarządu. W tej sytuacji pogrzebane zostało prawo każdego członka spółdzielni do zachowania intymności. Może to jest prawdziwy powód, że coraz mniej osób pojawia się na zebraniach?

- skromny posiłek zamawiają i wydają podlegli zarządowi pracownicy spółdzielni. Tym samym złamane zostały wszystkie procedury bezpieczeństwa. Wystarczy, że reżimowy zarząd będzie niezadowolony z przebiegu posiedzenia i mamy zbiorowe zatrucie. Na miejscu uczestników zebrania przychodziłabym z własną aprowizacją,

- aby zabrać głos, trzeba wstać i się przedstawić. Czy w takich warunkach można wygłaszać prawdziwe opinie o tragicznej sytuacji spółdzielni i wystąpić z jakąkolwiek krytyką reżimowego zarządu i popierającej go mafii Wojtalewicza, eufemistycznie zwanej przez zaślepionych radą nadzorczą?
Każdy uczestnik zebrania powinien zostać zaopatrzony w mikrofon z demodulatorem głosu, a zarząd i prezydium zebrania powinni siedzieć w innym pomieszczeniu lub tyłem do sali. Oczywiście mafia Wojtalewicza powinna zostać wyproszona z sali, bo potem – gdy coś jej się nie spodoba - mści się na długoletnich i zasłużonych członkach.

Jeszcze wiele myśli kłębi mi się w głowie. Zaczynam coraz bardziej się bać!
Dlatego apeluję:

Organizacja zebrań w spółdzielni powinna zostać powierzona w ramach outsourcingu specjalistycznym firmom zewnętrznym, np.: Biuru Ochrony Rządu, Komendzie Głównej Policji czy Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Na demokracji, wolności słowa i bezpieczeństwie nie wolno oszczędzać!

Adamus

W ZDERZENIU PRAWDY Z OBŁUDĄ I ZAKŁAMANIEM ZAWSZE ZWYCIĘŻY PRAWDA.psów UŚPIONO A NIE ONI IGNORUJĄ SIEBIE?? cha cha
najwścieklejsze PSY Podwinęły OGONY I ZOSTAŁY UWIĄZANE. ruszył ROZUMEM JEDEN BULTERIER MAŁY MÓZG STAD SŁABE ARGUMENTY JEDYNIE WYKAZAŁ SIĘ MOIM ZDANIEM BARDZO SŁABYM POZIOMEM KPIN.
to raczej intelektualne wymiociny.

===============================================

NATURA NIE POPEŁNIA BŁĘDÓW.JEŻELI STWORZYŁA DEBILI I GŁUPCÓW TO ZNACZY ZE TACY SA POTRZEBNI/////
==============================================

Byle jakiej baletnicy zawsze przeszkadza rąbek spódnicy??

NEO

Podziwiam Adamusie twoje samozadowolenie.
Wg ciebie masz niezbite dowody bezprawia i manipulacji.
Masz prawo tak uważać. W końcu pewnie dasz sobie szansę na udowodnienie tego faktu w sądzie. Zyczę powodzenia.

Myślę Adamusie, że należysz do tego grona osób, które cokolwiek nie zdarzy się będzie żywić przekonanie, że zdarzenia te są wynikiem podstępu, cwaniactwa, spisku, zmowy i czegoś tam.
I tak remonty, jakie poszły pełną parą w ostatnim czasie, to na pewno ściema i zasłona dymna, żeby ukryć niecne zamiary. Remonty to na pewno korupcja, albo pozór. Na pewno da się zrobić więcej remontów albo powinny być inne. Jakie? To nie ma znaczenia jakie. Inne. Pod pozorem remontów robi się szwindle i Adamus z grupą to odkryje, gdy tylko dorwie się do władzy.
A te wszystkie prace nad naprawą finansów spółdzielni po 20 latach, to kolejna ściema, bo przecież wszyscy wiedzą, ze się robi zamieszanie, żeby ukryć swoje szwindle. Jakie? No wszyscy wiedzą, że się robi. Takie, że nie może wyjść szydło z worka.
Te sprawy sądowe to przecież też ściema. Po co tyle spraw? No jak nie jak tak? Ugody? nieee Ugody to są szwindle. Długie procesowanie się? Nieeee Pewnie się ciągnie te sprawy, żeby kancelarie zarobiły. Spółdzielnia ma wygrywać na jednej sprawie sądowej. Ale koniecznie przegrywać, gdy moraich i spółka składa swoje pozwy.
Zebranie poszło nie po naszej myśli. No przecież to musi być ustawka. To niemożliwe, żeby nie była skoro nasza racja jest bardziejsza i mojsza.
itd. itp.

Smutne jest to wasze życie Adamusie. Trzeba być bardzo nieszczęśliwym człowiekiem, żeby tak we wszystkim, co poszło nie po waszej myśli, doszukiwać się samych złych rzeczy (nawet wiem,co mi odpiszesz, zaraz odkręcisz kota ogonem).

Uważam, po wieloletnich próbach nawiązania dialogu, że jakakolwiek korespondencja z Adamusem nie ma sensu. Adamus nie oczekuje odpowiedzi, nie chce polemizować. Adamus chce wylewać swoją żółć, a forum jest dla niego świetnym, łatwym sposobem na to.
Adamus strzela na oślep zasłyszanymi plotkami, insynuacjami i ma nadzieję, że sieje ziarno na żyznym gruncie.

ph14

Nie zgadzam się z Tobą, Neo, że Adamus nie chce polemizować.
Spójrz, Adamus wielokrotnie się zarzekał, że z idiotką i debilką, czyli ze mną, nie zamierza dyskutować. A jednak coś go ruszyło i mi przywalił w swojej ciętej, chociaż nieskładnej ripoście.
Szkoda tylko, że przymulony środkami otępiającymi - świadczy o tym nieskładność jego wypowiedzi - nie zauważył, że określając moją paranoję "intelektualnymi wymiocinami", tak naprawdę opisał siebie. Przecież moją paranoję zrodziła i twórczo rozwinęła jego paranoja. Niedaleko pada jabłko od jabłoni.