Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

[Gonia]

LUDZIEEEEEEEE

Idźcie do Spółdzielni i przeczytajcie istniejące dokumenty, a nie piszcie bzdur.

Odechciewa mi się tu pisać.
Nic nie przekona tych co nie chcą być przekonani. Zresztą nie mam takiego zamiaru

Żegnam wszystkich.

[magda]

Nie mam zamiaru nagabywać sąsiadów jednak wolałabym żeby mój sasiad który jeździ mercedesem wysokiej klasy i co sobotę wyjeżdża na działkę płacił czynsz i to wszystko.W budynku jest jeden licznik na wodę CO ,RWE wywóz nieczystości i te rachunki muszą być zapłacone.

[Adamus]

Przecieram oczy i ze zdumieniem czytam jałową dyskusje ,którą zamiast podnosić poziom to go znacznie zaniża.Jeden forumowicz żartując proponuje drugiemu wystartować w konkursie piękności, drugi już pisze królowo i takie porównanie żyje swoim życiem..

Ja jestem zaniepokojony brakiem informacji o audycie naszej SM.Nie chodzi mnie o audyt tylko finansowy ale całościowy.

MAGDA
porusza sprawę gruntów w naszej SM. moim zdaniem sprawa jedna a najważniejszych, gdyż można po dokonanej analizie odzyskać poważne kwoty finansowe za bezprawne wyprowadzanie gruntów z naszej SM.Zdecydowana większość aktów notarialnych to były akta przyrzeczenia przeniesienia gruntów a nie akt przeniesienia własności.
TO KUPA SZMALU wg mojej wiedzy grubo ponad 60 milionów.Gra jest warta świeczki.
Trzeci temat i nikt go nie podejmuje.Ludzie????

[Małgorzata Hauschild]

To nie może być tak,ze jak już jest po glosowaniu, i po ZPCZ to sie odechciewa.Zarzad powinien sie wypowiedziec co do lipcowej pensji.RN też. To sa pieniadze, nie male, i tu nikt nie moze robic laski,ze napisze czy nie napisze.Ludzie chca wiedzieć i koniec.
Osoba zainteresowana wypowiadala sie ze zarzad wziął pensje za lipiec argumentujac,ze od 30.06 jest uchwalony. Wiec powinno sie to wyjasnic. Ja nie bede biegac co chwile do SM.
Są problemy, byłam w SM po wgląd do dokumentów i okazało się,ze mam napisać wniosek i czekać na telefon. To taka to jawność.Zeby przerzucić kilka kartek mam na coś oczekiwać.

[Phoenix]

Adamus, sprawa gruntów to temat rzeka. Poczynając od takiego drobiazgu, że SM nie jest i nigdy nie była właśicielem gruntów a ma wieczystą dzierżawę. Tu, nalezałoby wrócic do dyskusji, jaką toczylem na forum z Sąsiadem, dotyczacej źródeł fiansowania SM. Skarb państwa "dał" we władanie SM grunty a dalej SM miala sobie radzić. Prezes A.S., finasował SM i siebie tymi grunatami i chyba nie tylko. To tak po krótce....

[Adamus]

Przepraszam ale sa w tej chwili sprawy ważne i ważniejsze może zajmijmy się sprawami bardzo ważnymi wartymi ponad 60 milionów Pani Małgosiu z całym szacunkiem ale pani wpis zamulił bardzo ważny gdyż dotyczy możliwości odzyskania ponad 60 milionów złotych Dlatego pozwolę sobie jeszcze raz go poruszyć w klejajac .

Ja jestem zaniepokojony brakiem informacji o audycie w naszej SM.Nie chodzi mnie o audyt tylko finansowy ale całościowy.

MAGDA
porusza sprawę gruntów w naszej SM. moim zdaniem sprawa jedna a najważniejszych, gdyż można po dokonanej analizie odzyskać poważne kwoty finansowe za bezprawne wyprowadzanie gruntów z naszej SM.Zdecydowana większość aktów notarialnych to były akta przyrzeczenia przeniesienia gruntów a nie akt przeniesienia własności.
TO KUPA SZMALU wg mojej wiedzy grubo ponad 60 milionów.Gra jest warta świeczki.
To już trzeci poruszony tu na forum temat i nikt go nie podejmuje.Ludzie????

[Weteran]

Pani Małgosiu.
Do tej pory starałem się Panią zrozumieć, częściowo zgadzając się z Pani argumentami. Niestety, tym razem pani przegięła, że bardziej już nie można.
Nie widziałem umowy o pracę z Zarządem. Nie wierzę jednak, aby była podpisana na czas nieokreślony. Wówczas wszystkie Pani w tej kwestii zarzuty są wielkim kłamstwem i demagogią, które nie wiadomo czemu mają służyć. Stawiając publicznie zarzuty nawet w formie podejrzeń trzeba mieć mocne podstawy.
Jeżeli uprawdopodobni Pani swoje zarzuty obiecuję przeprosiny z kwiatami.
W przeciwnym wypadku, kończę na zawsze jakąkolwiek z Panią dyskusję, łącznie z czytaniem Pani wpisów i składam wniosek do admina o wyeliminowanie Pani z tego forum.
Jednocześnie mam prośbę do osób, które widziały lub mają dostęp do umowy o pracę, o jednoznaczne podanie terminu na jaki została zawarta. W przeciwnym razie będzie sprawa stanie się naczelnym tematem magla jakim zaczyna być to forum.

[Adamus]

Phoenix
Temat znam jak nikt w naszej SM. Co do własności zdecydowana większość naszych gruntów była w tzw wieczystym użytkowaniu.Od 1998 roku zaczęto wyprowadzać nasze grunty pod rożnym pretekstem.Wyprowadzono oczywiście te, które były w wieczystym użytkowaniu, bo SM posiadała tez grunty tylko we władaniu, nie będąc ich użytkownikiem wieczystym ani dzierżawcą, choć podobno odprowadzała podatek gruntowy..NA TAKICH GRUNTACH WYBUDOWANO OSIEDLE.
Phoenix rozumiem ,ze chodziło Tobie o wieczyste użytkowanie a nie dzierżawę.

[Phoenix]

Dokładnie. Pisze artykuł specjalistyczny do prasy i zerkam od czasu do czasu co to się dzieje. Co do cofnięcia już skutecznie zawartych umów notarialnych, to dawałbym małą sznasę. Tym bardziej, że spółdzialnia nie jest organizacją publiczną, tylko prywatną [chyba od 1990 r.], więc tylko z powództwa cywilnego. Ale przeciwko zarządowi oraz RN jak najbardziaj, żeby ich puścić "w skarpetkach"

[anemon]

To sie staje niestrawne i mam ochotę tak jak Gonia wylogować sie z tego forum na zawsze. Myślałam, że zależy nam na zmianach na lepsze ( o to i ja walczyłam) - a na to potrzeba czasu troszke dłuzszego niz miesiąc. Niestety, to co na forum sie dzieje ostatnio jest nie do przetrawienia- nie znajduję tu dla siebie miejsca w obecnie toczacej sie pyskówce i nagonce.
Jeśli o to chodzi niektórym osobom piszącym na tym forum, by ludzie przestali na nie zagladać to są bliscy celu. Ja osobiscie przestaję tu zaglądać bo szkoda mi czasu i nerwów...

[NEO]

Weteranie,
Do 31.12.12.
To kolejna manipulacja, żeby coś się działo, wszyscy mówili ooooo
Efekt?
Nikt juz na to patrzeć nie może, ani słuchać tych głupot.

[Weteran]

Nie bęąc o tym przekonany, na pewno nie wyraziłbym tak jasno swojego poglądu.
Dziękuję za podanie konkretnej daty, uważając, że przynajmniej w tej kwestii nie będzie już już trzeba tracić czasu na czytanie.

Do admina:
Ta funkcja daje pewne prawa, ale nakłada również obowiązki. Jednym z najważniejszych jest dbanie o nienaruszanie dóbr osobistych. Niestosowanie się uczestnika forum do minimum ogólnie przyjętych zasad nie może być przez admina w nieskończoność tolerowane

[NEO]

to wtedy Phoenix i inne tatary będą krzyczeć, ze robimy cenzurę.
Do tej pory Admin stosował metodę banowania po adresie, co pozwalało wyrzucić trutnia, ale nie kasowało wpisów.
Ale przecież odrobina czasu i truteń sam się wystawia na śmieszność.
Wszystko za chwilę będzie niedobre i rozmiar buta Cieślaka i kształt nosa Sikory i sposób spędzania wolnego czasu przez MW.
Niestety takie rzeczy obniżają poziom dyskusji, ale są jej częścią. Taka uroda wolnego internetu.

[Małgorzata Hauschild]

Co nie przeszkadza że niektórzy członkowie RN mają potężny konflikt interesów , czyli spór ze SM Przy Metrze.

Pani Ostrowska o ponad 200 tys złotych za utracone korzyści związane z posiadanymi lokalami użytkowymi( lokal 15 i 17)
Chce także 20 tys. zwrotu za waloryzację.Prawdopodobne dalsze roszczenia.

Pan Sypniewski 20 tys. zwrotu za waloryzację , prawdopodobne kolejne roszczenia

Pan Wojtalewicz 20 tys zwrotu za waloryzację i prawdopodobne kolejne roszczenia.

Czy to prawda,że ochrona Matpol zaledwie za 2 dni pracy czyli 6, 7.08. 2012 wzięła 20 tys.złotych????

Nadal upieram się,ze firma została wybrana niezgodnie z regulaminem , została dopuszczona bokiem do przetargu, dała wcale nie najniższe stawki i oczywiście wygrała przetarg a ochrania tylko część handlowa budynku czyli ok.20% z całej powierzchni, zatem 80% powierzchni nie jest chronione, a ludzie pieniądze popłacili, co więcej mieszkańcy KEN 36 klatki po 15 pięter nadal żądaja patroli klatek)

Matpol zas ochrania teraz SM ( w ten sposób,ze siedzą przy stoliczku i piszą sms-sy, widziałam będąc w SM albo wkaładają pisma do kopert, mam zrobione zdjęcie) za to na KEN brakuje pracowników.

SM ma system alarmowy, za który pewnie wszyscy płacą, w momencie obecności ochrony musi być on wyłączony.

I proszę tu nie pisać o dobrach osobistych i wyłączaniu z forum, bo widać,że rzeczywiście te dobra osobiste dla wybranych są ważniejsze niż dobro mieszkańców SM przy metrze.

Nadto żądam w wątpliwych sprawach i w sprawach, w których chce znać szczegóły wyjaśnień od RN a nie zwracania uwagi,ze pisze bzdury na forum.
Bo chyba jak widać nie są to takie bzdury.

Co do pensji za lipiec i czasu ochronnego pracowników proszę zeskanować dokumenty, albo przynajmniej przygotować w SM je w ten sposób,ze wejdę i zobaczę( tak jak to było obiecywane) a nie że ta wizyta będzie jeszcze po to,żebym po napisaniu wniosku kolejny raz musiała przychodzić po to samo.Czyli niejako 2 razy do jednej sprawy.Nie mogę tez doczekać się o link o który prosiłam ARANa a także o WYJASNIENIE PANA MARKA WOJTALEWICZA W ODDZIELNYM WĄTKU, I SPROSTOWANIE,ZE NIGDY NIE CZEPAŁAM KORZYŚCI MAJĄTKOWEJ W SM POLEGAJACEJ NA UMORZENIU MI CZYNSZU.

Ktoś kto to napisał,rzeczywiście powinien wylecieć z forum.
Jedno jest pewne, zaczynam nienawidzić tej SM a chyba nie o to chodziło prawda???

Malgorzata Hauschild

[Phoenix]

Pani Małgosiu, Kilka osób, nawet, wpływowych nie stanowi o całej spółdzielni. Te osoby szybko zorientowały się, że interes spółdzielni jest słabo chroniony, obserwując działania poprzedniego zarządu i doszły do wniosku, ze dlaczego by nie my. Nic nie motywuje tak silnie jak pieniądze, więc motywacja jest bardzo silna. W całej tej dyskusji, w istocie dwóch grup będących ze sobą w opozycji jest to,że wizje spółdzielni gdzieś się rozmijają. Oczekiwania były i są duże, a praktyka pokazuje, że znów popełniane są te same błędy. Przy tym, od samego poczatku czynione są próby a nawet w praktyka faktów dokonanych w kwestii wpływu na sprawy spółdzielni przez osoby zwiazane z ta grupą. Pomimo całych zasług, została Pani weliminowana z uczestnictwa w RN. A dlaczego? Bo wiedzieli, że nie zgodzi się Pani na nie etyczne postepowanie. Stąd, ta cała krucjata na Panią. Wierzę jednak, że nie zniechęcą Panią i dalej będzie Pani "tropić" wszelkie sprawy, które niektórzy chcieli by zamieść pod dywan. Cały czas jestem zdania, że bezwzględnie powinna być Pani w Radzie Nadzorczej at o, że się Pani tam nie znalazla, uważam za najwiekszy skandal.